Dziwna Sprawa z Kolezanką przyjaciółką..

napisał/a: Michał1987 2007-05-06 21:50
No więc opowiem o co chodzi:
Jakie 1.5 roku temu pewna dziewczyna napisała do mnie na GG ( zaraz po tym jak skonczyłem audycje w radiu no i wyszło że mieszka 3 km odemnie :) i chodzi do szkoły Obok - ja Technikum ona Liceum. Początkowo pisalismy na GG spotykalismy sie na przerwach - takie tam kolezenskie gadanie.. Ale kiedys poprosila mnie abym naprawil jej kompa - no to ja bezzastanowienia do niej pojechałem.. Kompa naprawailaem z 1.5 godziny a siedzialem u niej ponad 6 ;P ale mniejsz z tym.. pozniej zaczelismy sie spotykac " koledzy ". No i po jakims czasie zapytałem jej czy by nie chciała czegoś więcej. Porpostu wydaje mi sie byc idealna dziewczyna (tą jedyna). No i ona że nie wie - i tu zaczynaja sie schody - tweirdzila ze chce przyjazni.. przystalem na tym.. ale gdy zabraklo czulosci, mniej kontaktuto powiedziałą " chce tak jak bylo do teraz " no wiec ja już ją poznałem na wylot, zkakochałem sie i wiem ze ja kocham, ale ona gdy wrocilem do tematu czy chce być ze mną stwierdziłą ze nie wie - dałem jej czas do zostanowienia, stwierdziła ze jest jej dobrze ze mna, jest wszystko swietnie, nie moze zyc bez rozmowy itp.. ale - i tu pojawilo sie ale.. ktorego nie wiem ( prawdopodobnie się boi .. ) Ona wie ze ją kocham - ale ona tweirdzi ze nie wie co czuje ? Co sadzicie ? Czekam juz 3 miesiace aby byla pewna - ona nadal nie .. wiem.. ale..
Wiem ze nie chce mie stracic bo jak sie poklucilismy ostatnio to powiedziała ze jej zalezy na mnie.. i takie tam ale.. nie wie...

Dobra cos sadziccie ? Już jej powiedziałem raz ze Jest dla mnie wszystkim i ma sie zdeklarwac bo niepewnosc jest zabojcza, lecz za bardzo nic z tego.. Ona cos czuje ? czy tylko mi sie wydaje ?
napisał/a: ami1 2007-05-06 22:33
Może boi się, ze to co jest teraz między wami popsuje się. Czasami osoby sprawdzają się jako przyjaciele, a w związku już niekoniecznie. Może to tylko obawy. Choć z drugiej strony skoro jest wam razem dobrze to moim zdaniem warto byłoby spróbować. Nie wiem co ona czuje, ona chyba też nie. Pozostaje ci zatem zaczekać. Spotykać się z nią. Może jak przeanalizuje tą całą sytuację, to podejmie ryzyko. Mam taką nadzieję i trzymam kciuki.
napisał/a: Bad~Girl~22 2007-05-06 22:42
A może po prostu jest bardzo zadowolona z faktu,ze jestes jej przyjacielem,dobrym kolegą i nie chce Cię stracic dlatego trzyma Cie w niepewnosci.Szczerze to jesl tak dlugo sie zastanawia moze po prost tego nie chce i tylko przeciaga decyzję,bo boi się ze odejdziesz?
napisał/a: Patka2 2007-05-07 13:41
no sytuacja jest dziwna, i jak dla mnie tez nie zrozumiała. Trudno cokolwiek tu napisac i Ci doradzić. byc może jest jeszcze ktos inny w jej zyciu i niewie kogo bardziej kocha, na kim jej bardziej zależy. I z Ciebie ani z tamtego nie chce zrezygnować??
napisał/a: Michał1987 2007-05-07 21:57
Chodzi o to ze kiedys jak pytalem bylo " nie wiem " ostatnio coś ze niby tak ale.. jest ale.. ona dobrze wie ze mnie nie straci mimo wszystko a ja tylko oczekuje odpowiedzi - na ktora nie moze sie zebrac ? Jak ja zmusic do przemyslenia tego ? Dobrze wie ze jak powie nie to i tak nic sie nie zmini, ale jak powie tak otrzyma wiecej - jest tego swiadoma, lecz do odpowiedzi jakos nie jesty jej predko..

:(
napisał/a: Kinia 2007-05-08 02:02
Może jednak ona dla Ciebie wydaje siętą jedyną, ale dla niej nie jesteś tym wymarzonym, może tracisz tylko czas a dla niej jesteś tylko kołem ratunkowym, jakby nic lepszego jej się nie trafiło...
napisał/a: Patka2 2007-05-08 17:45
moze nie spotykaj sie z nia przez jakis czas, niech sobie wszystko przemysli
napisał/a: noemi4 2007-05-08 19:47
Patka napisal(a):moze nie spotykaj sie z nia przez jakis czas, niech sobie wszystko przemysli
właśnie, to mogłoby być delikatne "zmuszenie" jej do konkretnej odpowiedzi. Możesz jej powiedzieć, że jakakolwiek by nie była jej decyzja, będziecie mieli ze sobą kontakt, ale do tego czasu nie będziecie się spotykać, żeby miała spokojnie czas na zastanowienie. Że Ty chcesz się z nią spotykać, ale na jasnych zasadach, chcesz wiedzieć czy mieć nadzieje czy nie. Jak zatęskni to wreszcie się konkretnie określi.
napisał/a: Michał1987 2007-05-10 21:40
I co ?
To już jest koniec nie ma już nic..

Co stwierdziłą jak jej powiedziałem ze chce odpowiedzi - Sory ale nie mam czasu na ciebie... :O :
napisał/a: noemi4 2007-05-10 22:54
Michał1987 napisal(a):Sory ale nie mam czasu na ciebie...
nie zasługuje na to żeby po niej rozpaczać