Intymny klopot
napisał/a:
qazwsx89
2011-08-15 13:26
Witam,
Mam powazny problem, a mianowicie podczas seksu moj czlonek odmawia posluszenstwa.
wszystko jest ok podczas gry wstepne, niestety kiedy jestem w partnerce po pewnym czasie konczy sie. Podejrzewam, ze jest to spowodowane tym, ze zaczynam myslec, stresowac sie ze cos pojdzie nie tak, najgorsze ze za kazdym razem martwie sie, ze znowu strace wzwod, i pod tego wplywem tak tez sie dzieje. Znacie moze jakis sposob zeby wybic sobie te mysli z glowy, wiem ze pytanie glupie, ale nie mam gdzie sie poradzic, na seksuologa mnie nie stac,a musze cos z tym zrobic bo nie chce by doprowadzilo to do zakonczenia mojego zwiazku.
Mam powazny problem, a mianowicie podczas seksu moj czlonek odmawia posluszenstwa.
wszystko jest ok podczas gry wstepne, niestety kiedy jestem w partnerce po pewnym czasie konczy sie. Podejrzewam, ze jest to spowodowane tym, ze zaczynam myslec, stresowac sie ze cos pojdzie nie tak, najgorsze ze za kazdym razem martwie sie, ze znowu strace wzwod, i pod tego wplywem tak tez sie dzieje. Znacie moze jakis sposob zeby wybic sobie te mysli z glowy, wiem ze pytanie glupie, ale nie mam gdzie sie poradzic, na seksuologa mnie nie stac,a musze cos z tym zrobic bo nie chce by doprowadzilo to do zakonczenia mojego zwiazku.
napisał/a:
Izaczek
2011-08-15 14:42
a moze Ty po prostu masz orgazm? 
wtedy naturalną reakcją jest ustąpienie erekcji.. ale chyba byś zauwazył..
co mialoby pojsc nie tak?
jestes juz w srodku, ogromny sukces za Tobą, bo jest wielu mężczyzn, który tracą erekcję tuz przed stosunkiem, a nie w trakcie..
odpowiedz sobie na pytanie - czego sie boisz? co mialoby pójsc nie tak?
czy Twoja partnerka miała kogos przed Tobą? bo z tego co rozumiem, to są Twoje poczatki, jej tez?
wtedy naturalną reakcją jest ustąpienie erekcji.. ale chyba byś zauwazył..co mialoby pojsc nie tak?
jestes juz w srodku, ogromny sukces za Tobą, bo jest wielu mężczyzn, który tracą erekcję tuz przed stosunkiem, a nie w trakcie..
odpowiedz sobie na pytanie - czego sie boisz? co mialoby pójsc nie tak?
czy Twoja partnerka miała kogos przed Tobą? bo z tego co rozumiem, to są Twoje poczatki, jej tez?
napisał/a:
daffodil1
2011-08-15 14:54
no właśnie też tego nie zrozumiałam...
napisał/a:
~gość
2011-08-15 16:03
Znamy.Nalezy uzyc do tego celu mlotka.
napisał/a:
qazwsx89
2011-08-15 17:20
Nie mAm orgazmu zaowazyl bym 
, poprostu ciagle mysle,ze o tym ze sie nie sprawdzei ze znowu strace erekcje i tak tez sie dzieje, wydaje wam sie to moze glupie, ale nie moge przestac o tych rzeczach myslec i to wszystko psuje 
To jest moja 3 partnerka z poprzednimi tez mialem problem, poprostu nie wiem dlaczego ale boje sie za kazdym razem ze nawale i nie moge tego z GLOWY wywalic
, poprostu ciagle mysle,ze o tym ze sie nie sprawdzei ze znowu strace erekcje i tak tez sie dzieje, wydaje wam sie to moze glupie, ale nie moge przestac o tych rzeczach myslec i to wszystko psuje To jest moja 3 partnerka z poprzednimi tez mialem problem, poprostu nie wiem dlaczego ale boje sie za kazdym razem ze nawale i nie moge tego z GLOWY wywalic
napisał/a:
~gość
2011-08-15 17:51
Nie moze.Z pewnoscia.
No to juz chyba zdazyles sie przyzwyczaic?
Tak widocznie musi pozostac.
napisał/a:
Izaczek
2011-08-15 18:01
Mariusz251, Królowa rozkazuje Ci przestać ;)
autor ma problem, a Ty go tylko dodatkowo dołujesz
wracam do pytania - czego się boisz? co się stanie, nawet jak cos (no wlasnie co?! i tak idzie, tracisz erekcję i po seksie) pojdzie nie tak? nic się nie stanie, bo nic się nie dzieje, swiat się nie konczy..
skup się max na partnerce i na tym, aby dac jej max przejmnosci i nie mysl o sobie w ogole..
autor ma problem, a Ty go tylko dodatkowo dołujesz
wracam do pytania - czego się boisz? co się stanie, nawet jak cos (no wlasnie co?! i tak idzie, tracisz erekcję i po seksie) pojdzie nie tak? nic się nie stanie, bo nic się nie dzieje, swiat się nie konczy..
skup się max na partnerce i na tym, aby dac jej max przejmnosci i nie mysl o sobie w ogole..
napisał/a:
qazwsx89
2011-08-15 18:05
Nie wiem dlaczego tak sie dzieje poprostu w pewnym momecie zaczynam o tym myslec i wszystko sie konczy nie moge sie nastawic jakos by o tym nie myslec, wiesz w glowie siedzi ze znowu sie nie uda ... i to sprawia ze nawalam nie moge sie wyzbyc tych mysli
napisał/a:
Izaczek
2011-08-15 18:09
qazwsx89, seksuolog, ja nie widze innej opcji.
Na jedną wizytę chyba dasz radę uzbierać kasę.
Na jedną wizytę chyba dasz radę uzbierać kasę.
napisał/a:
qazwsx89
2011-08-15 18:13
myslisz, ze jedna wizyta wystarczy ? Na takiego typu rzeczy chyba trzeba chodzic wiele razy
napisał/a:
Izaczek
2011-08-15 18:21
qazwsx89, nie wiem, to moze zacznij od psychologa, moze uda Ci się dotrzec do takiego, który bezpłatnie udzieli Ci porady.
Moze Ty boisz się ciazy partnerki? albo masz zanizoną samoocenę? albo pierwsza partnerka powiedziała Ci cos co Cie zraniło i na zawsze zapadło w pamięc? poszukaj w głebi siebie odpowiedzi na te pytania..
porazki w lozku sa raczej scisle powiązane z tym jaki jestes na co dzien i moze wlasnie od tego trzeba zaczac..
Moze Ty boisz się ciazy partnerki? albo masz zanizoną samoocenę? albo pierwsza partnerka powiedziała Ci cos co Cie zraniło i na zawsze zapadło w pamięc? poszukaj w głebi siebie odpowiedzi na te pytania..
porazki w lozku sa raczej scisle powiązane z tym jaki jestes na co dzien i moze wlasnie od tego trzeba zaczac..
napisał/a:
qazwsx89
2011-08-15 18:25
Dzieki Queen, sprobuje najpierw jakos poukladac sobie wszystko w glowie, moze to pomoze,