Jak Byc sama ?

napisał/a: k86 2009-04-15 17:22
Rozstalam sie ze swoim chopakiem z ktorym bylam 2 lata -raczej on odszedl odemnie:( Ostatnie pol roku naszego zwiazku nie bylo najlepsze,obydwoje sie staralismy ale nie wychodzilo-to znaczy bylo dobrze ake bez motylkow, w ostatni weekend polecilam ze znajomymi do Londynu-tam uswiadomilam sobie jak bardzo go kocham i jaka bylam glupia ze prowokowalam klutnie-jednak kiedy wrocilam On oznajmil mi ze przez ten weekend wszySTko przemyslal i ze sie wyprowadza:( byl to dla mnie szok bo myslalam ze On zawsze bedzie ze mna:( Jak bardzo sie przeliczylam-staralam sie jakos porozmawiac aby sprobowac jesZcze-bo go bardzo kocham ale on stwierdzil ze nie wie co do mnie juz czuje i potszebuje czasu... ja wiem ze to koniec ZE CZAS DZIALA NA NIEKOZYSC ( Mam silna osobowosc ale wstaje codziennie i placze tak bardzo tesknie.... jak nauczyc sie zyc sama?
napisał/a: kongas 2009-04-16 12:36
Wszystko przyjdzie z czasem. Wypłacz się, nie staraj się zapomnieć a raczej wyciagnąć jakieś wnioski z tego co się stało. Pomału nauczysz się być sama, jednym to przychodzi łatwiej innym trudniej. W kazdym razie nie wpakuj się na siłe w jakis bezsensowny związek tylko dlatego żeby nie byc sama.
Wszystko się ułoży, zobaczysz.
napisał/a: Fryne 2009-04-17 01:52
Czas leczy rany, wiem to sama po sobie. Koniecznie poplacz do poduszki, a jak juz sie wyplaczesz, to wyjdz do ludzi, tylko nie rzucaj sie w wir "romansow". I pamietaj nic na sile, nie szukaj faceta, by nie byc samej...
napisał/a: k86 2009-04-17 14:00
dzieki dziewczyny :)
napisał/a: kongas 2009-04-17 14:54
k86 napisal(a):dzieki dziewczyny :)


Oj bo się delikatnię obrażę :P
napisał/a: szczesliwa_mama 2009-05-11 00:24
moim zdaniem skoro było jakoś tak... nijak to dobrze że skończyło się teraz niż za parę lat jak będą dzieci czy coś na kształt większych zobowiązań. nie ma tego złego przecież ;)