jak mam interpretować...?
napisał/a:
~malwinka"
2005-12-26 16:33
Witam grupowiczow;
Moj problem polega na ty, ze nie wiem jak mam interpretowac zachowanie mojego
partnera w lozku, kiedy po dluzszym czasie stosunku pyta sie, czy ja moge mu
dokonczyc reka lub ustami? No wlasnie co to moze oznaczac? Czy ma to moze
zwiazek z tym, ze nie jestem w stanie przezyc orgazmu?
Pozdrawiam
--
Moj problem polega na ty, ze nie wiem jak mam interpretowac zachowanie mojego
partnera w lozku, kiedy po dluzszym czasie stosunku pyta sie, czy ja moge mu
dokonczyc reka lub ustami? No wlasnie co to moze oznaczac? Czy ma to moze
zwiazek z tym, ze nie jestem w stanie przezyc orgazmu?
Pozdrawiam
--
napisał/a:
~nemo"
2005-12-30 13:52
> Witam grupowiczow;
> Moj problem polega na ty, ze nie wiem jak mam interpretowac zachowanie
> mojego
> partnera w lozku, kiedy po dluzszym czasie stosunku pyta sie, czy ja moge
> mu
> dokonczyc reka lub ustami?
a tu ma ktoś wiedzieć??? niby skąd???
>No wlasnie co to moze oznaczac?
może to oznaczać że np. tak lubi
>Czy ma to moze
> zwiazek z tym, ze nie jestem w stanie przezyc orgazmu?
może ma....a może ma też związek ze stale spadającą populacją chomików na
ukrainie, a może z zupełnie czymś innym - najlepiej sie zapytaj bezpośrednio
zainteresowanego
pzdr
napisał/a:
~Corvin
2006-01-01 13:33
malwinka wrote:
> Witam grupowiczow;
> Moj problem polega na ty, ze nie wiem jak mam interpretowac zachowanie
> mojego
> partnera w lozku, kiedy po dluzszym czasie stosunku pyta sie, czy ja moge
> mu dokonczyc reka lub ustami? No wlasnie co to moze oznaczac? Czy ma to
> moze zwiazek z tym, ze nie jestem w stanie przezyc orgazmu?
Że naoglądał się niestety za dużo filmów pornograficznych? Lub że ma takie
fantazje? To jest jego problem/ zachcianka a nie Twoja. Nie bierz tego w
ogóle do siebie.
--
pozdrawiam,
Corvin
> Witam grupowiczow;
> Moj problem polega na ty, ze nie wiem jak mam interpretowac zachowanie
> mojego
> partnera w lozku, kiedy po dluzszym czasie stosunku pyta sie, czy ja moge
> mu dokonczyc reka lub ustami? No wlasnie co to moze oznaczac? Czy ma to
> moze zwiazek z tym, ze nie jestem w stanie przezyc orgazmu?
Że naoglądał się niestety za dużo filmów pornograficznych? Lub że ma takie
fantazje? To jest jego problem/ zachcianka a nie Twoja. Nie bierz tego w
ogóle do siebie.
--
pozdrawiam,
Corvin
napisał/a:
~Kain"
2006-01-02 12:31
Użytkownik "malwinka" napisał w wiadomości
> Moj problem polega na ty, ze nie wiem jak mam interpretowac zachowanie
> mojego
> partnera w lozku, kiedy po dluzszym czasie stosunku pyta sie, czy ja moge
> mu
> dokonczyc reka lub ustami?
Moze jest masochista, nie lubi takiej techniki, wiec chce bys go tak meczyla
;).
Kain
> Moj problem polega na ty, ze nie wiem jak mam interpretowac zachowanie
> mojego
> partnera w lozku, kiedy po dluzszym czasie stosunku pyta sie, czy ja moge
> mu
> dokonczyc reka lub ustami?
Moze jest masochista, nie lubi takiej techniki, wiec chce bys go tak meczyla
;).
Kain
napisał/a:
~*ZBIG*
2006-01-04 11:54
Dnia 26-12-2005 o 16:33:49 malwinka napisał:
> Witam grupowiczow;
> Moj problem polega na ty, ze nie wiem jak mam interpretowac zachowanie mojego
> partnera w lozku, kiedy po dluzszym czasie stosunku pyta sie, czy ja moge mu
> dokonczyc reka lub ustami? No wlasnie co to moze oznaczac? Czy ma to moze
> zwiazek z tym, ze nie jestem w stanie przezyc orgazmu?
> Pozdrawiam
Możesz się uspokoić. Myślę że w jego prośbie na pewno nie ma ukrytych aluzji do ciebie. Albo po prostu tak lubi, albo uważa to za świetny sposób antykoncepcyjny, co nie do końca musi być prawdą.
> Witam grupowiczow;
> Moj problem polega na ty, ze nie wiem jak mam interpretowac zachowanie mojego
> partnera w lozku, kiedy po dluzszym czasie stosunku pyta sie, czy ja moge mu
> dokonczyc reka lub ustami? No wlasnie co to moze oznaczac? Czy ma to moze
> zwiazek z tym, ze nie jestem w stanie przezyc orgazmu?
> Pozdrawiam
Możesz się uspokoić. Myślę że w jego prośbie na pewno nie ma ukrytych aluzji do ciebie. Albo po prostu tak lubi, albo uważa to za świetny sposób antykoncepcyjny, co nie do końca musi być prawdą.
napisał/a:
~garuh"
2006-01-04 13:55
Użytkownik "malwinka" napisał w wiadomości
> Witam grupowiczow;
> Moj problem polega na ty, ze nie wiem jak mam interpretowac zachowanie
> mojego
> partnera w lozku, kiedy po dluzszym czasie stosunku pyta sie, czy ja moge
> mu
> dokonczyc reka lub ustami? No wlasnie co to moze oznaczac? Czy ma to moze
> zwiazek z tym, ze nie jestem w stanie przezyc orgazmu?
> Pozdrawiam
Widocznie tak lubi, sporo facetow tak lubi przeciez. To nic nie musi
oznaczac, a jak chcesz sie dowiedziec co oznacza to jedyny sposob to spytac
sie partnera i tyle.
napisał/a:
~Kocureq
2006-01-04 18:01
malwinka napisał(a):
> Moj problem polega na ty, ze nie wiem jak mam interpretowac zachowanie mojego
> partnera w lozku, kiedy po dluzszym czasie stosunku pyta sie, czy ja moge mu
> dokonczyc reka lub ustami? No wlasnie co to moze oznaczac? Czy ma to moze
> zwiazek z tym, ze nie jestem w stanie przezyc orgazmu?
Ja proponuje to interpretowac tak, ze on chce zebys mu dokonczyla reka
lub ustami. Nic mniej i nic wiecej, bedzie bez podtekstow i dopatrywania
sie bog wie czego.
--
/\\ /\\ [ Jakub 'Kocureq' Anderwald ] /\\ /\\
=^;^= [ kocureq@kocureq.com ] =^;^=
/ | [ GG# 1365999 ICQ# 31547220 ] | \\
(___(|_|_| [ kocureq@jabber.org ] |_|_|)___)
> Moj problem polega na ty, ze nie wiem jak mam interpretowac zachowanie mojego
> partnera w lozku, kiedy po dluzszym czasie stosunku pyta sie, czy ja moge mu
> dokonczyc reka lub ustami? No wlasnie co to moze oznaczac? Czy ma to moze
> zwiazek z tym, ze nie jestem w stanie przezyc orgazmu?
Ja proponuje to interpretowac tak, ze on chce zebys mu dokonczyla reka
lub ustami. Nic mniej i nic wiecej, bedzie bez podtekstow i dopatrywania
sie bog wie czego.
--
/\\ /\\ [ Jakub 'Kocureq' Anderwald ] /\\ /\\
=^;^= [ kocureq@kocureq.com ] =^;^=
/ | [ GG# 1365999 ICQ# 31547220 ] | \\
(___(|_|_| [ kocureq@jabber.org ] |_|_|)___)
napisał/a:
~Krycek
2006-01-05 13:37
Dnia 01-01-2006 o 13:33:20 Corvin napisał:
> malwinka wrote:
>
>> Witam grupowiczow;
>> Moj problem polega na ty, ze nie wiem jak mam interpretowac zachowanie
>> mojego
>> partnera w lozku, kiedy po dluzszym czasie stosunku pyta sie, czy ja
>> moge
>> mu dokonczyc reka lub ustami? No wlasnie co to moze oznaczac? Czy ma to
>> moze zwiazek z tym, ze nie jestem w stanie przezyc orgazmu?
>
Odpowiadając malwince:
- może pieszczoty waginalne są dla Twojego parnera niezbyt intensywne i
zadowalające
- może nie odpowiada Mu tempo pieszczot
- może seks oralny podnieca Go i jest jego erotycznym marzeniem
- moze nie jest w stanie przeżyć orgazmu bądź jest on niezadowalający
podczas pieszczot waginalnych
itp.
Myślę że z tym iż Ty nie jesteś w stanie przeżyć orgazmu raczej związku to
nie ma chyba że sugerowałaś swojemu
parnerowi żeby "robił to" inaczej niż chciał i teraz On się stara być
czuły i delikatny ale nie sprawia mu to
na tyle intensywnych doznań by był w pełni usatyswakcjonowany.
Generalnie jednak to wygląda na to iż macie problem w związku z seksem.
Wnioskuję iż tak jest bo:
- masz problemy z orgazmem
- nie zapytalaś swojego partnera wprost o co chodzi tylko na grupie co
świadczy o tym że nie rozmawiacie o seksie
- być może partner też jest mało usatyswakconowany
Moim zdaniem powinnaś porozmawiać ze swoim partnerem na ten temat. Skoro
uprawiacie seks nie rozumiem dlaczego
mielibyście o nim nie mówić.
Corvin napisał:
>
> Że naoglądał się niestety za dużo filmów pornograficznych? Lub że ma
> takie
> fantazje? To jest jego problem/ zachcianka a nie Twoja.
Odpowiadając Corvinowi:
Ależ czemu od razu "niestety się naoglądał", "to jego problem/zachcianka"
itd. Bzdura. Tzn - nie to że się naoglądał
ale to że "niestety" i "problem". Przecież seks służy temu aby wzajemnie
sprawiać sobie przyjemnośc. Jeśli On chce
takich pieszczot bo go podniecają a autorka pytania nie ma nic przeciwko
(a nie napisała że ma tylko nie wie jak
to interpretować) to nie widzę nic złego w zaspokajaniu swoich zachcianek.
Wręcz przeciwnie. Seks to zabawa a nie
przepychanie się w stylu "masz zachciankę - Twój problem". Takie podejście
moim skromnym zdaniem jest szkodliwe
dla związku.
> Nie bierz tego w
> ogóle do siebie.
>
To akurat racja - bo co tu brać do siebie.
--
Krycek
> malwinka wrote:
>
>> Witam grupowiczow;
>> Moj problem polega na ty, ze nie wiem jak mam interpretowac zachowanie
>> mojego
>> partnera w lozku, kiedy po dluzszym czasie stosunku pyta sie, czy ja
>> moge
>> mu dokonczyc reka lub ustami? No wlasnie co to moze oznaczac? Czy ma to
>> moze zwiazek z tym, ze nie jestem w stanie przezyc orgazmu?
>
Odpowiadając malwince:
- może pieszczoty waginalne są dla Twojego parnera niezbyt intensywne i
zadowalające
- może nie odpowiada Mu tempo pieszczot
- może seks oralny podnieca Go i jest jego erotycznym marzeniem
- moze nie jest w stanie przeżyć orgazmu bądź jest on niezadowalający
podczas pieszczot waginalnych
itp.
Myślę że z tym iż Ty nie jesteś w stanie przeżyć orgazmu raczej związku to
nie ma chyba że sugerowałaś swojemu
parnerowi żeby "robił to" inaczej niż chciał i teraz On się stara być
czuły i delikatny ale nie sprawia mu to
na tyle intensywnych doznań by był w pełni usatyswakcjonowany.
Generalnie jednak to wygląda na to iż macie problem w związku z seksem.
Wnioskuję iż tak jest bo:
- masz problemy z orgazmem
- nie zapytalaś swojego partnera wprost o co chodzi tylko na grupie co
świadczy o tym że nie rozmawiacie o seksie
- być może partner też jest mało usatyswakconowany
Moim zdaniem powinnaś porozmawiać ze swoim partnerem na ten temat. Skoro
uprawiacie seks nie rozumiem dlaczego
mielibyście o nim nie mówić.
Corvin napisał:
>
> Że naoglądał się niestety za dużo filmów pornograficznych? Lub że ma
> takie
> fantazje? To jest jego problem/ zachcianka a nie Twoja.
Odpowiadając Corvinowi:
Ależ czemu od razu "niestety się naoglądał", "to jego problem/zachcianka"
itd. Bzdura. Tzn - nie to że się naoglądał
ale to że "niestety" i "problem". Przecież seks służy temu aby wzajemnie
sprawiać sobie przyjemnośc. Jeśli On chce
takich pieszczot bo go podniecają a autorka pytania nie ma nic przeciwko
(a nie napisała że ma tylko nie wie jak
to interpretować) to nie widzę nic złego w zaspokajaniu swoich zachcianek.
Wręcz przeciwnie. Seks to zabawa a nie
przepychanie się w stylu "masz zachciankę - Twój problem". Takie podejście
moim skromnym zdaniem jest szkodliwe
dla związku.
> Nie bierz tego w
> ogóle do siebie.
>
To akurat racja - bo co tu brać do siebie.
--
Krycek
napisał/a:
~Adam"
2006-01-18 11:26
Najprawdopodobniej długo sie onanizował, stąd to przyzwyczajenie do ręki.
AA
AA
napisał/a:
~Palm"
2006-03-11 11:26
Użytkownik "malwinka" napisał w
wiadomości news:039e.00000091.43b00d5c@newsgate.onet.pl...
> Witam grupowiczow;
> Moj problem polega na ty, ze nie wiem jak mam interpretowac
> zachowanie mojego
> partnera w lozku, kiedy po dluzszym czasie stosunku pyta sie, czy ja
> moge mu
> dokonczyc reka lub ustami? No wlasnie co to moze oznaczac? Czy ma to
> moze
> zwiazek z tym, ze nie jestem w stanie przezyc orgazmu?
> Pozdrawiam
>
Przede wszystkim postaraj sie porozmawiać z nim - primo!
A po drugie może to byc również związane z tym, że np.
jesteś bardzo mokra a Twoja anatomiczna budowa może powodować u niego
uczucie medycznie nazywanym "pływania w pochwie" i stad przy np.
wielokrotnym stosunku może mieć problemy z osiągnieciem orgazmu,
może po prostu tak lubi
może to jest jakas jego fantazja i to w szczegolny sposob go podniecia
może przyzywczaił sie do dużego ucisku podczas onanizowania się a Ty
masz dość elastyczną i "szeroką budowę ciała"
może po tym dłuższym czasie nie ma już siły (choc czy to mozliwe ;) )
i chce upasc ziajany na plecy doznac rozkoszy
a może może może - porozmawiaj z nim o tym - na tym również się opiera
związek i zdrowe relacje między partnerami
--
= = = = = = =
P a l m @
acn.waw.pl
= = = = = = =