Jak mogłam go zdradzić?

napisał/a: Alla85 2014-04-12 14:36
Witajcie,
proszę o pomoc bo nie wiem już co robić...
Pierwszy raz za mąż wyszłam, gdy byłam bardzo młoda i niedojrzała. Zaczęłam studiować medycynę, chciałam wszystkim pokazać jaka jestem dorosła i jak to mogę decydować o własnym życiu. Ślub był totalną pomyłką...On okazał się być zupełnie inny niż na początku się wydawało. Znęcał się nade mną psychicznie a z czasem też fizycznie...Ale nie potrafiłam z tym zerwać, za każdym razem przepraszał i obiecywał, że się zmieni a ja nie umiałam odejść. Potem poznałam M, był studentem starszego roku. Przystojny, zabawny, zawsze otoczony wianuszkiem studentek. Dziwiłam się, że zwrócił uwagę właśnie na mnie- po tym jak traktował mnie mój tzw. "mąż" nie miałam zbyt silnej wiary w siebie. Ale przy nim ją odzyskałam, on dał mi siłę do przeprowadzenia zmian w moim życiu, wspierał mnie podczas trudnego rozwodu. Ale nie, nie mieliśmy romansu. Przez ten cały czas nawet mnie nie tknął, chociaż nie jeden facet dawno skorzystałby z sytuacji. Mówił, że uważa mojego meża za skończonego dupka ale my nie możemy się zniżać do jego poziomu i dopóki będę mężatką nic poza przyjaźnią nie powinno nas łączyć. Zresztą zawsze miał zasady, wartości, których nigdy nie łamał...Nie zasłużyłam sobie na niego...
Po rozwodzie w końcu zostalismy parą. Wszyscy mi zazdrościli takiego faceta, moi rodzice byli nim zachwyceni, a ja w końcu czułam że znalazłam miłość swojego życia. 5 lat temu wzięliśmy slub. Pracujemy w jednym szpitalu, M już skończył specjalizację, ja jestem jeszcze na rezydenturze. Nieraz bywałam zazdrosna widząc jak wdzięczą się do niego pielęgniarki czy pacjentki, ale wiedziałam ze nigdy by mnie nie zdradził. Nasze małżeństwo układało się idealnie...Do czasu kiedy zorganizowaliśmy spotkanie klasowe. Spotkałam między innymi mojego byłego chłopaka z czasów liceum i...nie wiem jak to się stało. Za dużo alkoholu, straciłam zupełnie zdolności do samokontroli i przespałam się z nim...:eek: To jakiś koszmar, tak strasznie żałuję, jak mogłam zrobić coś takiego...
Nie będę się usprawiedliwiać tym, że mąż mnie zaniedbywał i musiałam poszukać adoracji i czułości gdzie indziej. Było wręcz przeciwnie. M zawsze traktował mnie jak księzniczkę, absolutnie wyjątkowo. Dawał mi odczuć jak bardzo mnie kocha, przynosił bez okazji kwiaty i prezenty tylko po to żeby powiedzieć: dziękuję że jesteś. To on pomógł mi w trudnym okresie mojego życia, zawsze mogłam na niego liczyć, nigdy mnie nie zawiódł, jest najwspanialszym mężczyzną jakiego znam a ja go zdradziłam...;( Nie potrafię sobie z tym poradzić, wyrzuty sumienia mnie zżerają, wiele razy próbowałam mu powiedzieć ale tak bardzo boję się, że to będzie koniec, on nigdy mi tego nie wybaczy...Ale nie umiem i nie chcę go nadal oszukiwać i tego zatajać...
Mój eks ciągle do mnie wydzwania, mówi że chce mnie odzyskać i o wszystkim powie M...a dla mnie to nic nie znaczyło, odbiło mi po alkoholu a teraz przez ten głupi wyskok może się rozpaść moje małżeństwo...
Ostatnio wciąż się do niego przytulam jakbym chciała jak najlepiej wykorzystać ten czas, kiedy jest jeszcze przy mnie, móc "na zapas" poczuć jego miłość, która pewnie się skończy gdy dowie się co zrobiłam...

Co robić??? Zataić to i liczyc, że się nie wyda? Ale jak można budować dalej związek na kłamstwie, nie umiem patrzeć mu dalej w oczy i żyć z tą świadomością...A znowu powiedzieć prawdę i zranić kogoś, kto jest dla mnie najważniejszy, kogo tak bardzo kocham? Stracić go pewnie na zawsze?
Jestem kompletnie bezradna ;((
napisał/a: powaznapani 2014-04-24 09:44
Zrobiłaś coś strasznego. Ja bym chciała wiedzieć o zdradzie, ale gros osób uważa, że nie powinno się ranić partnera jeszcze bardziej i ukrywanie zdrady to będzie pokuta dla Ciebie, bo będziesz musiała się z tym męczyć do końca życia.
napisał/a: kasiamango 2014-05-06 13:39
Moja droga, Twoja sytuacja jest naprawdę ciężka. Trudno jest w takiej sytuacji cokolwiek doradzić bo to Twoja decyzja, tak samo jak seks z innym mężczyzną. Jeśli jest realna, że mąż się dowie od kogoś innego powiedź mu pierwsza, inaczej nie ma szans na wybaczenie.
napisał/a: madziarka77 2014-05-14 18:15
masz bardzo trudną sytucję...tym bardziej jak pisałaś że Twój mąż ma zasady jak jeszcze byłaś mężatką nc między wami nie było. Pamietaj...kłamstwo prędzej czy później się wyda i on się dowie o tym, tylko pytanie jak to przyjmie. Czy wolałby sie dowiedzieć to od Ciebie czy od osób trzecich. Naprawdę masz trudną sytuację, bo z tego co piszesz to masz fantastycznego męża...:(

_______________________________________________________________
kredyt online bez zaświadczeń https://kredyty-szybko.pl/szybka-pozyczka-online/
napisał/a: milosc333 2015-11-03 15:19
Ja uwazam ze mimo wszystko ze jest to trudny krok to trzeba mu wyjsc naprzeciw i powiedziec. To i tak wyjdzie a kiedy twoj maz dowie sie od osob trzecich moze byc to dla niego wiekszym ciosem.. Kolezanka miala podobna sytuacje i maz jej wybaczyl, chociaz przeszla pieklo..
napisał/a: aagatkaa 2015-11-06 12:43
no to zaszalałaś dziewczyno.. ale zdarza sie, podobno się zdarza ;) im dłużej będziesz to ukrywac tym szybciej zacznie cos podejrzewać. poza tym bałabym sie, że ten drugi facet w końcu coś chlapnie i dopiero będzie problem. jeśli ma wiedzieć lepiej niech się dowie od ciebie. trzymam kciuki żeby zrozumiał, wybaczył..
napisał/a: Becia88 2015-11-08 11:19
no cóż, świętą prawdą są słowa "Trzeba najpierw myśleć, potem działać" Ale że jest już po ptakach, stało się to sama musisz zdecydować co powinnaś zrobić. Jeśli nie umiesz z tym żyć, powiedz prawdę mężowi i zobaczysz jaka będzie reakcja. A może Ci wybaczy, tego nie wiesz. Zresztą co ma być to będzie, nic nie dzieję się przypadkiem. Widocznie tak miało być i już.
napisał/a: maximus89 2015-12-18 20:53
Witam znam Antidotum na zdrade. Przepraszam za bledy ale mam zepsuta klawiature chwilowo. Podaje Antidotum wszystkim ktorzy zostali zdradzeni i tym podobne. Antidotum to Zasady jezeli jestes mezczyzna to twoja kobieta zeby cie nie zdradzila musi spelniac odpowiednie warunki.
1. Dziewica
Uzasadnienie: Nie bedzie myslala o bylym i o pierwszym razie takze nie walnie cie w rogi z nim
2. Nie moze miec studiow
W banku prezes zaoferuje jej duze pieniadze i pojdzie na to lub bedzie przystojny bo w garniturze wiec 8 h dziennie zrobi swoje i w koncu cie zdradzi znam pelno takich przypadkow
3.Musi umiec powiedziec NIE
Uzasadnienie: Musi umiec powiedziec nie facetowi poniewaz niesmiala zostanie przez niego stlumiona
4.Nie moze byc masazystka
Uzasadnienie:Masazystki takze masuja prostate.
5. Nie moze miec kolegow.
Uzasadnienie: Znam pelno przypadkow gdy dziewczyna zdradza chlopaka z kolegami i to czesto. Dlaczego nie moze miec kolegow?. To proste po 1 przyjazn po miedzy facetem a kobieta nie istnieje.Pozatym jak twoja dzieczyna sie spodoba koledze to bedzie ja bajerowal co prowadzi do pocalunku i wgl.Kobiety sa emocjonalne wystarczy ze kolega bez powodu ja pocaluje bez jej zgody spontaniczna akcja a ona bedzie o nim myslec.
6.Nie moze pic Alkoholu dlaczego? przez pijanstwo duzo zwiazkow sie rozstalo kobieta pijana dupa sprzedana nie na darmo chodzi to powiedzenie. Jak pije odpusc sobie.
7.Ma cie sluchac jak bedziesz dupa wolowa to cie pusci w maliny predzej czy pozniej pamietaj nie badz pantoflarzem.
8. Nie ma ubierac ladnych spodniczek i krutkich poniewaz nie robi tego dla siebie tylko wie w podswiadomosci ze faceci wtedy sie patrza jak to ja jara to juz z gory ci mowie odpusc sobie taka.
9.Musi ci ufac dac ci dostep do fb gg wszystkiego jezeli nie chce to ma cos do ukrycia.
10.Pilnuj ja a bedzie dobrze ma siedziec w domu.

WNIOSEK: Kobieta taka bedzie wierna
Zaden facet nie bedzie sie oblizywal o nia bo nie bedzie nosila krutkich spodniczek, nie bedzie pracowala w banku lub gdzies gdzie sa faceci to ja nikt nie zbajeruje bedzie bezpieczna. Na razie daruje sobie dalsze antidotum ale mam nadzieje ze znajdziesz taka a wtedy bedzie ok.
napisał/a: Becia88 2015-12-27 12:50
no i jak sytuacja, powiedziałaś mężowi?