jak naprawic głupiutki błąd?

napisał/a: lilijka:) 2011-02-26 21:02
W Was moja ostatnia nadzieja.

W pracy napotkałam spojrzenie klienta, po ktorym zmiekły mi nogi. Zagadnelam go przypadkiem na naprawde neutralny temat az nasza rozmowa przerodzila sie w ponad godzinna konwersacje na przerozne tematy. Idealnie mi sie z nim rozmawialo - inteligentnie, zartoblinie, z nutka flirtu i ta chemia ... wyniklo ze studiujemy na podobnych kierunkach, lubimy podobne rzeczy i mam podebne poglady na niektore tematy, Poprostu ideal :p Musialam wracac do pracy i pożegnaliśmy sie grzecznie i kazdy poszedl w swoja strone ... gdzie mnie olsnilo ze nie znam jego imienia, nie mam do niego zadnego nr tel i w sumie zadnych szans na ponowny kontakt. Jedyne co wiem z tych wazniejszy informacji to to gdzie i co studiuje Probowalam go znalesc na spolecznych komuniktorach ale jest to poprostu nie mozliwe.
Jedyna nadzieja jest w nim a raczej w tym ze nasza rozmowe odebral rownie dobrze do mnie, ale jak to w moim zyciu zawsze jest male ALE i tutaj wyglada ono tak :
1) nie wiem czy nie ma dziewczyny gdyz wczasie pierwszego kontaktu wzrokowego rozmawial przez telefon a podkresle ze byl na zakupach, po drugie pozniej sms'owal. Mam nadzieje ze to tylko mama, kumpel, brat albo ktos rownie neutralny, ale niepewnosc zawsze jakas jest
po 2) troszke wyszlo na to ze dosyt czesto spotykaja mnie ze strony facetow rozne propozycje, typu kawa, kino czy wymiana numerami ( oczywiscie nigdy sie nie zgadzam, gdyz lubie oddzielac zycie prywatne od zawodowego) i obawiam sie ze on moze sobie pomyslec ze rozmawialam z nim jak z kazdym innym i ze, dlatego nie poprosil o nr bo nie chcial byc jak kazdy. A on poprostu byl wyjatkowy i ten glupi nr dalabym mu odrazu ...
Mam nadzieje ze on jakos mnie znajdzie, gdys zna moje imie, uczelnie, kierunek i ogolnie łatwiejszy dostep, gdyz wie gdzie pracuje a w pracy kazdy mnie znam. Tylko czy bedzie chcial to zrobic?


Macie jakies pomysly jak moge go spotkac, znalesc, zobaczyc raz jeszcze ? Ogolnie rzecz ujmujac jak moge naprawic swoj blad ?
napisał/a: ~gość 2011-02-27 01:24
Masz chłopaka ?
napisał/a: KokosowaNutka 2011-02-27 04:47
E no, raczej nie ma..
napisał/a: lilijka:) 2011-02-27 08:41
napisal(a):Masz chłopaka ?
dr preszer nie uwazasz ze jak bym go miala to moj temat nie dotyczyl by odnalezienia kogos innego ? Wogole nie rozumiem skad takie pytanie, gdyz w moim mniemaniu, tylko wolna osoba moglaby napisac to co ja w pierwszym poscie, no chyba ze mam zbyt duza wiare w nasze spoleczenstwo
Wiec napisze dokladniej dr preszer nie mam chlopaka, ale nie mialabym nic przeciwko zeby temat mojego problemu stal sie potencjalnym
napisał/a: ~gość 2011-02-28 09:34
Uff, kamień spadł mi z serca :). Teraz nigdy nie wiadomo.

Następnym razem pamiętaj, żeby spytać o nr telefonu. On już nie wróci do Twojego sklepu ?
napisał/a: lilijka:) 2011-02-28 14:29
napisal(a):Uff, kamień spadł mi z serca . Teraz nigdy nie wiadomo.
Z tym sie z Toba zgodze, bo glownie dlatego mam dystans do nowo poznanych facetow. I stad ten caly problem ... bo od ponad 2 lat nie spotkalam faceta ktorym bylabym tak bardzo zainteresowana zeby zrobic pierwszy krok i dlatego w tamtej chwili nie przyszlo mi to do glowy. Pomyslam raczej - ok fajny koles ale pewnie ma dziewczyne, dopiero pozniej jak odszedl i emocje opadly dotarlo do mnie komu pozwolilam odejsc.

napisal(a):On już nie wróci do Twojego sklepu ?
Nie mam pojecia, wydaje mi sie ze wszystko zalezy od przeznaczenia albo Tego Pana u gory Nigdy wczesniej go tam nie widzialam wiec nie wiem czy byly to przypadkowe zakupy ... a pozatym nie pracuje w kazdy weekend wiec szanse ze wpadnie do mojego sklepu akurat w ten weekedn w ktorym jestem w pracy sa niewielkie. Kurcze nie moge sobie " wybaczyc" i ciagle widze te jego rozesmiane oczy ... wrazie czego pozostanie mi mile wspomnienie Bo chyba juz nic nie moge zrobic, prawda dr preszer ?
napisał/a: ~gość 2011-02-28 15:06
A w jakiej branży pracujesz ?
napisał/a: lilijka:) 2011-02-28 15:50
branzą bym tego nie nazwala, to zbyt mocne slowo - poprostu weekednowo dorabiam sobie do studiow i zabijam czas w dziale kosmetycznym :)

Oszaleje zaraz
napisał/a: no name 2011-02-28 17:35
lilijka:), moze ma dziewczyne, raczej by na to wskazywalo, bo facet w dziale kosmetykow...to nie dokonca sie zgadza...co innego w monopolowym, ale w dziale kosmetycznym, no chyba ze kupowal mamusi, trzymamy wszyscy kciuki ze tak bylo... moze mama go okrzyczy, ze zle kupil cos i przyjdzie wymienic. najgorzej jaka samam mama przyjdzie wymienic...

Jak placil krata to na portalu wciskasz F3 - chaslo z reguly to :999999 do oporu, i potem "print Z - reports" i bedziesz miala imie i nazwisko i ostatnie nuemry karty...no ale majac juz imie i nazwisko to wtedy siadasz przed fb, twitterem i nk i zapuszczasz search'a...

i go znajdujesz... dodajesz sie jako kupela do jego znajomych, ale nie do niego, badasz co i jak, i potem wtedy uderzesz z ciezka artyleriaa do niego.

jakby 99999 nie dzialao, to 11111, to sa standardowe ustawienia czytnikow kart, Z-reports sa najlepsze do zdobycia imienia i nazwiska, no chyba, ze placil karta mamusi... ja tak robie bardzo czesto... ale wtedy tez jakis namiar bedzie... do dziela.
napisał/a: lilijka:) 2011-02-28 18:31
no name wow zaskoczylas mnie tym pomyslem, zupelnie nie wiedzialam ze cos takiego jest mozliwe ... ale
napisalam dzial kosmetyczny ale nie sadzilam ze szczegoly sa istotne, a wiec jest to dzial kosmetyczny w ogromnym hipermarkecie przez ktory trzeba przejsc/ przejechac aby pojsc dalej i nie nie, opcja z mamusia odpada, gdyz On nic nie kupowal z kosmetykow jedynie sie rozgladal. Dodam ze nie kupowal nic damskiego ani nic co kojarzy sie z kobieta, wrecz przeciwnie. Dlatego w dalszym ciagu mam nadzieje ze jest wolny. A co do karty to tez odpada, gdyz nie ma u nas kasy i placi sie tylko i wylacznie w tych ogolnych punktach do ktorych ja przewaznie nie mam dostepu,
Moglabym popytac ale kas jest chyba z 20 i nie mam zupelnie pojecia z ktorej skorzystal on albo czy placil karta.
Dziekuje za pomysl, ale ja niestety nie dam rady z niego skorzystac. Musze uzbroic sie w cierpliwosc, co w tym wypadku jest niezmiernie ciezkie i poczekac, a noz wpadnie na zakupy raz jeszcze a wtedy ... nie wypuszcze go tak szybko
napisał/a: felicita 2011-03-02 13:37
no name napisal(a):chaslo z reguly to :999999

brawo to po pierwsze

A po drugie dane osobowe są chronione, nie wiem czy wiecie...

A co do autorki tego wątku, to jestem pewna, że jak będziecie mieli się spotkać, to się spotkacie i chyba troszeczkę za bardzo się przejmujesz.
Osobiście trzymam mocno za Ciebie kciuki! :)
napisał/a: ~gość 2011-03-02 18:42
napisal(a):a noz wpadnie na zakupy raz jeszcze a wtedy ... nie wypuszcze go tak szybko
trzymam kciuki...

a no name jest facetem :P i nie reaguje od miesiecy na moje prosby zmiany ikonki płci ;)