jak oceniacie

napisał/a: cynik 2008-08-24 12:55
kinios, gratulujemy Ci chłopaka i dobrego wyboru. Jak się okazuje - skutecznie kobiety dobierają sobie za partnerów kompletnych idiotów.
napisał/a: albatrosss(ona) 2008-08-24 16:49
cynik napisal(a):Jak się okazuje - skutecznie kobiety dobierają sobie za partnerów kompletnych idiotów.
A skąd mogła wiedzieć zgadzając się na bycie z nim , że jest idiotą i tak się zachowa jak będzie potrzebowała pomocy ?! Bo mi się raczej nie wydaje by świadomie wybierała sobie na faceta chama i egoistę . Znają się nie wiele tylko 2 miesiące , więc nie zdążyła pewnie go właściwie ocenić . Zresztą czy da się właściwie ocenić facet w tak krótkim czasie , tym bardziej jak grał rolę dobrego i kochanego .
napisał/a: Ahmed 2008-08-24 17:24
Cynik zgadzam sie w 100% i z wypowiedzią że byś zrezygnował dla kobiety z wyjazdu i z tym że kobiety wolą idiotow...
napisał/a: Monini 2008-08-24 18:01
dziwi mnie jadna rzecz... pytasz czy powinnas byc na niego zla, bo na razie nie dalas nic po sobie poznac.
Ja zawsze pokazuje swoje emocje, zamiast pytac innych czy powinnam byc zla. A co do waszego wieku, to chyba juz powinien troszke powazniej pomyslec, myslalam ze macie po 17 lat i byli z Toba rodzice... dziwny facet! Ale tacy sie zdarzaja...
napisał/a: cynik 2008-08-24 19:35
albatrosss(ona) napisal(a):A skąd mogła wiedzieć zgadzając się na bycie z nim , że jest idiotą i tak się zachowa jak będzie potrzebowała pomocy ?! Bo mi się raczej nie wydaje by świadomie wybierała sobie na faceta chama i egoistę . Znają się nie wiele tylko 2 miesiące , więc nie zdążyła pewnie go właściwie ocenić . Zresztą czy da się właściwie ocenić facet w tak krótkim czasie , tym bardziej jak grał rolę dobrego i kochanego .


Wiesz, ale większość kobiet pomimo, że wie, że ma za idiotę chłopaka - jest nadal z Nim, bo... Hmmm jest piękny? Jest wulgarnym maczo? Leży na solarium 20 godzin na dobę? Trenuje w siłowni - powiększa biceps, a pomniejsza mózg?
Osoba inteligentna spostrzeże szybko, kto jaki jest. A jak jest dana osoba głupia, to z głupim będzie dzielić życie.
napisał/a: Zakk 2008-08-24 20:38
faktem jest że fajne kobiety z reguły biorą się za idiotów i że trwają często w takich związkach. Ale przecież kiedy zaczynasz z kimś być to z reguły nie znasz tej osoby, nie wiesz że to kretyn/ka i że tylko stracisz z nim/nią czas...Wierzysz że będzie ok, pozatym zauroczenie często przyćmiewa wady w pierwszym okresie. Ważne jest że kiedy już zdasz sobie sprawę że coś jest nie tak to żeby zaczać działać w odpowiednim kierunku a nie czekac co będzie i brnąć w to dalej
BTW; na siłownię sam chodzę i to nawet 2 razy w tygodniu, do tego jeszcze basen i nawet rower i nie uważam żeby jakoś specjalnie pomniejszało mi to mózg...aha; no i przeklinam...
napisał/a: foxia 2008-08-24 20:48
Ja bym miała straszne pretensje i zastanowiłabym się czy by tego nie skończyć. Po co mi osoba, która ma być mi bliska i ma mnie wspierać, a tego wogóle nie robi. Woli impreze ze znajomymi EGOISTA
napisał/a: cynik 2008-08-24 21:07
Dziewczyna ma dylemat, a nie powinna go mieć - dlaczego? Bo powinna dać mu kopa w cztery literki na rozpęd. Tego nie robi i nie wiadomo dlaczego.
Nie mój problem. Skoro ludzie lubią byś sadomasochistami - to niech będą :)

Zakk napisal(a):BTW; na siłownię sam chodzę i to nawet 2 razy w tygodniu, do tego jeszcze basen i nawet rower i nie uważam żeby jakoś specjalnie pomniejszało mi to mózg...aha; no i przeklinam...


Kurcze... Znowu nie dowidzam...Czy ja wymieniałem imiona i nazwiska?
Nie pisałem o Tobie, a to, że uderzyłem w stół, nie oznacza, że mają się nożyce odzywać. Ja sam jeżdżę na rowerze, mam atlas w domu (nie ten klej do glazur, tylko oprzyrządowanie do ćwiczeń), ale rekreacja nie przysłania mojego umysłu.
napisał/a: maleństwo_ 2008-08-24 23:03
foxia, ja się z Tobą zgadzam. Druga połówka powinna wspierać, a nie podczas gdy dziewczyna cierpi w szpitalu-facet się bawi. Ja osobiście jak mój Ukochany był w szpitalu to wychodziłam z domu jedynie do Niego w odwiedziny i do pracy...
napisał/a: Moki 2008-08-25 13:27
kinios, nie pytaj co powinnaś czuć - ważne: co rzeczywiście poczułaś. I podejmij rozmowę, zaczynając właśnie od tego, np tak: "poczułam ...., kiedy gdy byłam w szpitalu wybrałeś spotkać się ze znajomymi zamiast mnie odwiedzić, czego bardzo wetdy tego potrzebowałam. Odebrałam to tak, jakbyś nie interesował się moim samopoczuciem w tym czasie". Jeśli przemilczysz tę sprawę, złość czy poczucie zranienia z tej sytuacji powróci w kolejnej sytuacji zranienia czy nieporozumienia... warto na bieżąco rozmawiać o tym co nas boli w zachowaniu partnera. Przemilczane boleści staczają się niczym śniegowa kula po stoku, w końcu wywołując lawinę - każde kolejne niewypowiedziane zranienie nawarstwia napięcie, ostatecznie prowadząc do wybuchu / pogłębienia problemów w związku / pogorszenia własnego samopoczucia na różny sposób. Zachęcam porozmawiać. Ponadto uczenie się takich rozmów to dobra inwestycja w związku, w końcu właśnie na początku relacji najbardziej uczymy się jak będziemy rozwiązywać sytuacje trudne w naszej relacji. A od mówienia o swoich uczuciach nie ma chyba lepszego wstępu do ich rozwiązywania.

Pozdrawiam!