Informujemy, że w dniu 17.07.2024 r. forum rozmowy.polki.pl zostanie zamknięte. Jeśli chcesz zachować treści swoich postów lub ciekawych wątków prosimy o samodzielne skopiowanie ich przed tą datą. Po zamknięciu forum rozmowy.polki.pl, wszystkie treści na nim opublikowane zostaną trwale usunięte i nie będą archiwizowane.
Dziękujemy!
Redakcja polki.pl

Dodatkowo informujemy, że w dniu 17.07.2024 r. wejdą w życie zmiany w Regulaminie oraz w Serwisie polki.pl

Zmiany wynikają z potrzeby dostosowania Regulaminu oraz Serwisu do aktualnie świadczonych usług, jak również do obowiązujących przepisów prawa.

Najważniejsze zmiany obejmują między innymi:

  • zakończenie świadczenia usługi Konta użytkownika,
  • zakończenie świadczenia usługi Forum: Rozmowy,
  • zakończenie świadczenia usługi Polki Rekomendują,
  • zmiany porządkowe i redakcyjne.

Z nową treścią Regulaminu możesz zapoznać się tutaj.

Informujemy, że jeśli z jakichś powodów nie akceptujesz treści nowego Regulaminu, masz możliwość wcześniejszego wypowiedzenia umowy o świadczenie usługi prowadzenia Konta użytkownika. W tym celu skontaktuj się z nami pod adresem: redakcja@polki.pl

Po zakończeniu świadczenia usług dane osobowe mogą być nadal przetwarzane, jednak wyłącznie, jeżeli jest to dozwolone lub wymagane w świetle obowiązującego prawa np. przetwarzanie w celach statystycznych, rozliczeniowych lub w celu dochodzenia roszczeń. W takim przypadku dane będą przetwarzane jedynie przez okres niezbędny do realizacji tego typu celów, nie dłużej niż 6 lat po zakończeniu świadczenia usług (okres przedawnienia roszczeń).

Jak odzyskać utracona osobe??!?!?!

napisał/a: hunter70 2009-12-30 00:35
...pytanie w temacie moim zdaniem ma tyle odpowiedzi ilu jest forumowiczow
...jedni piszą ze najlepiej odpuscic "jezeli ktos ma wrocic to wroci...", zeby dac tej osobie poprostu czas, zeby udawac niezaleznego, zeby poszukac sobie kogos innego to zazdrosna była/były zacznie walczyc o powrót..osoby te twierdza zeby na pewno nie mowic ze sie kocha, zyc bez niej nie potrafi bo to wtedy taka osoba zniecheci i utwierdzi w przekonaniu ze jest lepsza i stac ja na kogos lepszego....
..inni, natomiast twierdzą zeby powiedziec wszystko szczerze, ze sie kocha, teskni, mysli....
JAK SĄDZICIE?:/

...a drugie pytanie dosyc istotne czy w ogole da się odzyskac utracona milosć?
..ostatnio spotkalem sie z sytuacja ze facet zostawil kobiete bo nie byla z nim do konca szczera (nic az tak bardzo powaznego ale czesto sie powtarzalo) byli razem 5 lat...planowali slub..kobieta niby bez niego zyc nie mogla..wszedzie razem calymi dniami.. ...po rozstaniu przez jakis miesiac kobieta prosila o powrot...on chcial wszystko przemyslec i potrzebowal czasu, po tygodniu od zaprzestania korespondencji nacisków ze strony kobiety i spotkan, facet zasugerowal ze ja kocha i wierzy ze sie im ulozy...kobieta odp ze jest juz teraz za pozno:/ czy jest mozliwe aby tak szybko milosc w jej serduszku sie wypalila?

teraz juz minelo ok 3 miesiecy i gdy sie ostatnio widzieli na imprezie on byl z inna kobieta - jeszcze nic powaznego ale moze cos z tego wyjsc jak sie upora ze stara miloscia - ex dziewczyna dopytywala sie co robi na sylwka, czy sie z kims spotyka, powiedzial ze ona z nikim teraz nie jest...itp itd czy myslicie ze z tegocos moze jeszcze byc:/
...przywolalem ten przyklad bo mam podobna sytuacje:( niestety:( moze naleze do osob ktore nigdy nie beda szczesliwe bo zawsze chca czegos czego nie maja/?:/

...moze wypowie sie ktos kto odzyskal milosc i podzieli sie swoim sposobem;)

[ Dodano: 2009-12-30, 00:49 ]
...a i najgorsze to to ze w moim przypadku narazie nowa milosc nie potrafi zabic starej...moze jeszcze nie spotakalem tej jedynej:(
napisał/a: Tigana 2009-12-30 11:34
hunter70, napisałeś że tyle odpowiedzi ile forumowiczów. Ja bym raczej napisała, że odpowiedź znają tylko dwie konkretne osoby, o które Ci chodzi. Znam pary, które potrafiły się zejść po 3,5 miesiącach i są szczęśliwe, i takie, które już nie dały sobie szansy. To bardzo indywidualna decyzja.

napisal(a):najgorsze to to ze w moim przypadku na razie nowa milosc nie potrafi zabic starej.


I ty moim zdaniem popełniasz błąd. Z nową miłością powinieneś poczekać, aż wypalą się uczucia do "starej". Inaczej ranisz siebie, a przede wszystkim uczucia tej "nowej" , którą traktujesz jak lekarstwo.
napisał/a: ~gość 2009-12-30 11:41
hunter70 napisal(a):...a drugie pytanie dosyc istotne czy w ogole da się odzyskac utracona milosć?
..ostatnio spotkalem sie z sytuacja ze facet zostawil kobiete bo nie byla z nim do konca szczera (nic az tak bardzo powaznego ale czesto sie powtarzalo) byli razem 5 lat...planowali slub..kobieta niby bez niego zyc nie mogla..wszedzie razem calymi dniami.. ...po rozstaniu przez jakis miesiac kobieta prosila o powrot...on chcial wszystko przemyslec i potrzebowal czasu, po tygodniu od zaprzestania korespondencji nacisków ze strony kobiety i spotkan, facet zasugerowal ze ja kocha i wierzy ze sie im ulozy...kobieta odp ze jest juz teraz za pozno:/ czy jest mozliwe aby tak szybko milosc w jej serduszku sie wypalila?
wiesz, miłość nie musi się wypalić, zeby nie chcieć z kimś być. ja kocham mojego a są momenty, ze nie jestem pewna, czy bycie ze sobą jest dobre w naszym przypadku. to nie jest tak, że zerwałabym bez mrugnięcia okiem, nie nie, cierpiałabym i to bardzo, ale czasem czara goryczy się przeleje (był taki wątek, że facet miał dość dziewczyny i zerwał, mimo że mówił jeszcze pare dni wcześniej, że kocha). w przypadku ktory opisujesz kobieta przestała pisać, wytrzymała tydzien, więc doszła do wniosku, że skoro gościu nie chce, a i ona potrafi wytrzymać bez niego to po co do tego wracać, skoro pewnie się to wcześniej czy później znowu rozwali i będzie trzeba cierpieć od nowa
napisał/a: hunter70 2009-12-30 22:31
vanilla napisal(a):
wiesz, miłość nie musi się wypalić, zeby nie chcieć z kimś być. ja kocham mojego a są momenty, ze nie jestem pewna, czy bycie ze sobą jest dobre w naszym przypadku. to nie jest tak, że zerwałabym bez mrugnięcia okiem, nie nie, cierpiałabym i to bardzo, ale czasem czara goryczy się przeleje (był taki wątek, że facet miał dość dziewczyny i zerwał, mimo że mówił jeszcze pare dni wcześniej, że kocha). w przypadku ktory opisujesz kobieta przestała pisać, wytrzymała tydzien, więc doszła do wniosku, że skoro gościu nie chce, a i ona potrafi wytrzymać bez niego to po co do tego wracać, skoro pewnie się to wcześniej czy później znowu rozwali i będzie trzeba cierpieć od nowa[/quote]

..bardzo madre i chyba sie z tym zgadzam...z Tigana tez;)

tylko nikt nie napisal czy lepiej byc szczerym ze sie teskni i nadal kocha czy udawac ze sobie swietnie radzisz i wzbudzac zazdrosc?:)
napisał/a: Alvor 2009-12-30 22:44
wiesz to zależy od tego jaka ta druga osoba jest...bo jeśli będziesz chciał wzbudzać w niej zazdrość i pokazać jak świetnie sobie radzisz bez niej to może uznać że rzeczywiście dobrze się stało że nie jesteście razem i szybko się pocieszyłeś i że masz ją w sumie gdzieś i będziecie osobno...a jeśli ona watpiła w to że ją kochasz i Ci zależy to zapewnienia o miłości wg mnie powinny coś dać(tak mi się wydaje)...ale tylko Ty znasz tą osobę i nie można tak doradzić zrób tak a tak..