Jak Ożywić Związek?

Ariel654
napisał/a: Ariel654 2012-03-15 16:18
W pierwszych latach przyspieszone bicie serca, każda chwila razem, szalone dni, upojne noce. Obowiązki, dzieci, praca, kierat dnia codziennego i ani się obejrzycie kiedy Wasz związek nabiera rutyny. Brak w nim tego co dawało smaczek pożyciu. Jak uchronić związek od monotonii i jak go ożywić? Czy jest jakiś złoty środek, by związek ciągle "pachniał" świeżością?
napisał/a: Lucyna33 2012-03-24 13:04
Najczęstszą poradą z jaką można się spotkać szczególnie pod adresem mężczyzn, to pójdźcie gdzieś do restauracji, kolacja, nastrój itd
Trele morele. Moje zdanie jest takie, że tu nie chodzi o jakieś głupie kolacje ze świecami i lampką wina, ale o prozę życia. Codzienne problemy które wbrew pozorom wysysają najwięcej energii jak płacenie rachunków, pamiętanie o urodzinach teściów, układanie jadłospisu na dzień następny, wożenie dzieci na zajęcia, wywiadówki, sprawdzanie, czy odrobiły lekcje itp. To wszystko trzeba podzielić sprawiedliwie na dwoje. Wtedy będzie czas i ochota na pracę, wspólny relaks i pielęgnowanie uczuć w każdym tego słowa znaczeniu.
Ariel654
napisał/a: Ariel654 2012-03-25 12:26
Związek w pełni partnerski chyba nikogo dzisiaj nie dziwi, choć w praktyce bywa, że więcej się o nim mówi, niż wdraża. Prawda jest, że na początku toczy się swoista walka, kto kogo przekona do swoich racji, kto na ile może sobie pozwolić. Dodając do tego żarliwe uczucie, oraz swoista niepewność jak dzień się zacznie a jak skończy, może właśnie to dodaje owego smaku i dreszczyku związkowi. Z czasem, stajemy się przewidywalni dla partnera/ki i już nie wiele może nas zaskoczyć. Co więc robić, aby jednak zaskakiwać?
marrita
napisał/a: marrita 2012-04-13 15:05
Żeby zaskakiwać, i tchnąć świeżość w zwiazek, trzeba najpierw spędzać z sobą czas - czyli tak, jak mówi Lucyna, sprawiedliwie dzielić obowiązki, tak, aby oboje partnerzy mieli jeszcze ochotę na jakąś aktywność poza pracą na etacie i tą w domu...
Bash22
napisał/a: Bash22 2012-04-13 15:12
Polecam raz na jakiś czas pojechać gdzieś razem z mężem, bez dzieci. Odpocząć od tej szalonej rzeczywistości. Urządzić sobie romantyczną kolację we dwoje, relaksującą kąpiel, zafundować sobie masaż dla dwojga ... Tylko wskazówka nr 1 facet też musi chcieć bo inaczej będziecie tak kisnąć. A jeszcze ważniejszy jest podział obowiązków. Kobieta nie może dźwigać całego ciężaru.
tralaleczka
napisał/a: tralaleczka 2012-05-11 09:47
Zgadzam się, że najważniejsze jest by znaleźć dla siebie nawzajem czas... To podstawa. Obawiam się, że niestety reszta to kwestia szczęścia.
napisał/a: angelikan 2012-11-12 22:54
myślę że starć się cały czas coś zmieniać zima sporty zimowe lato sporty letnie częste spacery wyprawy i od czasu do czasu coś zupełnie nowego
napisał/a: borus99 2012-11-17 18:36
Tak....czas tylko dla siebie jest najważniejszy! W moim związku był z tym problem, walczyłam 3 lata, prosiłam, obrażałam się, wrzeszczałam... ale się udało! Małżonek wreszcie zrozumiał i co? Jest lepiej niż wcześniej;) i chyba sam zobaczył różnicę i już nie muszę prosić i błagać bo sam lubi, gdy jest tak miło, uroczo i wkrada się szaleństwo. Dziewczyny nie odpuszczajcie! tylko walczecie o swoje. Bo z facetami jest tak, że oni tego mniej potrzebują.....ale to lubią!:)
napisał/a: derkez 2012-11-20 13:38
moze spędzajcie razem wiecej czasu, wymysl cos szalonego, moze wyjazd :)
napisał/a: raczkowska 2013-05-22 14:51
Trzeba dbać o relację przez cały czas, pamiętać o rozmowie, o drobnych gestach i czułościach, a w codziennym kieracie znaleźć czas na siebie, wyjść a to do kina, a to do knajpy...