Jak poznać, że dziewczynie na mnie zależy?

Witam wszystkich forumowiczów.
Na początek chciałem przedstawić swój problem, który zaistniał w stosunku do pozanej dziewczyny.
A więc tak mam 25 lat i jestem po studiach. Taki jak to się mówi zwyczajny facet nie wyrużniający się zanadto z tłumu. Dwa miesiące temu zapisując się na kurs językowy poznałem bardzo ładną, subtelną, mądrą dziewczynę, która tak jak ja uczęstrza do mojej grupy. Oczywiście z wiązku z tym, ze ona mi się bardzo podoba pod względem urody, inteleku i sposobu podejścia do zycia jak na swój wiek ( lat 21) postanowiłem sie z nią lepij poznac.
Zawsze jak wracamy z zajęc to rozmawiamy ze soba, staram się jakoś ją zainteresowac moja osobą jak tylko potrafię. Od czasu do czasu prubuje ja zaprośic na kawę, pizzę gdzieś do klubu aby miło spędzic czas i porozmawaic ze soba. Oczywiście bylismy na bodajrze trzech takich wypadach i wszystko fajnie było, dlatego kiedy tylko mogę to proponuję jej spotkanie w celu luznego spędzenia czasu. Wiadomo, że nie za każdym razem mówi tak, bo każdy ma rózne zajecia i nie zawsze jest w stanie pujść. Zawsze jak jesteśmy na takim spotkaniu to myslę sobie, jak powiedzieć jej, że to nie tylko chodzi o te kawe czy koleżeństwo ale o coś więcej, boję się zapytac czy np.: ma kogoś z kim wiąze jakies palny, żeby nie wyrażić nachalności z mojej strony w stosunku do niej. Również pytanko takie stawiam jak poznać, że dziewczyna jest też zainteresowana moja osobą, ale nie wyraża tak tego, choćby wyjścia propozycji z jej strony do pujscia gdzieś powiedzmy na tę przysłowiąwą kawę.
Prosiłbym kogoś kto doświadczył tego problemu w większym albo mniejszym stopniu o poradę jak mam posunąć się dalej aby dac odczucie tej osobie że jestem nią bardzo zainteresowany.
I mieć odczucie, że i ona ze swojej strony też tego chce.
Pozdrawiam Martino