jak się pozbierać po rozwodzie

Ja również skorzystałam z pomocy psychologa. Na początku po rozwodzie poczułam euforię,że się pozbyłam meża. Potem jednak przyszedł gorszy okres. Miałam poczucie,że nie udało mi się,ze jestem kiepska i dlatego się rozwiodłam.

Terapia u psychologa pomogła mi odzyskać poczucie własnej wartości. Prowadziła ją pani Agnieszka Walasek Bojanowska, która pracuje na Limanowskiego w Strefie Myśli:
http://strefamysli.pl/konsultacje-z-psychologiem/ - tutaj jest kontakt.

Sporo ciekawych informacji o sytuacji po rozwodzie przeczytasz tutaj: http://kobieta-przed-rozwodem.pl/rozwod-to-nie-koniec-rozwod-to-poczatek
Po rozwodzie bardzo ciężko się pozbierać - koleżanka dopiero po roku doszła jako tako do siebie.

no ja też po roku...ale tak chyba musiało być. trudno, teraz jestem silniejsza i bardziej doświadczona i staram sie żeby moje życie było na prawde teraz fajne! a swoją drogą rozwód to koszmar ale miałam super adwokatkę panią Grześkowiak i jestem jej mega wdzieczna za to jak poprowadziła sprawę!

Człowiek po chwili załamania staje się naprawdę mocniejszy. Co Cię nie zabije to Cię wzmocni. Cośw tym jest.

cała recepta :)