Jak wybaczyć zdradę i odbudować rodzinę?
napisał/a:
anna552
2010-02-16 22:59
Macie pomysły jak wybaczyć zdradę? Co obie strony powinny zrobić. I skąd mieć tą pewność, że mąż już nigdy nie zdradzi?
I co jeżeli podejrzewam, że ma z nią dziecko? Nie mam odwagi się spytać wprost. To za bardzo boli. Nie chcę aby odszedł, ale ostatnie pare lat naszego już prawie 20 letniego małżeństwa przyjemne nie było. Wiem o jej istnieniu 2 lata. Niby nie są razem. Ale ona nadal jest w naszym życiu...
Pomóżcie. Co mam robić? Jak to naprawić. Dać naszym dzieciom dobry wzorzec.
I co jeżeli podejrzewam, że ma z nią dziecko? Nie mam odwagi się spytać wprost. To za bardzo boli. Nie chcę aby odszedł, ale ostatnie pare lat naszego już prawie 20 letniego małżeństwa przyjemne nie było. Wiem o jej istnieniu 2 lata. Niby nie są razem. Ale ona nadal jest w naszym życiu...
Pomóżcie. Co mam robić? Jak to naprawić. Dać naszym dzieciom dobry wzorzec.
napisał/a:
~gość
2010-02-16 23:20
Nie tchórzyć, iść na przód i stawić czoła przeciwnościom. Przekuj zło w dobro.
Bardzo to trudne ,zwłaszcza że lęk zwykle nam towarzyszący przed zmianami paraliżuje przed decyzją ,ale masz do wyboru - kolejne 20 lat męczarni i zycia w domysłach i postawienie wszystkiego na jedną kartę.
Bezpieczeństwo to tylko iluzja w której chcesz się taplać .Los jest w Twoich rękach nawet jeśli nie chcesz wziąśc za to odpowiedzialności.
Bardzo to trudne ,zwłaszcza że lęk zwykle nam towarzyszący przed zmianami paraliżuje przed decyzją ,ale masz do wyboru - kolejne 20 lat męczarni i zycia w domysłach i postawienie wszystkiego na jedną kartę.
Bezpieczeństwo to tylko iluzja w której chcesz się taplać .Los jest w Twoich rękach nawet jeśli nie chcesz wziąśc za to odpowiedzialności.
napisał/a:
lodyga
2010-02-18 11:19
Zdrady się nie wybacza...bo po co?
napisał/a:
carpe_diem
2010-02-18 16:35
Oczekujesz gotowej recepty, a taka nie istnieje...Najpierw zastanów się, czy naprawdę tego chcesz, co czujesz do tego człowieka, czy aby po prostu nie boisz się być sama...20 lat to jednak szmat czasu...Sama piszesz, że nie do końca były udane...
A przede wszystkim nie chowaj się przed poznaniem prawdy, CAŁEJ PRAWDY. Wszelkie domysły ( ma czy nie ma z nią dziecka ), ciągle tylko jątrzą otwartą ranę. Sama nie pozwalasz jej zacząć się goić.
Dziewczyno, odwagi ! Na pewno jesteś wartościową osobą, popatrz na siebie, zbierz siły...
pozdrawiam ciepło :)
A przede wszystkim nie chowaj się przed poznaniem prawdy, CAŁEJ PRAWDY. Wszelkie domysły ( ma czy nie ma z nią dziecka ), ciągle tylko jątrzą otwartą ranę. Sama nie pozwalasz jej zacząć się goić.
Dziewczyno, odwagi ! Na pewno jesteś wartościową osobą, popatrz na siebie, zbierz siły...
pozdrawiam ciepło :)
napisał/a:
białadama
2010-02-18 21:25
OMG,mąż cię zdradził/zdradza a ty chcesz,a raczej pytasz co masz zobić,jak to naprawić.
Kobieto to twój mąż powinien zakończyć romans z tą kochanką i błagać się wręcz o przebaczenie,a nie ty masz się prosić o to by z tobą był. 
[ Dodano: 2010-02-18, 21:26 ]
To jemu powinno zależeć,by naprawić swój błąd i odbudować swoją rodzine,to co zniszczył.Nie ty,bo ty winna zdrady nie jesteś,nie bierz kobieto wszystkiego na siebie i nie lataj za facetem który cię zdradza.
napisał/a:
anetakr
2010-02-20 23:41
Jakbym czytała swoją historię! Próbowałam (po 18 latach małżeństwa) odbudować związek, ale wlaśnie niedawno "poległam". Zdrady się nie wybacza, to tkwi w człowieku i boli, zaufanie to fundament związku, i jak on się wali to naprawdę trzeba cudu żeby to postawić na nogi. Jestem teraz w separacji, bo jeszcze mam nadzieję, ale i ta nadzieja pomału zanika. Życzę Ci siły i odwagi, ale pamiętaj Ty jesteś najważniejsza, myśl o sobie i swoim szczęściu, unikniesz depresji. Pozdrawiam