Jak zdobyć zaufanie dziewczyny?

A może zapytaj "panią R" po prostu o to, jak zdobyć jej zaufanie? Myslę, że to najprostsze rozwiązanie

już pytałem powiedziała że zdobyłem troche jej zaufanie ale będe dalej zdobywał :)

[ Dodano: 2010-08-30, 07:56 ]
Izaczek, znamy się już z 3 tygodnie

Jest może osoba która postrafiła by mi pomóc prywatnie tzn. np. napisać na GG np. bo nie chcę by ona się o tym dowiedziała że piszę o niej na forum i wgl. Bardzo bym prosił o to.
Czekam na odpowiedź.
Z góry dzięki i pozdrawiam.

damiannno, ale tu jestes bardzo anonimowy - nie musisz podawac Waszych imon, dokladnej sytuacji...

nie masz co sie obawiac..
zresztą, czy to cos złego - ze szukasz pomocy? moim zdaniem nie, tak wiec czekamy tutaj :)

na poczatek ile macie lat i w czym problem? w jaki sposob zawiodles jej zaufanie?

Tak więc lat mamy 16. Może i to być dziecinne to co się stało.
Kiedyś przed dyskoteką w szkole prosiła mnie abym nie pił i nie palił, a ja obiecałem jej że tego nie zrobię i tak było przez pewien czas gdy dowiedziałem się co robiła z moim najlepszym kumplem w szkole pod moją nie obecność, obmacywanie itp. .. Byłem strasznie wnerwiony przez to i postanowiłem się napić na dyskotece po czym byłem pijany i się świetnie bawiłem z dziewczynami. Przeprosiłem za to co zrobiłem i wybaczyła mi to. Ale wcześniej ona przepraszał mnie za to co było w szkole, też jej wybaczyłem to. Teraz na imprezie u kumpla Hahaaa. pociągnąłem dwa machy papierosa i łyk piwa. Po tym już nie chciała ze mną rozmawiać i wgl. Teraz znów pisze że mi to wybaczyła, ale wg. mnie to jest nic co zrobiłem tak mi też powiedziała koleżanka moja bliska. I mówi też że już mi chyba nie potrafi zaufać jak kiedyś. A więc teraz jest niby tak że się kumplujemy a olewa mnie i wgl. nie wiem co robić już mam. Bardzo mi zależy na niej i chciałbym aby znów mi zaufała i abyśmy spróbowali być znów parą jak kiedyś.
I jeszcze to że byłem z nią miesiąc jedynie jak wiecie już przez co. ; ((
Proszę o pomoc i może uświadomienie mi czegoś. ; ))

[ Dodano: 2011-04-14, 13:53 ]
Przeprosiłem ją za to co na imprezie u kumpla. A na to co otrzymałem jeszcze. " wiesz gdzie mam to twoje przepraszam" po czym ona przeprosiła za to że mi tak powiedziała.
Teraz z tym kumplem co ją kiedyś tak dotykał i wgl. gada na każdej przerwie. A ze mną nie pogada. Nie odzywam się teraz do niej wgl.

damiannno napisal(a):

Tak więc lat mamy 16. Może i to być dziecinne to co się stało.
Kiedyś przed dyskoteką w szkole prosiła mnie abym nie pił i nie palił, a ja obiecałem jej że tego nie zrobię i tak było przez pewien czas gdy dowiedziałem się co robiła z moim najlepszym kumplem w szkole pod moją nie obecność, obmacywanie itp. ..

ani Ty, ani ona nie byliscie w porzadku... ale po tym co ona zrobila Tobi i co nadal robi (olewa Cię, kreci z tym Twoim "kolegą") dziwie Ci sie ze tobie nadal na niej zalezy,
odpusc, nie warto..

napisal(a):

Teraz z tym kumplem co ją kiedyś tak dotykał i wgl. gada na każdej przerwie. A ze mną nie pogada. Nie odzywam się teraz do niej wgl.

widzisz jak ona Cię traktuje? chcialbys byc z nią mimo ze ona ma Cię gdzies i woli Twojego znajomego?

Tak. Nie wiem czy nazwać to tak że z nim kręci, ale to trochę tak wygląda. Zawsze mi powtarza że on jest tylko jej dobrym kolega i nic więcej i jak zapytam coś o niego albo się wkurzę na jego temat to się zaczyna kłócić o to że on dla niej nic nie znaczy. Nie wiem co myśleć o tym. Pisze również często że mnie kocha dalej i wgl. i jeszcze tak było " Kocham cię i mam nadzieję że z czasem się wszystko jakoś ułoży że znów będę mogła ci zaufać.
To wszystko przez to że ona mi tak nadal pisze już nie mówi bo rzadko rozmawiamy ze sobą.
Mimo wszystko zależy mi na niej jeszcze bardziej niż kiedykolwiek.

damiannno napisal(a):

Mimo wszystko zależy mi na niej jeszcze bardziej niż kiedykolwiek.

wiesz dlaczego- bo juz ją straciles, stary mechanizm, poczytaj inne watki na forum..

a w te zapewanienia a "milosci" nie wierz, bo wtedy mialaby odwagę porozmawiac z Tobą a nie olewac Cię w szkole i dawac sie obmacywac komus kto 'nikt dla niej nie znaczy'