Informujemy, że w dniu 17.07.2024 r. forum rozmowy.polki.pl zostanie zamknięte. Jeśli chcesz zachować treści swoich postów lub ciekawych wątków prosimy o samodzielne skopiowanie ich przed tą datą. Po zamknięciu forum rozmowy.polki.pl, wszystkie treści na nim opublikowane zostaną trwale usunięte i nie będą archiwizowane.
Dziękujemy!
Redakcja polki.pl
Dodatkowo informujemy, że w dniu 17.07.2024 r. wejdą w życie zmiany w Regulaminie oraz w Serwisie polki.pl
Zmiany wynikają z potrzeby dostosowania Regulaminu oraz Serwisu do aktualnie świadczonych usług, jak również do obowiązujących przepisów prawa.
Najważniejsze zmiany obejmują między innymi:
- zakończenie świadczenia usługi Konta użytkownika,
- zakończenie świadczenia usługi Forum: Rozmowy,
- zakończenie świadczenia usługi Polki Rekomendują,
- zmiany porządkowe i redakcyjne.
Z nową treścią Regulaminu możesz zapoznać się tutaj.
Informujemy, że jeśli z jakichś powodów nie akceptujesz treści nowego Regulaminu, masz możliwość wcześniejszego wypowiedzenia umowy o świadczenie usługi prowadzenia Konta użytkownika. W tym celu skontaktuj się z nami pod adresem: redakcja@polki.pl
Po zakończeniu świadczenia usług dane osobowe mogą być nadal przetwarzane, jednak wyłącznie, jeżeli jest to dozwolone lub wymagane w świetle obowiązującego prawa np. przetwarzanie w celach statystycznych, rozliczeniowych lub w celu dochodzenia roszczeń. W takim przypadku dane będą przetwarzane jedynie przez okres niezbędny do realizacji tego typu celów, nie dłużej niż 6 lat po zakończeniu świadczenia usług (okres przedawnienia roszczeń).
jak znów "rozpalić ogień" w związku
Tak się złożyło, że to mój facet ostatnio mnie zaskoczył. My tu barabara a on wylatuje z propozycją: "przyniosę aparat i zrobię zdjęcia twojej wilgotnej cipki..." no zaskoczył mnie na maksa. O matko!!! Był tak napalony jak rzadko kiedy. Jesteśmy już z soba 7 lat-to długo i rutyna także sę tu wkradła. Więc taka propozycja okazała się bardzo podniecająca i długo będziemy to wspominać i jeszcze kilka razy z pewnością to powtórzymy.
Robiliśmy sobie fotki podczas stosunku. Potem on mi i ja jemu. Odjazd na maksa. Wogóle nie było w tym odrobiny perwersji. Uwieczniliśmy tylko tą piękną dla nas chwile, naprawdę wyjątkową.
Proponuję tylko aby korzystać wylącznie z aparatu cyfrowego-100% dyskrecji...heheheh
Życzę Ci żeby Twój partner więcej cię głaskał przytulał, szeptał i mniej myślał o własnym spełniniu. :)
Doskonale Cię rozumiem bo miałam podobny problem.Może wejdz w temat "co zemną jest" i poczytaj co tam napisałam o sobie.Co moge poradzić Ci teraz.Może poprostu spróbuj pogadać z kimś kto mógłby zaopiekować się dziećmi choć raz w tygodniu.Zrób dobrą kolacje,wypij lampkę szampana, rozluznij się i powspominaj czasy gdy byliśmy z mężem tylko sami.Szaleńczo zakochani,spragnieni Waszych ciał,ta noc ma być tylko Wasza.Nie myśl o obiedzie który musisz zrobić dnia następnego,o dziecku które ma w tej chwili katar, o praniu które leży w łazience i czeka aż ktoś wrzuci je do pralki o tym że masz o kilka centymetrów więcej niż w dniu w którym poznałaś swoje męża.My tez mamy prawo aby pomyśleć czasem egoistycznie tylko o sobie,nawet jeżeli jesteśmy żonami-mamami które zajmują się domem.Pamiętaj też że Twój mąż Cię kocha i potrzebuje Twojej bliskości nawet jeżeli przybyło Ci tu i tam.Życze powodzonka,głowa do góry i udanej nocy.
![](https://rozmowy.polki.pl/webapps/modules/CMForum/html/front/magenta/assets/img/smiles/001.gif)
ale częściej.Tobie to naprawdę jest potrzebne.Ty jesteś Tą najważniejszą..
Jeśli Ty będziesz szczęśliwą to cała gromadka skupiona wokół Ciebie będzie z tego szczęścia
korzystać , ale i oddawać z wzajemnością!.
O tym kobiety,matki,żony zapominają w ferworze codziennych zajęć..
Pochłania Je codzienność "bytowa" rodziny.Coś dla siebie? zostawiają na koniec.BŁĄD!
Nie dopadnie rutyna...nie trzeba będzie zadawać pytania tego wątku gdybyśmy o tym PAMIĘTAŁY..
Coś o tym wiem,choć zdarzyło mi się też zapomnieć,ale tylko raz!!!,a jestem w związku już dłuuugo. :p
Pozdrawiam i życzę wytrwałości ,bo na to ,żeby powiedzieć po kilkunastu, kilkudziesięciu latach:
że nie żałuję ani jednego dnia z Tobą...,że gdybym miała/miał wybierać jeszcze raz...wybrałabym
tak samo.. jednak trzeba pracować cały czas ,czytać sygnały i bardzo szybko reagować na nie!
a,które przesyła nam współmałżonek jeśli coś nie gra.
> będzie z tego szczęścia korzystać , ale i oddawać z wzajemnością!.
Oczami faceta: Jak najbardziej! Dbanie przez kobietę o własne szczęście to jak kupienie polisy zabezpieczającej bycie bardziej szczęśliwą w przyszłości.
Wczoraj przyjechaliśmy z dość dalekiej podróży ok.22-ej,mąż był zmęczony i położył się zaraz do łóżka.Ja nie byłam zmęczona (spałam sobie w samochodzie..),więc weszłam na forum i...przeczytałam Ciebie ?!.
Pomyślałam,że miło Mu się zaśnie...i napisałam całuśny liścik i było fajno.
najpierw zapytał:co mi jest?,czyżby słoneczko Mi zaszkodziło ?,ale głosikiem tak miłym i czułym, ;) jeszcze nie zasnął przez półtorej godzinki.....
dziękuję ,będę świetnie się bawić
pozdrowienia :D