Jaka antykoncepcja najtańsza?

Prezerwatywy chyba najtaniej i w każdym prawie sklepie można nabyć. W porównaniu do tabletek nie trzeba stosować ileś czasu przed stosunkiem aby się zabezpieczyć. Dobre i tanie można dostać np. z Durexa a dodatkowo uczą instrukcji jak sie z nimi posługiwać m.in na youtube można zobaczyć ich filmik
https://www.youtube.com/watch?v=mhdE53aX-2Q&feature=youtu.be
Bardzo humorystycznie no i trzeba przyznać że dla niedoświadczonych świetny sposób nauki.

Bardzo fajna instrukcja, proponuję pokazać to nauczycielom WDŻ (czy to się tak jeszcze nazywa?), może jeśli uczniowie nauczą się podstaw antykoncepcji, zanim zaczną uprawiać seks, to mniej będzie niechcianych ciąż.

Wydaje mi się, że komputery cyklu są opłacalne. wydatek spory, ale jednorazowy. Np cyclotest koszt ok 700zł, czyli używając powiedzmy 5 lat koszt miesięczny to niecałe 12zł.

najtańsza wstrzemięźliwość zdecydowanie :) ale jaka mało realna :)

dziewczyny proszę o poświęcenie minuty i wypełnienie ankiety:
ANKIETA, dotyczy ona testów ciążowych, krótka i przyjemna, dzięki :)

No może i ta wstrzemięźliwość jest w pewien sposób najtańsza ale jednocześnie bardzo dużo człowieka kosztuje:D Inna sprawa, że tania antykoncepcja może się w dłuższej perspektywie okazać dość kosztowna...Niestety tak długo jak preparaty antykoncepcyjne nie będą refundowane ( zgaduje, że baaardzo długo) tak antykoncepcja będzie się wiązać z dość sporym obiążeniem. Zawsze się jednak można zgłosić na badania kliniczne ) http://synexus.pl/badania-kliniczne/antykoncepcja-2/

Heh popieram, najtańsza będzie wstrzemięźliwość:) a tak na serio, myślę, że trzeba obgadać to z ginekologiem, tabletki powinny być dopasowane bo nie wszystkie są takie same, zawsze można mu powiedzieć żeby były możliwie najtańsze

Myślę, ze spokojnie można znaleźć tańsze odpowiedniki, chociażby pigułki antykoncepcyjne...
Kiedyś kupowałam za prawie 50 zł, zmieniłam na inne, o takim samym składzie, inny jest producent i już płacę 27 zł, oszczędność spora.

No tak ale najtańsza nie zawsze będzie dobra. Każdy organizm inaczej reaguje. Lepiej skocz do dobrego ginekologa, coś powinien ci przepisać.

No właśnie, nie mylmy taniej antykoncepcji z dobrą i skuteczną antykoncepcją. Co z tego, że będzie tanio, jeśli nieskutecznie... Lepiej wydać trochę więcej kasy na tabletki czy prezerwatywy niż później się przejechać na złej jakości.

Dorota225 napisal(a):

Myślę, ze spokojnie można znaleźć tańsze odpowiedniki, chociażby pigułki antykoncepcyjne...
Kiedyś kupowałam za prawie 50 zł, zmieniłam na inne, o takim samym składzie, inny jest producent i już płacę 27 zł, oszczędność spora.

Często jest tak, że można znaleźć tabletki o zbliżonym a czasami nawet identycznym składzie a są sporo tańsze. Chociaż z drugiej strony też jestem zdania, że lepiej zapłacić i mieć pewność. A jakie bierzesz??

Chyba jednak pigułki... kiedyś kupowałam za 50, teraz za 30.
Koleżanka kupuje gdzieś Vibin za 10 zł...

Najtańsze tabletki antykoncepcyjne to Rigevidon, są dofinansowane i płacimy za nie jedynie 30% (ok. 18 zł za 3 opakowania) ale niestety są to tabletki starej generacji.