Jakich zdań nienawidzą wasi mężowie?

napisał/a: janka123 2015-01-05 11:21
mój z kolei nienawidzi, kiedy zaczynam zdanie od "tak sobie myślę, że moglibyśmy..." i potem się już wyłącza, bo uznaje to tylko za moje wymysły, których i tak nie zrealizujemy ;
napisał/a: monikaa07 2015-02-05 10:43
Mój nie cierpi ględzenia, właśnie "miałeś to zrobić, posprzątać itp" i narzekania na mamusie...
napisał/a: ernesta33 2015-03-16 17:14
U mnie też mój facet nie lubi tego jak mówię mu - miałeś wynieść śmieci, znowu po sobie nie posprzątałeś w łazience..Ale najbardziej to on chyba nie lubi tego jak ja po prostu przychodzę do domu i mu oznajmiam, że popatrz kupiłam sobie nową bluzkę..Wtedy jak już widzę u niego taką smętną minę to się wszystkiego mi odechciewa niestety
napisał/a: NajKristal83 2015-04-18 00:44
"Zachowujesz się gorzej jak dziecko", "Nie można na Ciebie liczyć", "Domyśl się", albo cytuje On: "Co się stało", "O co Ci chodzi" na co ja: "Nic", "O nic". No i wszystkie, które związane są ze sprzątaniem i coś w stylu: "Znów tego nie zrobiłeś", "Brudas".
napisał/a: milena0402 2015-05-04 22:25
"Zrobisz jak uważasz" albo "Dlaczego ty zawsze..." :D Chociaż chyba najbardziej nie lubi jeśli suszę mu głowę o coś i nawracam o czymś w kółko i kółko do obrzydzenia - zdecydowanie tego nie lubi. A zrobisz jak uważasz przypomina mu jego teściową najprawdopodobniej ;)
napisał/a: shirlenexyz2983 2015-05-05 11:01
NajKristal83 napisal(a):"Zachowujesz się gorzej jak dziecko", "Nie można na Ciebie liczyć", "Domyśl się", albo cytuje On: "Co się stało", "O co Ci chodzi" na co ja: "Nic", "O nic". No i wszystkie, które związane są ze sprzątaniem i coś w stylu: "Znów tego nie zrobiłeś", "Brudas".

Domyśl się u mnie też również tego zdania nie lubi mój facet i unika go jak ognia..Wtedy zaczyna tak syczeć i trzaskać drzwiami. Nie rozumiem tego a w szczególności mojego męża co nie jest aż taki domyślny i zawsze ma jakieś ale :P Jeszcze mój nie lubi jeśli właśnie mu powtarzam, dzisiaj wyrzuć śmieci jak będziesz wychodził. On dalej ich nie wyrzuca i dalej śmieci same wychodzą w kuchni.
napisał/a: sylwin_12 2015-05-21 10:33
u mnie największy bunt męża kiedy mówię "tak, oczywiście bo Twoja praca jest najważniejsza" - wtedy się wkurza i mówi, że przecież on tyle pracuje "dla naszej rodziny".
napisał/a: Becia88 2015-11-08 11:25
mojego męża denerwuje jak każę mu się myć :P Bo uważa się za macho a macho częstych kąpieli nie potrzebuje :P