JAKIE MACIE POMYSŁY NA PODERWANIE FACETA?

i pójdzie z tobą do kina? no to już poderwany!

temat raczej do działu "randki" a nie "związki" - prawda?

faktycznie, bardzie by pasował "piętro niżej" Przepraszam!
Ale facet nie poderwany - wierz mi, choć do kina przyszedł

hm próbujesz dopiero poderwać faceta i wysyłasz mu czekoladowy telegram (swoją drogą jak kiedyś patrzyłam, to drogie...) o treści KOCHAM CIĘ? Nie wiesz, że takie coś to często najłatwiejszy sposób, żeby faceta od siebie odpędzić? Z wielu przeprowadzonych rozmów i obserwacji wiem, że szybkie wyznania, kiedy facet nawet nie wie co się z Twojej strony święci, niczego nie podejrzewa, to istny strzał w kolano... Kino jest jak najlepszym pomysłem, ale jak przeczytałam o tym drugim, to zobaczyłam obraz 16- latki wrzucającej miłosny liścik koledze do kieszeni kurtki w szatni jak go nie ma obok ;) bez obrazy oczywiście :) No i trzeba też dodać, że miłość nie jest tym uczuciem, które pojawia się na starcie :) To tylko albo i aż zauroczenie, czy zakochanie ;)

Najlatwiejszy pomysl na poderwanie faceta, dac sie jemu poderwać

sprawa dużo prostsza niż w przypadku uwodzenia kobiety.

Wypowiem się jako mężczyzna. Czekoladki nie przejdą, i nie tylko dlatego, że nie przepadam za słodyczami. Ja nie posłałbym czekoladek dziewczynie, zdecydowanie lepsze są kwiaty.

Jak chciałbym być uwodzony przez dziewczynę?
1. Powinna być zainteresowana moją osobą, ale 0 klejenia się i nachalności(czekoladki to chyba nachalność)
2. Wyjątkowa fryzura/ ubranie, na randkę. Możesz go zaprosić na lunch- bardziej skromnie, a za kilka dni/tydzień na kolację. Najważniejsze jest to aby wyglądać inaczej niż podczas zwykłego spotykania się, a on powinien już zrozumieć że wystroiłaś się tak dla niego.
3. Sposób rozmawiania; nie taki jak podczas załatwiania zwykłych spraw czy zwykłej rozmowy, ma być....uwodzicielski.
4. Gdy siedzisz to oczywiście noga na nogę(to raczej w barze na kanapie, nie podczas kolacji)
5. Patrzenie w oczy, powinno być pełne pożądania.
6. Odsłonięta szyja, dekolcik.
7. Paznokcie bez WZORKÓW. ( Z tego co się orientuję niewielu facetom to się podoba, ja też za tym nie przepadam. No i u mnie Tipsy = Out)
8. Kobiety z reguły więcej mówią, dlatego warto dojść do słowa facetowi, chyba że zalicza się do tych nieśmiałych, tacy raczej lubią słuchać a nie mówić.
9. Rozpuszczone włosy, bawienie się włosami.

Chyba własnie o taką odpowiedz mi chodziło. Ale Misiek123 - a może masz pomysł na coś innego, coś ... zaskakującego, coś co tego wybranego powaliłoby na kolana, żeby był pod wrażeniem samego pomysłu... nie wiem czy wiesz o co mi chodzi ? :)

Np. jakby facet zaczął śpiewać pod moim oknem serenadę to myślę, że zatkałoby mnie kompletnie, że ktoś jest zdolny na coś takiego ...

Nie wiem jak to ująć inaczej???

Wiem o co chodzi ale z tym to już może być ciężko. Prawie wszystko zostało wymyślone i trzeba być bardzo kreatywnym żeby wpaść na coś niezwykłego. Wracając do samego podrywu, ogromne znaczenie ma Wasz wiek i status społeczny. Mając 30 lat i konkretną dojrzałość emocjonalną, niektóre sposoby uwodzenia mogą być zupełnie nie na miejscu. Tak samo zapraszanie na wieczorną kolację kiedy ma się po 17 lat :D

No, moja 17stka niestety minęła (nie) dawno
Pozdrawiam

najlepiej pozwolić mu aby to on Ciebie poderwał jak jest facetem bez inicjatywy,to lepiej poszukać innego obiektu zainteresowania

wera25 napisal(a):

najlepiej pozwolić mu aby to on Ciebie poderwał jak jest facetem bez inicjatywy,to lepiej poszukać innego obiektu zainteresowania

a ja się nie zgodzę, bardzo często dziewczyny chcą żeby to facet się wykazał, postarał, itd., udają niedostępne lub po prostu takie są, a czy dziewczyna nie może odrobinę się postarać? Wydaje mi się że autorka tego tematu właśnie chce się wykazać a facet rzeczywiście jest bez inicjatywy.

Może źle to zrozumiałem ale wydaje mi sie że myślisz iż dziewczyna ma siedzieć na tyłku i czekać na faceta. Faceci też czekają bo większość z nich jest nieśmiała, brakuje im odwagi i pewności siebie. Tak nigdy nie pozna się swojej drugiej połówki.

Lunna, proste...
kupujesz dwa piwa i przysiadasz sie do goscia w pubie... oczywisie jedno piwo dla ciebie, a drugie dla mnie za ten genialny pomysl... pasuje tak?

Najlepeij sie wyrywa w tancu... zaczynasz kusic..kokietowac...zblizasz potem usta...i samo sie dzieje... i po ptokach jak to mawial Prus.