jestem załamany co robić i jak sobie z tym poradzić??!

napisał/a: ~gość 2009-04-15 22:27
Misia7 napisal(a):Wiem, że ciężko będzie zapomnieć bo przeżyłeś z nią trochę czasu, ale uwierz mi, że można z tego wyjśc i zacząć życ na nowo


Nie zapomnisz nigdy, ale mozna sie z tym pogodzic i z tego wyjsc i zaczac zyc na nowo jak napisala poprzedniczka :)
napisał/a: młody23 2009-04-16 04:18
to że przed ślubem to ja postanowiłem że chce to skończyć.

wiecie co się stałe zadzwoniła do mnie przed nie dawno do mnie z płaczem że chce porozmawiać.
powiedziała że nie chce żeby to sie skończyło.
powiedzcie mi bo ja już zgupiałem.czy powinienem dać ostatnią szanse.ale dając tą szanse ślub napewno zostanie przełożony.nie wiem brakuje mi jej.co robić??!
napisał/a: Nikita8 2009-04-16 07:48
Ja bym chyba dała - nie wiem. Jeżeli tego chcesz to zrób to, żebyś potem nie żałował. Ale przede wszystkim szczerze z nią porozmawiaj. Nie mów że nie życzysz sobie, aby tam chodziła itp. Przede wszystkim niech wyjaśni dlaczego to robi i niech sama dojdzie do tego że Cię rani i musi to ograniczyć lub skończyć. Nie można kogoś zmusić żeby czegoś nie robił itp. Jeżeli ważniejszy jesteś Ty to nie będzie Cie ranić, jeżeli nie to...
napisał/a: 19Romantyk91 2009-04-16 08:39
Porozmawiaj z nią ale nie przez komórkę,spotkajcie się najlepiej na neutralnym terenie i porozmawiajcie.Daj jej szanse każdy się może zagubić a dzięki temu że stwierdziłeś że ślubu nie będzie dałeś jej do myślenia i wszystko może się poprawić.Ja tez mam dziewczynę która lubi chodzić na imprezki a ja raczej nie lubię chodzić do klubów i mam nadzieje że moja dziewczyna nigdy tak nie postąpi ale jeśli zacznie chodzić na imprezy to też to zakończę chyba że się zmieni.
napisał/a: młody23 2009-04-22 15:17
witam serdecznie nie było mnie tak długo bo byłem w pracy.wiecie co teraz po takich głębokich przemyśleniach doszedłem do tego że ja też troche zawiniłem i to może w znacznym stopniu.nie umiem sobie z tym radzić nie wiem jak to naprawić i czy jeszcze się da zabrałem jej pierścionek zaręczynowy.poradzi mi ktoś z was jak i czy jeszcze się da to naprawić.nie wiem wysłać kwiaty czy co??? pomoCY
napisał/a: 19Romantyk91 2009-04-22 21:48
Słuchaj po pierwsze obydwoje zawiniliście przynajmniej z tego co czytałem no ale każdy może popełnić błąd z tym ,że zastanów się czy naprawdę ci na niej zależy jeśli tak to proponuje kwiaty i rozmowa najlepiej bez uprzedzenia żeby nie byłą przygotowana bo wtedy będzie mówić z serca.Takie jest przynajmniej moje zdanie
napisał/a: przemek0810 2009-04-22 21:54
19Romantyk91 napisal(a):Słuchaj po pierwsze obydwoje zawiniliście przynajmniej z tego co czytałem no ale każdy może popełnić błąd z tym ,że zastanów się czy naprawdę ci na niej zależy jeśli tak to proponuje kwiaty i rozmowa najlepiej bez uprzedzenia żeby nie byłą przygotowana bo wtedy będzie mówić z serca.Takie jest przynajmniej moje zdanie

Zgadzam się z osobą, którą cytuję w 100% To powinno pomóc. Kolega 19Romantyk91 dobrze mówi