Informujemy, że w dniu 17.07.2024 r. forum rozmowy.polki.pl zostanie zamknięte. Jeśli chcesz zachować treści swoich postów lub ciekawych wątków prosimy o samodzielne skopiowanie ich przed tą datą. Po zamknięciu forum rozmowy.polki.pl, wszystkie treści na nim opublikowane zostaną trwale usunięte i nie będą archiwizowane.
Dziękujemy!
Redakcja polki.pl

Dodatkowo informujemy, że w dniu 17.07.2024 r. wejdą w życie zmiany w Regulaminie oraz w Serwisie polki.pl

Zmiany wynikają z potrzeby dostosowania Regulaminu oraz Serwisu do aktualnie świadczonych usług, jak również do obowiązujących przepisów prawa.

Najważniejsze zmiany obejmują między innymi:

  • zakończenie świadczenia usługi Konta użytkownika,
  • zakończenie świadczenia usługi Forum: Rozmowy,
  • zakończenie świadczenia usługi Polki Rekomendują,
  • zmiany porządkowe i redakcyjne.

Z nową treścią Regulaminu możesz zapoznać się tutaj.

Informujemy, że jeśli z jakichś powodów nie akceptujesz treści nowego Regulaminu, masz możliwość wcześniejszego wypowiedzenia umowy o świadczenie usługi prowadzenia Konta użytkownika. W tym celu skontaktuj się z nami pod adresem: redakcja@polki.pl

Po zakończeniu świadczenia usług dane osobowe mogą być nadal przetwarzane, jednak wyłącznie, jeżeli jest to dozwolone lub wymagane w świetle obowiązującego prawa np. przetwarzanie w celach statystycznych, rozliczeniowych lub w celu dochodzenia roszczeń. W takim przypadku dane będą przetwarzane jedynie przez okres niezbędny do realizacji tego typu celów, nie dłużej niż 6 lat po zakończeniu świadczenia usług (okres przedawnienia roszczeń).

Jestem zazdrosny o jej kolegę

napisał/a: Walth 2009-10-07 08:39
Znamy się 9miesiecy, oni czyli przemek jej kolega(przyjaciel) od dzieciństwa, razem chodzili do gimnazjum itp.. Cała jej rodzina go lubi i wogóle, ubóstwia.. Problem w tym że jeszcze niedawno na wiesć o przemku była rozweselona, zawsze jak do niej przychodził to się śmiała z tego co mówił itp.. ale mnie to zaczęło wkurzać i to dobrze.. Poznając go i widząc jaki z niego egoista i pyszałek dumny siebie, znielubiłem go.. Zawsze jak o nim opowiadała, to mnie aż gorączka brała.. Mówiłem jej kilka razy że on mnie nie obchodzi i najlepiej byłoby gdyby tak sie nie podniecała na jego temat.. Ona widząc zę jestem zazdrosny mówi że tylko mnie kocha itp.. A jak się dowiaduje że z rodzicami jeżdzą razem samochodem do szkoły to nie moge wyrobić.. najgorsze jest to ze gdy z nim jest to mi nic nie wysyła, dopiero ja muszę się prosić aby wysłała mi smsa Taka sytaucja mnie powala, ja mieszkam dalej niż on od niej, i zauważyłem że poprostu częsciej sie widują niż my.. To też mnie rozbraja, że nie ma czasu się spotkać ze mną po szkole.. Jestem zazdrosny. Pomóżcie!!
napisał/a: lodyga 2009-10-07 09:18
hmm rzeczywiscie lipa...ale moze dlatego go tak widzisz bo jestes mega zazdorsny nie dziwie sie zreszta.jak przyjdzie przemek jutro np to powiedz ze tez chchesz byc i jak on wpadnie do niej to daj przy nim jej buzi przytul:) jak onna to odwzajemni to luuzzz
napisał/a: tomato2 2009-10-07 09:24
poczytaj http://forum.we-dwoje.pl/topics28/jak-dalej-postepowac-vt14059.htm
troche inna sytuacja ale myśle że rady mogą być podobne

lodyga, ma racje
napisał/a: Stranger 2009-10-07 09:32
Chłopie nie daj się zwariować!
Dopóki dziewczyna nie robi niczego co mogłoby świadczyć o ponadprzeciętnej zażyłości, to robienie jej awantur o przyjaciela może mocno nadwyrężyć Wasz związek. Są tacy który twierdzą, że miłość przychodzi i odchodzi, a przyjaźń jest na całe życie, dlatego w sytuacji wyboru między przyjacielem a obecnym partnerem wybiorą tego pierwszego.
Ja osobiście nie wierzę w przyjaźń między kobietą a mężczyzną, uważam że zawsze ma drugie dno (w 90% przypadków to drugie dno dostrzega mężczyzna, a kobieta nie - kobiety są bardziej skłonne uwierzyć w bezinteresowną przyjaźń z mężczyzną), ale jeśli faktycznie znają się od lat dziecięcych...
Może nie ma co robić z igły wideł? Rozumiem, że to wkurzające i że budzi zazdrość. Podstawa to szczerość. Ważne, żeby Twoja kobieta miała świadomość problemu i nie bagatelizowała go. Może poproś ją, żeby w Twojej obecności o nim nie opowiadała itp. ? I spróbuj tego o czym mówi lodyga. W jego obecności okazuj czułość swojej kobiecie. Jeśli ona Ci tę czułość będzie odwzajemniać, to nie masz się czym martwić.

pzd
napisał/a: der_Dave 2009-11-01 17:01
Zawsze przecież możesz znaleźć sobie swoją przyjaciółkę :) wozić ją autem i zapraszać do siebie na herbate i spędzać z nia czas. Twoja dziewczyna nie powinna mieć ku temu zastrzeżeń jeśli sama praktykuje taką przyjaźń. Może dziewczyna "poczuje się" troche w Twojej sytuacjii i zrozumie o co chodzi
napisał/a: 24aa6b55865ebcf3c8224dc8251d83831239d4c1 2009-11-02 09:41
Sytuacja bardzo nieciekawa, choć niestety częsta. Sam w ten sposób z przyjaciela stałem się chłopakiem mojej dziewczyny, więc wiem w czym rzecz. Przede wszystkim fakt, że spędzają razem więcej czasu niż Ona z Tobą jest niepokojący. Nie ważne kto mieszka bliżej, jeżeli kogoś kochasz to chcesz spędzać z nim każdą wolną chwilę (zajętą również, ale niestety nie da się żyć samą miłością ;) ). Jeżeli mogąc być z Tobą wybiera jego towarzystwo... to coś tu chyba nie gra. Poza tym chłopak, który potrafi rozweselić dziewczynę, przy którym czuje się dobrze, świetnie jej się z nim rozmawia - ma ułatwione zadanie (o ile chodzi mu o coś więcej). Dla większości kobiet rozmowa ma dużo większe znaczenie niż dla większości mężczyzn. Co do przyjaźni damsko-męskiej, podobnie jak Stranger nie wierzę w nią. Albo mamy znajome albo partnerki. Osobiście, co podkreślam, nie potrafię zbudować z dziewczyną relacji przyjacielskiej o ile nie czuję do niej "czegoś więcej". Pozostaje znajomą, nawet bardzo dobrą, ale tylko (i aż) tyle. Także brak smsów od Niej sugeruje, że zapomina o Tobie lub nie chce pokazywać, że o Tobie pamięta - gdy jest w jego towarzystwie. Z tym okazywaniem czułości, które proponowało kilka osób powyżej, może się sporo wyjaśnić. Ale uważaj, byś nie nadinterpretował. Wiele ludzi ma opory przed publicznym okazywanie uczuć, bo są to dla nich elementy intymności z partnerem. Nawet mały buziak może być "zbyt duży". Pewnie znasz swoją dziewczynę także w tej kwestii, więc najlepiej wiesz czy taki "test" ma sens.

Nie radzę unikać we wzajemnych rozmowach tematu Jej przyjaciela, bo lepiej moim zdaniem wiedzieć jak Ona go postrzega i odbiera różne rzeczy. Inaczej za każdym razem, gdy o nim pomyśli, będzie gryzła się w język i Przemek stanie się bez powodu swoistą tajemnicą, tematem tabu. Porozmawiaj poważnie i "sine ira et studio" (!!) ze swoją dziewczyną. Wyjaśnij Jej dlaczego jest to dla Ciebie trudne i wypracujcie wspólnie kompromis. Związki oparte są wszak na kompromisach, nie ma tu miejsca na inny niż zdrowy egoizm.

Na zakończenie - nie szukaj przyjaciółki tylko po to, by pokazać dziewczynie jak to jest Kobiety zwykle odbierają to jako odgryzanie się, czy też licytowanie - i więcej może wyniknąć stąd problemów niż korzyści.

Trzymaj się!