Kalendarzyk czy ... ?
napisał/a:
~Anulon
2007-08-17 15:05
Witajcie, mam pytanie -
Czy istnieje naturalna metoda rozpoznawania dni płodnych? Słyszałam o "kalendarzyku" , mierzeniu temperatury po przebudzeniu, ale czy to naprawdę jest skuteczne?
Pytam, bo chciałabym na przyszłość nauczyć sie rozpoznawać bardziej swoje ciało i wiedzieć, kiedy mam dni płodne, a kiedy nie. Mój cykl miesiączkowy jest dosyć nieregularny. Proszę o rady, jakie metody znacie i jakie są w miarę skuteczne.
Buziak :*
Czy istnieje naturalna metoda rozpoznawania dni płodnych? Słyszałam o "kalendarzyku" , mierzeniu temperatury po przebudzeniu, ale czy to naprawdę jest skuteczne?
Pytam, bo chciałabym na przyszłość nauczyć sie rozpoznawać bardziej swoje ciało i wiedzieć, kiedy mam dni płodne, a kiedy nie. Mój cykl miesiączkowy jest dosyć nieregularny. Proszę o rady, jakie metody znacie i jakie są w miarę skuteczne.
Buziak :*
napisał/a:
justysia2222
2007-08-18 22:04
Ja też mam dosyć nieregularne cykle tzn od 28 do 34 dni, ale z tego co wiem to w takim cyklu dni płodne przypadaja od 11 do 19 dnia cyklu. Mniej wiecej wiadomo w których dniach najbardziej uważać, ale to wcale nie znaczy że w tych dniach można bzykać się do woli. Przynajmniej ja tego nie robię, bo nie ufam do końca tej metodzie. Pozdrawiam
napisał/a:
andan
2007-08-20 09:54
Witam,
Oczywiście, że jest naturalna metoda rozpoznawania dni płodnych!!!!!!
Żaden kalendarzyk małżeński a Naturalne Metody Planowania Rodziny.
Każda kobieta ma zupełnie inne Cykle ( długie , krótkie itd) nie można jednoznacznie określić że ma się akurat dni płodne pomiędzy 11- a 19 dniem cyklu. Ukażdej kobiety jest to zupełnie inaczej.
Metodaobjawowo termiczna polega na podwójnej obserwacji swojego ciała:
1. Mierzeniu temperatury i 2.obserwacji sluzu (tzw. metoda Billingsa)
Robisz sobie tzw. Karte cyklu zaznaczas dni miesiączki a nastepnie :
Co dzień rano zanim wstanie mierzysz sobie tem. np w ustach. Zapisujesz ją, a wciągu dnia obserwujesz czy masz jakąś wydzielinę. W miarę upływających dni cyklu śluz się zmienia...( jak tylko się pojawi musisz wiedzieć, że zaczął sie okres płodny) w miarę zbliżania się do jajeczkowania jest coraz bardziej rozciągliwy i przeźroczysty. Ostatni dzień takiego właśnie śluzu jest dniem szczytu czyli albo jajeczkowanie już się odbyło bądź jest w trakcie. Czekamy trzy dni i zaczyna sie druga faza cyklu okres niepłodny po jajeczkowaniu. Podobnie z temp. w dniu bliskim jajeczkowania temp wyraźnie wzrasta( jest to doskonale widoczne na wykresie) czekamy trzy dni (wysokiej temp.) i zaczyna się okres niepłodny. Aż do nastepnej miesiączki.
To tak tylko w WIELKIM SKRÓCIE. Gorąco polecam książkę Dr Jacka Pulikowskiego "Warto żyć zgodnie z naturą" pieknie wytłumaczone krok po kroku. Wydaje mi się, że możesz również wpisać w wyszukiwarke Naturalne Metody Palnowania rodziny i też powinno coś wyskoczyć na ten temat.
Pozdrawiam
Oczywiście, że jest naturalna metoda rozpoznawania dni płodnych!!!!!!
Żaden kalendarzyk małżeński a Naturalne Metody Planowania Rodziny.
Każda kobieta ma zupełnie inne Cykle ( długie , krótkie itd) nie można jednoznacznie określić że ma się akurat dni płodne pomiędzy 11- a 19 dniem cyklu. Ukażdej kobiety jest to zupełnie inaczej.
Metodaobjawowo termiczna polega na podwójnej obserwacji swojego ciała:
1. Mierzeniu temperatury i 2.obserwacji sluzu (tzw. metoda Billingsa)
Robisz sobie tzw. Karte cyklu zaznaczas dni miesiączki a nastepnie :
Co dzień rano zanim wstanie mierzysz sobie tem. np w ustach. Zapisujesz ją, a wciągu dnia obserwujesz czy masz jakąś wydzielinę. W miarę upływających dni cyklu śluz się zmienia...( jak tylko się pojawi musisz wiedzieć, że zaczął sie okres płodny) w miarę zbliżania się do jajeczkowania jest coraz bardziej rozciągliwy i przeźroczysty. Ostatni dzień takiego właśnie śluzu jest dniem szczytu czyli albo jajeczkowanie już się odbyło bądź jest w trakcie. Czekamy trzy dni i zaczyna sie druga faza cyklu okres niepłodny po jajeczkowaniu. Podobnie z temp. w dniu bliskim jajeczkowania temp wyraźnie wzrasta( jest to doskonale widoczne na wykresie) czekamy trzy dni (wysokiej temp.) i zaczyna się okres niepłodny. Aż do nastepnej miesiączki.
To tak tylko w WIELKIM SKRÓCIE. Gorąco polecam książkę Dr Jacka Pulikowskiego "Warto żyć zgodnie z naturą" pieknie wytłumaczone krok po kroku. Wydaje mi się, że możesz również wpisać w wyszukiwarke Naturalne Metody Palnowania rodziny i też powinno coś wyskoczyć na ten temat.
Pozdrawiam
napisał/a:
~Anulon
2007-08-20 11:29
Dziekuje, Andan :)
napisał/a:
andan
2007-08-20 12:55
Nie ma za co ;)
Ale to jest na prawdę w DUZYM SKRÓCIE...polecam Ci gorąco fachową lekturę. Dużo pisali o tym Fijałkowscy, Wołochowiczowie i Pulikowski.
Ja mam bardzo dużą ilość książek ale nie pamiętam dokładnie wsyztskich autorów. Pamiętaj, nie nauczysz się tego z dnia na dzień ...potrzeba czasu i obserwacji co najmniej 12 cykli żeby zuważyć prawidłowość (chociaż ja już po 3 cyklach i wiedziałam co i jak ;) )
Powodzenia i wytrwałości życzę :)
Ale to jest na prawdę w DUZYM SKRÓCIE...polecam Ci gorąco fachową lekturę. Dużo pisali o tym Fijałkowscy, Wołochowiczowie i Pulikowski.
Ja mam bardzo dużą ilość książek ale nie pamiętam dokładnie wsyztskich autorów. Pamiętaj, nie nauczysz się tego z dnia na dzień ...potrzeba czasu i obserwacji co najmniej 12 cykli żeby zuważyć prawidłowość (chociaż ja już po 3 cyklach i wiedziałam co i jak ;) )
Powodzenia i wytrwałości życzę :)
napisał/a:
dudek2
2007-09-14 08:10
Z "kalendarzyka" urodził się mój kuzyn
Ja osobiście nie jestem przekonana do tej metody, choć nigdy jej nie stosowałam. Uznaję tylko tabletki zntykoncepcyjne.
Ja osobiście nie jestem przekonana do tej metody, choć nigdy jej nie stosowałam. Uznaję tylko tabletki zntykoncepcyjne.
napisał/a:
anetakam0
2007-09-17 13:52
"Używam" tylko NPR napisałam trochę na ten temat w wątku: "Czy spirala to coś a la aborcja?"
jestem zadowolona i każdej/każdemu polecam
jestem zadowolona i każdej/każdemu polecam