Kilka pytań- do bardziej doświadczonych.
napisał/a:
Newbie1
2011-02-03 13:37
Witam, sprawa wygląda tak : jestem młodziutki, poznałem na wakacjach pewną dziewczynę, teraz mamy zamiar spotkać się ponownie - w okresie ferii zimowych, często rozmawiamy w sieci na tematy damsko-męskie, domyślam się, najbliższe spotkanie będzie oznaczało seks.. Dziewczyna jest starsza, domyślam się, że ma już pewne doświadczenie. Ja natomiast - nie wiem o temacie wiele. Tak więc kieruję do Was kilka pytań, które mogą śmieszyć, jednak wolę być głupi przed faktem - niż mądrym po.. bo może być za późno..
1. Czy sperma może być dla kobiety szkodliwa, kiedy facet 'kończy' w jej ustach, lub odbycie ?
2. Czy warto zmieniać prezerwatywę w trakcie stosunku ?
3. Jak bardzo ryzykowne jest dojście (w prezerwatywie) do końca w pochwie kobiety ?
4. Stawiam raczej na 'stosunek przerywany' - opisany na tym forum...jednak w końcu trzeba dojść do końca... zatem po wyjęciu penisa z pochwy finał raczej spłynie po brzuszku partnerki... czy jeżeli kapnie na pochwę, istnieje jakieś ryzyko zapłodnienia ? - zdaje się to dosyć głupie.. jednak chciałbym wiedzieć..
w końcu czas na pytanie nr5:
Jak działają prezerwatywy z 'końcówkami' ?
czy one się jakoś specjalnie napełniają ?
-jeżeli tak, to w którym momencie stosunku ?
z góry przepraszam za te pytania, jednak jestem bardzo młody.. nie wiem, czy to odp. czas na seks, ale niektórzy rówieśnicy mają to za sobą, wiec planuję też zaryzykować, sądzę że partnerka jest tego warta - a zawieść jej nie chcę.
Pozdrawiam.
1. Czy sperma może być dla kobiety szkodliwa, kiedy facet 'kończy' w jej ustach, lub odbycie ?
2. Czy warto zmieniać prezerwatywę w trakcie stosunku ?
3. Jak bardzo ryzykowne jest dojście (w prezerwatywie) do końca w pochwie kobiety ?
4. Stawiam raczej na 'stosunek przerywany' - opisany na tym forum...jednak w końcu trzeba dojść do końca... zatem po wyjęciu penisa z pochwy finał raczej spłynie po brzuszku partnerki... czy jeżeli kapnie na pochwę, istnieje jakieś ryzyko zapłodnienia ? - zdaje się to dosyć głupie.. jednak chciałbym wiedzieć..
w końcu czas na pytanie nr5:
Jak działają prezerwatywy z 'końcówkami' ?
czy one się jakoś specjalnie napełniają ?
-jeżeli tak, to w którym momencie stosunku ?
z góry przepraszam za te pytania, jednak jestem bardzo młody.. nie wiem, czy to odp. czas na seks, ale niektórzy rówieśnicy mają to za sobą, wiec planuję też zaryzykować, sądzę że partnerka jest tego warta - a zawieść jej nie chcę.
Pozdrawiam.
napisał/a:
~gość
2011-02-03 14:35
nie
nie, jeżeli jest prawidłowo założona
jeżeli jest prawidłowo założona i nieuszkodzona, to minimalne
stosunek przerywany NIE JEST metodą antykoncepcji. W preejakulacie wydzielanym przez męski organizm PRZED wytryskiem również znajdują się plemniki, więc tak czy siak do zapłodnienia może dojść
tak
jakie 'końcówki' masz na myśli?
jeżeli te
to
tak, w nich gromadzi się sperma
po wytrysku
to NIE JEST argument :) za seks najlepiej się ''zabierać'' gdy jest się na to w pełni gotowym, a nie sugerując się opiniami otoczenia :)
nie, jeżeli jest prawidłowo założona
jeżeli jest prawidłowo założona i nieuszkodzona, to minimalne
stosunek przerywany NIE JEST metodą antykoncepcji. W preejakulacie wydzielanym przez męski organizm PRZED wytryskiem również znajdują się plemniki, więc tak czy siak do zapłodnienia może dojść
tak
jakie 'końcówki' masz na myśli?
jeżeli te
to
tak, w nich gromadzi się sperma
po wytrysku
to NIE JEST argument :) za seks najlepiej się ''zabierać'' gdy jest się na to w pełni gotowym, a nie sugerując się opiniami otoczenia :)
napisał/a:
Newbie1
2011-02-03 14:45
Takiej odpowiedzi oczekiwałem. Dziękuję bardzo :)
napisał/a:
MonikaDaria
2011-02-03 14:56
Ważna rzecz. W momencie zakładania takiej prezerwatywy, nalezy delikatnie końcówę dotknąć tak aby zeszło z niej powietrze. Jeśli będzie mocno wypełniona powietrzem, może dojść do pęknięcia podczas wytrysku
Co końcówki twojego posta to oczywiście zrobisz jak chcesz, aczkolwiek widzę po tym co piszesz, że ani nie dojrzałeś do seksu ani ten twój pierwszy raz nie będzie taki jak być powinien. "Planuję, zaryzykuję, domyślam się itd..." Seks powinien być po 1 z miłości (przynajmniej ten pierwszy raz) spontaniczny, bezpieczny i piękny
napisał/a:
Monini
2011-02-03 15:04
Rooda666, wszystko wyjaśniła... chyba nic nie trzeba dodawać, poza tym, że jeśli zamierzasz robić to w gumce, to raczej wytrysk nastąpi do gumki, a nie na brzuch, po prostu raczej nie zdążysz zdjąć dochodząc, chyba, że zdejmiesz przed końcem
dokładnie, trzeba zgnieść palcami i wtedy zakładać.
Newbie1, zastanów się przede wszystkim czy to dobry pomysł, żeby teraz to robić, nie jesteś jeszcze gotowy
dokładnie, trzeba zgnieść palcami i wtedy zakładać.
Newbie1, zastanów się przede wszystkim czy to dobry pomysł, żeby teraz to robić, nie jesteś jeszcze gotowy
napisał/a:
Newbie1
2011-02-03 15:55
hmm... sprawa może potoczyć się różnie.
istnieje prawdopodobieństwo, że ta dziewczyna za rok będzie studiowała w moim mieście, być może więc będziemy razem... może będzie to poważny związek.
Ogólnie nie jestem też za tym, by zrobić to.. i tyle.
Okazji miałem wiele, jednak żadnej okazji-ani-dziewczyny nie wykorzystałem w ten sposób, gdyż nie chcę nikogo krzywdzić, ani robić tego z obcą osoba. Tak więc nie pchałem go tam, gdzie nie potrzeba ;)
Ogólnie różnica wieku jest problemem, ja może i jestem dojrzały płciowo - chyba tego dziewczyna jest pewna, nie wiem tylko, czy bierze pod uwagę to, że jestem dużo młodszy.
Nie boję się raczej samokrytyki i mogę napisać : wątpię, bym był dojrzały pod kątem psychicznym, raczej 1 klasa technikum to jeszcze ten burzliwy okres. Z resztą, odczuwam to, oraz zmieszanie całą sytuacją.
Pytania które zadałem w 1 poście są tego typu:
-zdaje mi się, że wiem, ale tutaj mi pomogą się upewnić.
Dziękuję Wam za pomoc.
zapomniałbym:
co do prezerwatyw, mam na myśli te cuda z wypustkami.
akurat ze zwykłą, standardową gumą umiem się obejść, miałem z tym odczynienia.
Nie potrafię sobie jednak zobrazować jak skonstruowane są te "bardziej zaawansowane".
istnieje prawdopodobieństwo, że ta dziewczyna za rok będzie studiowała w moim mieście, być może więc będziemy razem... może będzie to poważny związek.
Ogólnie nie jestem też za tym, by zrobić to.. i tyle.
Okazji miałem wiele, jednak żadnej okazji-ani-dziewczyny nie wykorzystałem w ten sposób, gdyż nie chcę nikogo krzywdzić, ani robić tego z obcą osoba. Tak więc nie pchałem go tam, gdzie nie potrzeba ;)
Ogólnie różnica wieku jest problemem, ja może i jestem dojrzały płciowo - chyba tego dziewczyna jest pewna, nie wiem tylko, czy bierze pod uwagę to, że jestem dużo młodszy.
Nie boję się raczej samokrytyki i mogę napisać : wątpię, bym był dojrzały pod kątem psychicznym, raczej 1 klasa technikum to jeszcze ten burzliwy okres. Z resztą, odczuwam to, oraz zmieszanie całą sytuacją.
Pytania które zadałem w 1 poście są tego typu:
-zdaje mi się, że wiem, ale tutaj mi pomogą się upewnić.
Dziękuję Wam za pomoc.
zapomniałbym:
co do prezerwatyw, mam na myśli te cuda z wypustkami.
akurat ze zwykłą, standardową gumą umiem się obejść, miałem z tym odczynienia.
Nie potrafię sobie jednak zobrazować jak skonstruowane są te "bardziej zaawansowane".
napisał/a:
~gość
2011-02-03 16:17
tu się nie do końca zgodzę, bo zdarzają się osoby uczulone na spermę i jak ją połkną to je gania :P
napisał/a:
MonikaDaria
2011-02-03 16:26
Ale nadal można utrzymac że nic się jej nie stanie, co najwyżej będzie szczuplejsza
Wszelkie wypustki itd są tak mikroskopijne że w zasadzie niczym się nie różnią pd zwykłych ;)
napisał/a:
~gość
2011-02-03 21:07
napisał/a:
Escherichia1
2011-02-03 23:18
bo zdarzają się osoby uczulone na spermę i jak ją połkną to je gania
Ale nadal można utrzymac że nic się jej nie stanie, co najwyżej będzie szczuplejsza
HAHAHAHAHHA... Mistrz! :D Poklony :D :D :D
napisał/a:
Monini
2011-02-04 00:45
te wypustki są dla większej przyjemności kobiety, użytkuje się je tak samo...
napisał/a:
~gość
2011-02-04 20:33
poza tym ona chyba nie ukrywa ze jest doswiadczona.. wiec pamietaj - nie z nią bedziesz miał ten pierwszy raz ale takze z jej poprzednimi partnerami w pewnym stopniu..
no i za młody jestes IMO - masz 16 lat tak? pomysl co by sie stało jakby pękła wam gumka? wyobraz sobie siebie w roli młodego taty...