Kobiecy orgazm

napisał/a: Kasia2328 2011-06-22 21:55
Tak jak wyżej chciałabym zapytać, co może wpłynąć na niego, żeby występował częściej i za każdym razem???
napisał/a: ~gość 2011-06-22 22:27
Podczas penetracji?
Pieszczenie łechtaczki przez partnera bądź przez samą siebie
Ważne jest też żeby skupić się na przyjemności i na partnerze, bo myślenie o problemach czy np. co ugotować jutro na obiad to bardzo utrudnia
napisał/a: ~gość 2011-06-22 22:39
z mojego doświadczenia wynika, że trzeba trochę pracy włożyć w nauczenie się tego co nam się podoba, nauczyć się odbioru konkretnych bodźców. Kiedyś tylko w jeden sposób potrafiłam dojść (niestety nie za pomocą partnera), teraz w sumie w jakikolwiek sposób daję radę ;) musisz rozpoznać jakie tempo, jaki nacisk Ci sprawia największą przyjemność
napisał/a: Nadiya1 2011-06-22 22:56
vanilla napisal(a):z mojego doświadczenia wynika, że trzeba trochę pracy włożyć w nauczenie się tego co nam się podoba, nauczyć się odbioru konkretnych bodźców. Kiedyś tylko w jeden sposób potrafiłam dojść (niestety nie za pomocą partnera), teraz w sumie w jakikolwiek sposób daję radę ;) musisz rozpoznać jakie tempo, jaki nacisk Ci sprawia największą przyjemność

Nic dodać, nic ująć...

Po prostu skup się na tym co dzieje się w danej chwili, a raczej wyluzuj się, a samo przyjdzie ;)

kwiatlotosu napisal(a):Ważne jest też żeby skupić się na przyjemności i na partnerze, bo myślenie o problemach czy np. co ugotować jutro na obiad to bardzo utrudnia

Najgorsze są momenty gdy czujemy, że ktoś może wejść... :P . Wtedy to już doopka blada z przyjemności :/
napisał/a: ~gość 2011-06-22 22:59
Journeyman(ka) napisal(a):Najgorsze są momenty gdy czujemy, że ktoś może wejść... :P . Wtedy to już doopka blada z przyjemności :/

Noo, albo myśląc, że ktoś słyszy... Często mam też tak, że podczas przypomni mi się coś smutnego, albo ktoś, kogo mi żal i już koniec z przyjemności

Dziewczyny, a jaki orgazm Wy najczęściej osiągacie? Łechtaczkowy czy pochwowy?
napisał/a: Nadiya1 2011-06-22 22:59
kwiatlotosu napisal(a):Dziewczyny, a jaki orgazm Wy najczęściej osiągacie? Łechtaczkowy czy pochwowy?

Częściej chyba ten pierwszy :P
napisał/a: ~gość 2011-06-22 23:02
To teraz pytanie za 100 pkt: jak osiągnąć orgazm pochwowy?
napisał/a: Nadiya1 2011-06-22 23:08
napisal(a):To teraz pytanie za 100 pkt: jak osiągnąć orgazm pochwowy?

Tego nie wiem bo sama, szczerze przyznam, że nie wiem czy kiedykolwiek go miałam
napisał/a: ~gość 2011-06-22 23:11
Journeyman(ka) napisal(a):Tego nie wiem bo sama, szczerze przyznam, że nie wiem czy kiedykolwiek go miałam

Uf, a myślałam, że ja jestem jakaś dziwna
Ja to miałam chyba tylko jeden jedyny raz- pochwowo- łechtaczkowy i nie wiem jak go teraz powtórzyć
napisał/a: Nadiya1 2011-06-22 23:14
kwiatlotosu napisal(a):Ja to miałam chyba tylko jeden jedyny raz- pochwowo- łechtaczkowy i nie wiem jak go teraz powtórzyć

Też kiedyś miałam coś w podobie ale G. ocierał się ciałkiem o mnie w trakcie i o tamte okolice więc pewnie od tego miałam tylko łechtaczkowy :P ale przyznam, że był inny niż zwykle :P . Po tym "doświadczeniu" marzyłam o następnej nocy
napisał/a: ~gość 2011-06-23 03:00
Journeyman(ka) napisal(a): ale przyznam, że był inny niż zwykle

Haha, ja tamten raz zapamiętałam bardziej niż mój pierwszy raz
napisał/a: ~gość 2011-06-23 11:04
kwiatlotosu napisal(a):Często mam też tak, że podczas przypomni mi się coś smutnego, albo ktoś, kogo mi żal i już koniec z przyjemności
potwierdzasz stereotyp o tym, że kobiety myślą o wszystkim poza seksem w czasie seksu :P nununu :P
kwiatlotosu napisal(a):Dziewczyny, a jaki orgazm Wy najczęściej osiągacie? Łechtaczkowy czy pochwowy?
niestety tylko łechtaczkowy, ale raduje mnie to, że doszłam do etapu, że "byle co, byle gdzie" mnie doprowadzi hih :P
kwiatlotosu napisal(a):To teraz pytanie za 100 pkt: jak osiągnąć orgazm pochwowy?
jak czytałam książkę o kobiecym wytrysku to wyszlo na to, że są 3 typy orgazmów, łechtaczkowy, związany z dnem pochwy i związany z punktem G. Pierwszy mamy opracowany, ten ostatni wiadomo podczas pobudzania (chociaż samo pobudzanie np podczas stosunku czy palcem mi nie sprawia przyjemności) punktu g, no a ten typowy pochwowy to przy stosunku ale musi być odpowiednio dobrana parka narządowo, więc nie jest powiedziane, że kiedykolwiek nam się to uda z obecnymi partnerami, więc ja się skupiam przy delikatnym wspomaganiu substancji psychoaktywnej na "zdobyciu" orgazmu G :>