Informujemy, że w dniu 17.07.2024 r. forum rozmowy.polki.pl zostanie zamknięte. Jeśli chcesz zachować treści swoich postów lub ciekawych wątków prosimy o samodzielne skopiowanie ich przed tą datą. Po zamknięciu forum rozmowy.polki.pl, wszystkie treści na nim opublikowane zostaną trwale usunięte i nie będą archiwizowane.
Dziękujemy!
Redakcja polki.pl

Dodatkowo informujemy, że w dniu 17.07.2024 r. wejdą w życie zmiany w Regulaminie oraz w Serwisie polki.pl

Zmiany wynikają z potrzeby dostosowania Regulaminu oraz Serwisu do aktualnie świadczonych usług, jak również do obowiązujących przepisów prawa.

Najważniejsze zmiany obejmują między innymi:

  • zakończenie świadczenia usługi Konta użytkownika,
  • zakończenie świadczenia usługi Forum: Rozmowy,
  • zakończenie świadczenia usługi Polki Rekomendują,
  • zmiany porządkowe i redakcyjne.

Z nową treścią Regulaminu możesz zapoznać się tutaj.

Informujemy, że jeśli z jakichś powodów nie akceptujesz treści nowego Regulaminu, masz możliwość wcześniejszego wypowiedzenia umowy o świadczenie usługi prowadzenia Konta użytkownika. W tym celu skontaktuj się z nami pod adresem: redakcja@polki.pl

Po zakończeniu świadczenia usług dane osobowe mogą być nadal przetwarzane, jednak wyłącznie, jeżeli jest to dozwolone lub wymagane w świetle obowiązującego prawa np. przetwarzanie w celach statystycznych, rozliczeniowych lub w celu dochodzenia roszczeń. W takim przypadku dane będą przetwarzane jedynie przez okres niezbędny do realizacji tego typu celów, nie dłużej niż 6 lat po zakończeniu świadczenia usług (okres przedawnienia roszczeń).

Kobietka Z Kobietką..?

napisał/a: Edyttka 2008-05-10 13:56
HEj .Temat pewnie podobny już był,chciałabym go jednak odświeżyć i zapytać w troszkę innym kontekście.
SPAŁYŚCIE KIEDYŚ Z KOBIETĄ?A jesli nie spalyscie mialyscie jakies jakiekolwiek zblizenia? Opowiedzcie o nich:]

Ja jako nastolatka podczas potkan z kuzynka na noc kilkukrotnie mialam male i niewinne incydenty :rolleyes:Miałyśmy po 12,13 lat. Dzisiaj troszkę się tego wstydzę,zwłaszcza że to moja siostra cioteczna,bliska kuzynka,ą świntuszyłyśmy jak dorosłe kobiety,a nie małe smarkule .Gdy się spotykamy podczas spotkan rodzinnych ,jest ok lecz wyczuwam mimo czasu...strach .Niedawno mi powiedziała że ma wyrzuty sumienia nie z powodu tego co było,lecz tego ze często to wraca do niej w postaci fantazji erotycznych .
Ja troszkę tez mam wyrzuty ,choc nie myśle o tym na codzień i nie rozpaczam itd.

Wg Was powinnam mieć ? a kuzynka ?
napisał/a: ~Zbynia 2008-05-10 14:20
ja zdecydowanie mówie nie !!! nie mam ani takich fantazji i tak naprawde po przeczytaniu twojego posta pomyślałam o tym. ale nie ciągnie mnie do czegos takiego...predzej chyba bym sie skusiła na trójkąt z dwoma facetami i ja.
napisał/a: ~Zbynia 2008-05-10 14:20
a tak na marginesie co rozumiesz prze "niewinne incydenty" 12 13 latek?/?
napisał/a: Edyttka 2008-05-10 19:06
Zbynia napisal(a):a tak na marginesie co rozumiesz prze "niewinne incydenty" 12 13 latek?/?


To było opowiadanie sobie róznych fantazji i marzeń,podniecenie tymi rozmowami,wreszcie pokazanie siebie sobie nago na zasadzie ''jak druga dojrzewa''.A potem pierwsze pocałunki z języczkiem w życiui pocieranie swoich muszelek o siebie (leżenie przed sobą z rozłożonymi nogami i dotykanie się nimi).
Czy to niewinne? Sprawa dyskusyjna.
napisał/a: ~Zbynia 2008-05-10 19:23
Edyttka napisal(a):To było opowiadanie sobie róznych fantazji i marzeń,podniecenie tymi rozmowami,wreszcie pokazanie siebie sobie nago na zasadzie ''jak druga dojrzewa''.A potem pierwsze pocałunki z języczkiem w życiui pocieranie swoich muszelek o siebie (leżenie przed sobą z rozłożonymi nogami i dotykanie się nimi).
Czy to niewinne? Sprawa dyskusyjna.


sorki ale dla mnie to nie jest niewinne!!! ale cóż może nie znam życia. Dziewictwo straciłam w wieku 25 lat a do około 18 roku życia nie myślałam o seksie.
mysle jednak że nie macie sie czym martwić bo pewnie była to czysta ciekawość młodych dziewcyznek. daleka jestem od oceny - sama nie jestem porządna (o tym na innym wątku)
napisał/a: agnieszkaaaaaa 2008-05-10 22:25
Ja w tym wieku robilam podobne rzeczy z koleżanką, a w doroslym zyciu nigdy do tego nie wracalysmy - ani w czynach ani w slowach. Ani z nią, ani z żadną inną kobietą. Wrecz zapomialam o tym i kompletnie nie ciagnie mnie do kobiet.
Dopiero ten wątek mi to przypomniał....
Jestem zywym przykładem na to, ze zwykla ciekawosc w wieku dojrzewania wcale nie musi odcisnąć piętna w doroslym zyciu.
napisał/a: Edyttka 2008-05-10 23:19
agnieszkaaaaaa napisal(a):Ja w tym wieku robilam podobne rzeczy z koleżanką, a w doroslym zyciu nigdy do tego nie wracalysmy - ani w czynach ani w slowach. Ani z nią, ani z żadną inną kobietą. Wrecz zapomialam o tym i kompletnie nie ciagnie mnie do kobiet.
Dopiero ten wątek mi to przypomniał....
Jestem zywym przykładem na to, ze zwykla ciekawosc w wieku dojrzewania wcale nie musi odcisnąć piętna w doroslym zyciu.



Myślę,że jeśli byłaby to koleżanka,mogłoby być inaczej dzisiaj .A że to kuzynka...

Agnieszkaaaaaa-pamietasz co u Ciebie działo się za nastoletnich czasów z kolezanką ?:)
napisał/a: kanom 2008-05-10 23:35
Nie miej wyrzutów sumienia. Co się stało to sie nie odstanie. Zapomnij o tym i już, nei ma co się nad tym skupiać. Gdybyś chciała tego ponownie - byłby to jakiś problem, ale w tym przypadku po prostu zapomnij...
napisał/a: agnieszkaaaaaa 2008-05-11 00:09
Edyttka napisal(a):
Agnieszkaaaaaa-pamietasz co u Ciebie działo się za nastoletnich czasów z kolezanką ?:)


jak przez mgłę..

udawałysmy wtedy ze jeda z nas jest facetem - taka zabawa.
calowalysmy sie (cyba bez jezyka) i dotykalysmy, ale juz nawet nie pamietam czy tylko po sutkach czy wiecej
kompletnie wyrzucilam to z pamieci
napisał/a: mayaq 2008-05-11 11:02
Ja jak mialam 11 lat to tez sie odkrywalysmy wzajemnie z kolezanka na obozie czy wyjezdzie klasowym. Nie widze zeby to byl jakis powod do wyrzutow sumienia. teraz jestem w zwiazku i nie ciagnie mnie do kobiet. Pozdrawiam
Cikitusia
napisał/a: Cikitusia 2008-05-12 11:48
Zbliżenie z kobietą? Nie. A czy to jest złe? Nie wydaje mi się. Każdy z nas inaczej poznaje świat i takie "zabawy" nie są złe jeżeli jest umiar.
napisał/a: Wiedziemka 2008-05-12 20:45
ja juz spróbowałam - nie, dziękuję i nie uważam tego za coś złego, obie chciałyśmy i obie byłyśmy pełnoletnie i świadome swojej decyzji