Informujemy, że w dniu 17.07.2024 r. forum rozmowy.polki.pl zostanie zamknięte. Jeśli chcesz zachować treści swoich postów lub ciekawych wątków prosimy o samodzielne skopiowanie ich przed tą datą. Po zamknięciu forum rozmowy.polki.pl, wszystkie treści na nim opublikowane zostaną trwale usunięte i nie będą archiwizowane.
Dziękujemy!
Redakcja polki.pl
Dodatkowo informujemy, że w dniu 17.07.2024 r. wejdą w życie zmiany w Regulaminie oraz w Serwisie polki.pl
Zmiany wynikają z potrzeby dostosowania Regulaminu oraz Serwisu do aktualnie świadczonych usług, jak również do obowiązujących przepisów prawa.
Najważniejsze zmiany obejmują między innymi:
- zakończenie świadczenia usługi Konta użytkownika,
- zakończenie świadczenia usługi Forum: Rozmowy,
- zakończenie świadczenia usługi Polki Rekomendują,
- zmiany porządkowe i redakcyjne.
Z nową treścią Regulaminu możesz zapoznać się tutaj.
Informujemy, że jeśli z jakichś powodów nie akceptujesz treści nowego Regulaminu, masz możliwość wcześniejszego wypowiedzenia umowy o świadczenie usługi prowadzenia Konta użytkownika. W tym celu skontaktuj się z nami pod adresem: redakcja@polki.pl
Po zakończeniu świadczenia usług dane osobowe mogą być nadal przetwarzane, jednak wyłącznie, jeżeli jest to dozwolone lub wymagane w świetle obowiązującego prawa np. przetwarzanie w celach statystycznych, rozliczeniowych lub w celu dochodzenia roszczeń. W takim przypadku dane będą przetwarzane jedynie przez okres niezbędny do realizacji tego typu celów, nie dłużej niż 6 lat po zakończeniu świadczenia usług (okres przedawnienia roszczeń).
Kobiety........wyjaśnijcie?!?!?
napisał/a:
kocurekXtygrys
2007-09-27 17:50
Jestem nowy na tym Forum ,rano przypadkowo wpadłem poczytałem i
jestem w szoku....... :eek:
Czyżby wiele z was w sprawach sexu zatrzymało się na poziomie podstawowym ???????
Dobijający był wątek "Gruby czy długi" :D
Ja sam nie mogę narzekać na matkę nature a nawet muszę uważać
by nie wchodzić za głęboko , jednak nawet gdyby było inaczej to przecież pieszczoty są podstawą sukcesu!!!
Nauczcie się pieszczot....nauczcie facetów że języczkiem i paluszkami przy odrobinie fantazji i zaangażowania mozna wiele!!!!
A wtedy wystarczy że poczujecie sam czubek "ptaszka".....i orgazm wielokrotny jest możliwy.....wystarczy tylko chcieć.
A zdawać się na wymiary czy techniki siłowe...to mizerota
Jestem ciekaw Panie waszych odpowiedzi czy nie mam racji???
Czy zdarzył się wam kilkakrotny orgazm???
Polecam przeczytać uważnie......
jestem w szoku....... :eek:
Czyżby wiele z was w sprawach sexu zatrzymało się na poziomie podstawowym ???????
Dobijający był wątek "Gruby czy długi" :D
Ja sam nie mogę narzekać na matkę nature a nawet muszę uważać
by nie wchodzić za głęboko , jednak nawet gdyby było inaczej to przecież pieszczoty są podstawą sukcesu!!!
Nauczcie się pieszczot....nauczcie facetów że języczkiem i paluszkami przy odrobinie fantazji i zaangażowania mozna wiele!!!!
A wtedy wystarczy że poczujecie sam czubek "ptaszka".....i orgazm wielokrotny jest możliwy.....wystarczy tylko chcieć.
A zdawać się na wymiary czy techniki siłowe...to mizerota
Jestem ciekaw Panie waszych odpowiedzi czy nie mam racji???
Czy zdarzył się wam kilkakrotny orgazm???
Polecam przeczytać uważnie......
napisał/a:
Zaniepokojona
2007-09-27 18:13
Następny, który "pisze pracę naukową?
Wiesz, przez 20 lat małżeństwa nie narzekałam i myślę, że jeszcze długo będziemy się cieszyć wspólnie z mężem tą sferą naszego życia intymnego.
Co do szczegółów, to młodsze panienki chętnie Ci je wyjawią, bo lubią barwnie i ze szczególami opisywać swoje życie erotyczne.
Wiesz, przez 20 lat małżeństwa nie narzekałam i myślę, że jeszcze długo będziemy się cieszyć wspólnie z mężem tą sferą naszego życia intymnego.
Co do szczegółów, to młodsze panienki chętnie Ci je wyjawią, bo lubią barwnie i ze szczególami opisywać swoje życie erotyczne.
napisał/a:
anetakam0
2007-09-27 18:13
ZANIEPOKOJONA znów się spotykamy i znów popieram
widzę,że mamy podobny staż małżenski (ślub 15.04.1990) i równie udanych i zdolnych mężów
i mam wrażenie,że Nasi Panowie umieją dużo bez żadnych internetowych "porad" - po prostu Miłość przez duże M M M M
no ale młodzież niech się uczy, tylko potem niech nie zakłada wątków RATUNKU JESTEM W CIĄŻY
napisał/a:
Zaniepokojona
2007-09-27 18:34
Niektórzy na forum potrafią pisać tylko o orgazmach, wymiarach czy ile razy, z kim i jak. Taka swoista giełda. Jak już anonimowo, to żadnych zahamowań, żadnej granicy intymności.
Może to teraz taki wymóg czasu. Jedno tylko widzę, że ludzie nie umieją traktować pewnych spraw z przymrużeniem oka. Troszkę poczytałam tu tematów i zauważyłam, że jak ktoś ma inne zdanie, lub jest przekorny,to zaraz niektórzy usiłują zakrakać.
Wiesz Anetko, dawniej nie było Internetu i faceci musieli sobie jakoś radzić "w tych sprawac" sami. Inaczej ludzkości groziłaby zagłada. Teraz taki jeden z drugim jak ma problem, leci zaraz na forum pytać kobiety o radę, albo sondaże robi, żeby utwierdzić się w przekonaniu, że jest najlepszy.
Może to teraz taki wymóg czasu. Jedno tylko widzę, że ludzie nie umieją traktować pewnych spraw z przymrużeniem oka. Troszkę poczytałam tu tematów i zauważyłam, że jak ktoś ma inne zdanie, lub jest przekorny,to zaraz niektórzy usiłują zakrakać.
Wiesz Anetko, dawniej nie było Internetu i faceci musieli sobie jakoś radzić "w tych sprawac" sami. Inaczej ludzkości groziłaby zagłada. Teraz taki jeden z drugim jak ma problem, leci zaraz na forum pytać kobiety o radę, albo sondaże robi, żeby utwierdzić się w przekonaniu, że jest najlepszy.
napisał/a:
Magdalenka8
2007-09-27 22:44
Facet! kocurek-whatever to forum dla kobiet jak sam nazwa wskazuje wiec nie wnikaj za bardzo w to o czym piszemy a juz tym bardziej nie komentuj tego.
napisał/a:
aksa
2007-09-28 00:06
jakos sie tej mlodziezy strasznie czepiliscie.Czy to ,ze mlodsze pokolenie uparwia sex to cos zlego?Nie trzeba byc malzenstwem zeby sie kochac i potrafic zaspokajac sie w sferze sexualnej.I nie trzeba pozjadac wszystkich rozumow ,zeby wiedziec ,ze milosc+sex (dokladnie w tej kolejnosci) to najlepsza mieszanka. Co chwilke wpadam na jakies posty z wyrzutami do mlodych...a co oni robia złego, kazdy jakos zaczynal i nie kazdy wstapil na szczyty idealow.Kazdy popelnia bledy, mysle ,ze wy "starsi" macie ich za soba calkiem sporo, a teraz nie tolerujecie kiedy "mlodsi" popelniaja swoje. Nie rozumiem tego...Kazdy prowadzi takie zycie jakie chce, jak potrafi...a to forum nie powstalo chyba po to ,zeby na kogos naskakiwac....
napisał/a:
Magdalenka8
2007-09-28 00:24
Podobo starzejemy sie jak myślimy o sobie jako o osobach starszych i nie sadze aby jakakolwiek kobitka na tym forum powiedziala o sobie jako o osobie starszej. I to da sie wyczuc i da sie udowodnic...niewazne...jesteś z nami czy z tym facetem co oskarza nas o czarna magie jak my tylko chcemy pogadac po babskiemu;)
napisał/a:
Zaniepokojona
2007-09-28 05:30
Troszkę jestem na forum i czytam oraz piszę tam, gdzie mam coś do napisania, gdzie mnie coś zaintryguje lub ubawi. Nie czepiam się, chyba, że ktoś wypisuje wierutne bzdury.
Uprawiać to mozna glebę, działkę. Tak mi się to zawsze kojarzy. Zaspokaja się potrzeby (oprócz seksualnych jest też masa innych).
Akso, ja co chwilę wpadam na post typy "jak wam było", "mój pierwszy raz", jak w samolocie lakę robiła i tym podobne wynurzenia. Czepiam się może tylko, że ludziska bez umiaru opisują swoje przeżycia intymne (czasem chyba nawet wymyślone) jakby miłość i seks znaczyły tyle, co przeczytanie gazety i kupno nowej, bo tamta już nieciekawa.
Dziwię się jednemu, że niektóre dziewczyny nie mają przyjaciółek do pogadania "o tych sprawach".
Poza tym seks "uprawiać" niektórzy potrafią, pisać zaś nie zawsze.
Z jednym się zgadzam, najpierw miłość, potem seks.
Uprawiać to mozna glebę, działkę. Tak mi się to zawsze kojarzy. Zaspokaja się potrzeby (oprócz seksualnych jest też masa innych).
Akso, ja co chwilę wpadam na post typy "jak wam było", "mój pierwszy raz", jak w samolocie lakę robiła i tym podobne wynurzenia. Czepiam się może tylko, że ludziska bez umiaru opisują swoje przeżycia intymne (czasem chyba nawet wymyślone) jakby miłość i seks znaczyły tyle, co przeczytanie gazety i kupno nowej, bo tamta już nieciekawa.
Dziwię się jednemu, że niektóre dziewczyny nie mają przyjaciółek do pogadania "o tych sprawach".
Poza tym seks "uprawiać" niektórzy potrafią, pisać zaś nie zawsze.
Z jednym się zgadzam, najpierw miłość, potem seks.
napisał/a:
Zaniepokojona
2007-09-28 05:32
Zatem, kto na kogo naskakuje i w jaki sposób?
napisał/a:
Luana86
2007-09-29 01:52
Aj...a o czym ta cala dyskusja?
Facet w sumie dobrze pisze. Pieszczoty to klucz do sukcesu. Z reszta kazda z Was, drogie Panie ma rację...Zgadzam się zwłaszcza z Aksą...każdy ma swoje życie i uczy się na własnych błedach. Ja sie w ten sposob nauczyłam drugiej prawdy, o ktorej tu piszecie- najpierw milosc, potem seks. Brzmi troche jak z wykladu babci, ale o tym jak bardzo madre i prawdziwe to slowa, kazda z nas dowiaduje sie w swoim wlasciwym czasie...Niekotre od razu, a niktore po paru zwiazkach bez milosci, jak w moim przypadku. Teraz juz rozumiem( po 3 z okladem latach od rozpoczecia zycia seksualnego), ze seks to nie "seks", ale cos wiecej...to ....taka "kropka nad i" zwiazku opartego na prawdziwym uczuciu, zrozumieniu i przyjazni. Musialam jednak zliczyc kilka potkniec nim do tego doszlam, raz czy dwa obawailam sie niechcianej ciazy, mimo ze zabezieczenie i jego rodzaje to nieobcy mi temat. Mlode kbiety popelniaja bledy. gdy sa drobne i "do naprawienia" stanowia genialna szkole zycia. Pozdrawiam.
Facet w sumie dobrze pisze. Pieszczoty to klucz do sukcesu. Z reszta kazda z Was, drogie Panie ma rację...Zgadzam się zwłaszcza z Aksą...każdy ma swoje życie i uczy się na własnych błedach. Ja sie w ten sposob nauczyłam drugiej prawdy, o ktorej tu piszecie- najpierw milosc, potem seks. Brzmi troche jak z wykladu babci, ale o tym jak bardzo madre i prawdziwe to slowa, kazda z nas dowiaduje sie w swoim wlasciwym czasie...Niekotre od razu, a niktore po paru zwiazkach bez milosci, jak w moim przypadku. Teraz juz rozumiem( po 3 z okladem latach od rozpoczecia zycia seksualnego), ze seks to nie "seks", ale cos wiecej...to ....taka "kropka nad i" zwiazku opartego na prawdziwym uczuciu, zrozumieniu i przyjazni. Musialam jednak zliczyc kilka potkniec nim do tego doszlam, raz czy dwa obawailam sie niechcianej ciazy, mimo ze zabezieczenie i jego rodzaje to nieobcy mi temat. Mlode kbiety popelniaja bledy. gdy sa drobne i "do naprawienia" stanowia genialna szkole zycia. Pozdrawiam.
napisał/a:
Dorota_Kinga
2007-09-29 09:16
Widze , ze powstal maly babski konflikt pokolen. My ,, dojrzale ,, kobiety juz to znamy , mlode dopiero ucza sie zycia , przeciez to naturalne , mlodosc rzadzi sie innymi prawami.
napisał/a:
kocurekXtygrys
2007-09-29 10:18
Jak wynika z mojego doświadczenia to nie tylko "młodzeż się uczy.."
Ale nie każda z Pań Dojrzałych jest się w stanie do tego przyznać....... :D
Ale nie każda z Pań Dojrzałych jest się w stanie do tego przyznać....... :D