Informujemy, że w dniu 17.07.2024 r. forum rozmowy.polki.pl zostanie zamknięte. Jeśli chcesz zachować treści swoich postów lub ciekawych wątków prosimy o samodzielne skopiowanie ich przed tą datą. Po zamknięciu forum rozmowy.polki.pl, wszystkie treści na nim opublikowane zostaną trwale usunięte i nie będą archiwizowane.
Dziękujemy!
Redakcja polki.pl

Dodatkowo informujemy, że w dniu 17.07.2024 r. wejdą w życie zmiany w Regulaminie oraz w Serwisie polki.pl

Zmiany wynikają z potrzeby dostosowania Regulaminu oraz Serwisu do aktualnie świadczonych usług, jak również do obowiązujących przepisów prawa.

Najważniejsze zmiany obejmują między innymi:

  • zakończenie świadczenia usługi Konta użytkownika,
  • zakończenie świadczenia usługi Forum: Rozmowy,
  • zakończenie świadczenia usługi Polki Rekomendują,
  • zmiany porządkowe i redakcyjne.

Z nową treścią Regulaminu możesz zapoznać się tutaj.

Informujemy, że jeśli z jakichś powodów nie akceptujesz treści nowego Regulaminu, masz możliwość wcześniejszego wypowiedzenia umowy o świadczenie usługi prowadzenia Konta użytkownika. W tym celu skontaktuj się z nami pod adresem: redakcja@polki.pl

Po zakończeniu świadczenia usług dane osobowe mogą być nadal przetwarzane, jednak wyłącznie, jeżeli jest to dozwolone lub wymagane w świetle obowiązującego prawa np. przetwarzanie w celach statystycznych, rozliczeniowych lub w celu dochodzenia roszczeń. W takim przypadku dane będą przetwarzane jedynie przez okres niezbędny do realizacji tego typu celów, nie dłużej niż 6 lat po zakończeniu świadczenia usług (okres przedawnienia roszczeń).

kompletnie bezradny

napisał/a: smutny_17latek 2009-10-14 20:23
Mam 17 lat. Moją miłością jest dziewczyna z mojej klasy, Kasia. Jesteśmy w drugiej klasie technikum i uważam że jest bardzo źle. Od początku... Pierwszy września 2008. Nowa klasa, nic szczególnego, wcale nie zwracałem na nią uwagi. Po miesiącu zaczeliśmy zaczeliśmy ze sobą gadać. W pewnym momencie jej koleżanka puściła plotkę że zakochałem się w Kasi. Nic sobie z tego nie robiłem bo to byl tylko żart. Nadal ze sobą gadaliśmy ale ja zakochałem się w pewnej dziewczynie. Ta przelotna miłośc trwała 3 miesiące. W tym czasie Kasia patrzyła się na mnie na lekcjach, jakby czegoś chciała. Srodek grudnia, wigilia klasowa. Składamy sobie życzenia. Podchodzi do mnie Kasia składa życzenia i mówi że mogę ją pocałować. Więc to robię... SZOK !! To było coś wspaniałego... nie do opisania... W wigilię skaładam jej życzenia sms-em ale ona nie odpisuje... Jest mi smutno... Styczeń 2009. Zbliżam się do Kasi bo zaczyna mnie ta dziewczyna kręcić. W szkole rozmawiamy ze sobą, a po szkole Piszemy smsy... Było fajnie do czasu gdy ją zraniłem... Przepraszałam ją ponad 2 tygodnie. Wkońcu dała się przeprosić. Od tego momentu zaczął się mój najwspanialszy okres życia. Ciągle ze sobą pisaliśmy, rozmawialiśmy, spotykaliśmy się po lekcjach... było super. Czułem że zaczynam ją kochać. W kwiatniu wiedziałem, że ją kocham i powiedziałem jej to. Ona powiedziała mi że nie chce bym ją kochał bo nie chce mnie zranić. JEszcze bardziej ją pokochalem. Dwa tygodnie później umówiliśmy się i spędziliśmy ze sobą cały dzień. Gadaliśmy jak przyjaciele... W pewnym momencie zaczęła przeze mnie płakać bo powiedziałem co do niej czuję... Przytuliłem ją najgoręcej jak potrafiłem... Odjechałem do domu... NApisała mi że co raz bardzie się boi tego uczucia. Po tym spotkaniu było już tylko gorzej. Napisał do niej 22 letni chłopak, który mieszkał obok niej. Czułem się zazdrosny i robiłem jej przez to kłótnie. Zaczeliśmy sie od siebie oddalać. Wkońcu pokłóciliśmy się na dobre... Starałem się ją przeprośić, mówiłem jej że ją kocham, że jest dla mnie ważna,by mi wybaczyła. Odparła mi że nie chce mnie znać, że mnie nie nawidzi, że żąłuje każdej chwili spędzownej ze mną. Gdy byliśmy ze sobą mówiła, że nigdy mnie nie zapomni... Pogubiłem się... Starałem się o nią do końca czerwca... ale ona nie chciala za mną rozmawiać. Nadeszły wakacje. Pisłałem z jej siostrą bo chciałem wzbudzić w niej zazdrość. Pewnego dnia napisała mi w sms-ie "[Mod: pip-pip] się od mojej rodziny!!!". Skończyłem pisać z jej siostrą. Pod koniec wakacji dowiedziałem się że ma chłopaka. To mnie przybiło.
Nadszedł nowy rok szkolny. Bałem się tego. Pierwsze dni były normalne. W kolejnych dniach zauważyłem że się na mnie patrzy... Odżyła we mnie nadzieja że nie zapomniała o mnie. Na przerwach i na lekcjach zdarzalo się że na mnie patrzyła. Gdy patrzylismy się na siebie w tym samym momencie ona odwracala wzrok i robiła ponurą minę... Kompletnie nie wiem co robić... kocham ją najbardziej na świecie, ale wiem że mnie nie nawidzi. Znajomi mi mówią że ona może o mnie myśleć ale ja w to nie wierzę... Proszę o pomoc i o rady jak się zachować !!!

ps: jesli zdażyły się jakieś literówki to sory.