ladne i brzydkie penisy

ale
napisał/a: ale 2007-07-13 09:56
Fakt, ostanie są jakieś takie.. jednak są brzydkie i ładne. hmm
napisał/a: Mari 2007-07-15 11:45
Penisy ,jak penisy ,ale jak ja uwielbiam oglądać pupki facetów.Wydaje mi się ,że tutaj mamy większy wybór :D.
Idę... deptakiem..,przede mną,w obcisłych dżinsach sunie "taka"kształtna, wysportowana.Bardzo lubię gdy pośladki są troszeczkę zaokrąglone ..nie na boki!,tam zalecane są dołeczki..tylko tak z tyłu.Miły krajobraz,nieprawdaż?,a może ja jestem zbocz..?.W takim momencie zdradzam wzrokiem hi,hi,.Mam ochotę podbiec i uszczypnąć właściciela tych dżinsów.Pupa męska jest dla mnie tą częścią ciała ,którą także uwielbiam oglądać w bokserkach, a gdy jest obsadzona na dodatek w zgrabne nogi! to wymiękam...


I kto to mówi...,że wzrokowcami są mężczyźni.. :confused:
napisał/a: Mru 2007-07-15 16:14
Ech, Mari... rozmarzylam sie.

A jesli do tego z tej malej zgrabnej wysportowanej i z doleczkami pupy 'wyrastaja' rozszerzajace sie ku gorze umiesnione plecy?
Wtedy z przodu pasuje tylko plaski umiesniony brzuch tzw. szesciopak i oczywiscie ladny penis... Koniecznie trzeba dodac mocne ramiona, szlachetny profil i blysk w oku, krotkie wlosy... i fascynujaca osobowosc.... Chyba tez jestem wzrokowcem, niestety....;)
napisał/a: tunia2 2007-07-15 18:39
Taaaaak, od kształtnej, wysportowanej pupy sunę wzrokiem i jak widzę, że do góry prowadzą mocno zaznaczone mięśnie przy kręgosłupie, które powodują, że lędźwie nie boją się ciężkiej pracy i pomogą tyłeczkowi mocnooo iść tam gdzie trzeba hmmmmmmmmmmm, rozpływam się...
napisał/a: aryst0kratka 2007-07-15 21:16
dobrze ze nie mialam jeszcze "szczescia" trafic na ostatnie przyklady z tego linku x)

a jesli chodzi o budowe ciala faceta to ja lubie chudzielcow xD
nie ma nic bardziej sexownego niz wiszace spodnie na facecie x)
ale oczywiscie pod spodem powinny znajdowac sie ladnie zarysowane miesnie brzuszka x)
napisał/a: malenka_61 2007-07-15 21:30
swietny link. bardzo mi przypadl do gustu
napisał/a: dominiquue 2007-07-15 21:31
Dla mnie i rozmiar i wyglad ma znaczenie... ten ostatni penis na zdjeciach z linku jest straszny nie moglabym sie kochac z taka sloniowa traba.. bleeeee :)))
napisał/a: Flamenco88 2007-07-16 20:34
Troszkę mnie to bawi, że każa pani uważa, że jej obecny ma najlepszego, ale chyba tak jest i ze mną!

I zgadzam się z :


Magdalenka napisal(a):Pewnie, ze TAK:) Ladny penis to podstawa, najlepiej jak jest dlugi, lekko zakrzywiony i nie za gruby...


To mój IDEAŁ!
napisał/a: insomniac 2007-08-26 17:34
Witam panie. Skoro uważacie, że ten penis wyglądający jak słoniowa trąba jest okropny, to ciekawe co powiecie na takie zjawisko.

Interesuje mnie jaka byłaby wasza reakcja na widok faceta z takim sprzętem.
napisał/a: Sylwunia26 2007-08-26 22:02
Do Insomniac!
Kurczę.....piękny to on nie jest.Nie wiem co zrobiłabym w sytuacji "łóżkowej" po ujrzeniu takiego brzydala.No co uciekać z wyrka,pośmiać się-głupia sprawa.A jak to wygląda z punktu mężczyzn,przecież są Panowie którzy mają kompleksy,że za mały,że za chudy,że krzywy.A co zrobilibyście mając taki właśnie sprzęt idąc do łóżka z dziewczyną po raz pierwszy?.Powiedzielibyście Jej o pewnym mankamencie natury wczesniej czy poczekacie na reakcje już w trakcie seksu?
napisał/a: insomniac 2007-08-27 14:56
Oj widzę, że chyba reszcie troszkę głupio się zrobiło! Właśnie takie dziewczyny, które wyśmieją faceta z taką chorobą(nazywa się to spodziectwo) mogą narobić nieodwracalnych szkód w psychice takiego faceta! Na szczęście są jeszcze na tym świecie dziewczyny. które potrafią to zaakceptować(oczywiście nie chcę nikogo urazić ani obrażać) i żyć z takim facetem, bo przecież penis z taką wadą funkcjonuje jak najbardziej prawidłowo.




I refleksji nad tym czy, aż tak ważne znaczenie ma wygląd! Rozumiem, że niektóre dziewczyny nie będą w stanie tego akceptować, gdyż po prostu może to obrzydzać i szczerze współczuje takim kobietom, które mogą odtrącić miłość swojego życia przez wrodzoną wadę u mężczyzny, małą pomyłkę natury, które niestety coraz częściej się zdarzają.
napisał/a: Hania9 2007-08-27 15:15
A ciekawa jestem, jak mężczyźni odbierają nasz "wygląd"? Czy mają jakieś wymarzone, ulubione łechtaczki, wargi sromowe, czy wolą ogolone czy owłosione? I jak to tłumaczą, bo my kobiety możemy mówić, że np "duży może więcej" - chociaż to też nie zawsze!

Hmmm....