Informujemy, że w dniu 17.07.2024 r. forum rozmowy.polki.pl zostanie zamknięte. Jeśli chcesz zachować treści swoich postów lub ciekawych wątków prosimy o samodzielne skopiowanie ich przed tą datą. Po zamknięciu forum rozmowy.polki.pl, wszystkie treści na nim opublikowane zostaną trwale usunięte i nie będą archiwizowane.
Dziękujemy!
Redakcja polki.pl

Dodatkowo informujemy, że w dniu 17.07.2024 r. wejdą w życie zmiany w Regulaminie oraz w Serwisie polki.pl

Zmiany wynikają z potrzeby dostosowania Regulaminu oraz Serwisu do aktualnie świadczonych usług, jak również do obowiązujących przepisów prawa.

Najważniejsze zmiany obejmują między innymi:

  • zakończenie świadczenia usługi Konta użytkownika,
  • zakończenie świadczenia usługi Forum: Rozmowy,
  • zakończenie świadczenia usługi Polki Rekomendują,
  • zmiany porządkowe i redakcyjne.

Z nową treścią Regulaminu możesz zapoznać się tutaj.

Informujemy, że jeśli z jakichś powodów nie akceptujesz treści nowego Regulaminu, masz możliwość wcześniejszego wypowiedzenia umowy o świadczenie usługi prowadzenia Konta użytkownika. W tym celu skontaktuj się z nami pod adresem: redakcja@polki.pl

Po zakończeniu świadczenia usług dane osobowe mogą być nadal przetwarzane, jednak wyłącznie, jeżeli jest to dozwolone lub wymagane w świetle obowiązującego prawa np. przetwarzanie w celach statystycznych, rozliczeniowych lub w celu dochodzenia roszczeń. W takim przypadku dane będą przetwarzane jedynie przez okres niezbędny do realizacji tego typu celów, nie dłużej niż 6 lat po zakończeniu świadczenia usług (okres przedawnienia roszczeń).

Ma niepokolei w glowie??

napisał/a: endriu27 2009-09-14 12:11
Jestem z dziewczyną już troche, fakt ze ją olewałem.No ale..
Jakiś czas było fajnie a potem zaczeła się robić dziwna.., miała pretensje,iż się do niej nie odywam to zacząłem się odywać, dzwonic i tylko słysze dzień w dzień "halo? Piłeś!!! Nie gadam z takimi osobami!" i rzuca słuchawką.Potem znowu ma pretensje,że nie dzwonie..
Chcę się z nią spotkać to przychodzi i ma pretensje,iż piłem a miałem nie pić.Cały czas się do mnie rzuca. A gdy w niedziele nie chcę się do niej odzywać,cały dzień śpie ,nawet piwa nie wypje to też ma pretensje.Ostanio zrobiła mi oborę,że zostawiłem ją i poszedłem sobie pod sklep do koleżanki.Ani nikt jej nie zgwałcił ani nic nie zrobił a ona była taka wsciekła,że sie rozpłakała.Co jest z nią??Dlaczego ona jest taka [mod:pip]?ja mam swoje życie,jest taka sama jak moja matka ,dzień w dzień słyszę o piciu...
napisał/a: Nikita8 2009-09-14 13:14
A może to z Tobą jest coś nie tak? Z tego co piszesz wynika, że często pijesz - to jest problem. Chciałbyś żeby ona codziennie piła i potem dzwoniła?
Jak sam przyznajesz - olewałeś ją.
Zależy Ci na niej w ogóle?
Zostawiłeś ją i poszedłeś pod sklep do koleżanki a ona miała pretensje więc jest dziwna? Bo nikt jej nie zgwałcił więc powinna być szczęśliwa?
Po co Ty w ogóle z nią jesteś?
Zatytuowałeś wątek "ma niepokolei w głowie??". Kto? Bo jej zachowanie wydaje mi się jednak normalne, za to Twoje jest dziwne. I nie twierdzę że jesteś stuknięty, tylko że nie postępujesz fair wobec niej i masz problem z alkoholem.
Zastanów się może nad tym trochę?
napisał/a: endriu27 2009-09-14 13:59
Mówilem jej,żeby zerwała jak jej się to nie podoba,ale ona nie chce.To,że wypije 3 piwa dziennie i raz na tydzień flaszkę i pare piw to nie znaczy,że jestem alkoholikiem.A pozatym nic mi po piwach nie jest ,gdyż ostanio wypiłem 14 piw i nic a nic.Najpierw mówi zebym dzwoniła potem ma pretensje i nie odbiera,a jak potem nie dzwonie to znowu pretensje..
To nie ze mna cos nie tak..
napisał/a: ~gość 2009-09-14 14:22
endriu27 napisal(a):To,że wypije 3 piwa dziennie i raz na tydzień flaszkę i pare piw to nie znaczy,że jestem alkoholikiem.
jaaasne. mało który alkoholik przyzna, że nim jest. No ale do rzeczy, najlepiej dla niej i dla Ciebie będzie jak z nią zerwiesz i utniesz wszelkie kontakty.
napisał/a: kinia8906 2009-09-14 14:26
endriu27 napisal(a):jest taka sama jak moja matka ,dzień w dzień słyszę o piciu...

jesli nie tylko ona zwraca Ci uwage to musi cos w tym byc jednak...I to Ty rzucasz sie,ze ona sie czepia ale nie widzisz tego co sam robisz?? Dziwie sie ze ona jest z Tobą.Zastanow sie nad swoją osobą a nie mow jaki to jestes pokrzywdzony bo ona sie tak zachowuje.Dziewczyna powinna byc dla Ciebie najwazniejsza i to ze zostawiles ją pod sklepem nie świadczy dobrze o Tobie.Miala prawo byc zła.Postaw sie czasem na jej miejscu moze tak zrozumiesz.
napisał/a: endriu27 2009-09-14 14:33
zerwie jak bedzie chciała.Wiem ze zle zrobiłem bo mi to samo powiedziała koleżanka z którą siedzałem,ale jak siedzi u mnie cały dzień to chyba na chwile moge wyjsć,nie mam 5 lat tylko 27 i mam swoje życie
napisał/a: kinia8906 2009-09-14 14:39
A czemu nie wyszedles z nią? Jak bys odebral to ze ona wychodzi do kolegi?
napisał/a: endriu27 2009-09-14 14:51
Nie wyszedłem z nią bo nie miałem zamaru pić.A pozatym jakbym miał pić to też bym sam poszedł bo zaraz by mi mariudziła. Powinienem z nią zerwać gdyż jest zbyt natrętna??
napisał/a: Nikita8 2009-09-14 15:00
Nie powinieneś się leczyć, bo jesteś alkoholikiem. Pijesz co dziennie! A to, że pijesz i nic Ci nie jest najlepiej właśnie świadczy że masz problem! Organizm się przyzwyczaił i potrzebuje teraz naprawdę dużej dawki alkoholu żebyś poczuł, bo 3 piwa to stała dawka.
Ona nie odchodzi, bo widać Cię kocha, a przynajmniej jej zależy na Tobie, może próbuje wpłynąć żebyś się zmienił. Ale Ty widzisz tylko czubek własnego nosa, albo raczej krawędz butelki, pokala czy z czego tam pijasz.
Czy powinienś z nią zerwać bo jest zbyt natrętna? No cóż najwyraźniej nie wiesz na czym polega związek. Ale skoro to jedyny argument dla Ciebie żeby zerwać, to tak - zerwij bo jest natrętna. Ciebie nawet ciężko określić, bo zachowujesz się jak świnia. Współczuję tej dziewczynie! Nawet nie przyjdzie Ci do głowy przez co ona może przechodzić i ile ją to kosztuje, a jednak nie odchodzi bo chce Ci pomóc! A co Ty robisz dla niej oprócz olewania jej?
napisał/a: ~gość 2009-09-14 15:11
endriu27 napisal(a):Powinienem z nią zerwać gdyż jest zbyt natrętna??
powinieneś z nią zerwać, bo przez Ciebie cierpi, ciągniesz ją na dno i coraz mniej szacunku okazujesz, myślę, że to lepsze powody
napisał/a: Pifko 2009-09-14 15:17
endriu27, cały problem tkwi w tobie panie kolego. Przestań pić, poświęć tej biednej dziewczynie troche swojego czasu, pokaż jej że potrafisz być innym.
napisał/a: endriu27 2009-09-14 15:20
jAKOŚ koledzy mi tez mowią,ze jest dziwna i natrętna.Nawet nie może kolega przyjsć, a jak przyjdzie to odrazu jest wrzask,a jak 1 piwo mi da to już foch na cały świat.Kiedyś był u mnie kolega to niezle się powyklinali ze jak można o 24 w nocy w wódką przyjść i to normalna dziewczyna??nikt jej nie lubi z moim kolegów,i dziwią się ze z nią jestem.