mam problem z dziewczyną!

napisał/a: Tom93 2012-01-13 16:49
W mojej szkole jest dziewczyna która mi się bardzo podoba. Często spotykałem jej wzrok na sobie. Pewnego razu podeszłem do niej i powiedziałem ze mi sie podoba i zaproponowalem spotkanie. Podziękowała za komplement i odpowiedziała ze jest zajęta. Sprawdziłem nie ma chłopaka. Naprawde zalezy mi na niej ale niewiem jak postępowac? Co powieniem zrobic aby nie pogorszyc sytuacji? Uważam ze zrobiłem coś zle, chce to naprawic i mam nadzieje ze ktos mi pomoże.
Pozdrawiam.
Izaczek
napisał/a: Izaczek 2012-01-13 18:10
Tom93 napisal(a):Podziękowała za komplement i odpowiedziała ze jest zajęta. Sprawdziłem nie ma chłopaka.
gdzie sprawdziles? jak?

To ze ktos nie ma na portalu społecznosciowym zaznaczonej opcji, ze jest w związku, nie znaczy od razu, ze nie jest...

Dostales kosza, odpusc.
napisał/a: Tom93 2012-01-13 18:40
Po pierwsze ona nie ma konta na profilu społecznosciowym. Po drugie rozmawiałem z kumplem, jego siostra jest jej przyjaciółką.
Owszem dostałem, ale wiem ze sie pospieszyłem i wierze tez ze jednak sie uda. Tylko potrzebuje rady.
Pozdrawiam.
Izaczek
napisał/a: Izaczek 2012-01-13 18:44
Tom93, jak uwazasz, ale jakby była zainteresowana Tobą, to zareagowałaby inaczej niż grzecznym spławieniem Cię.
napisał/a: Tom93 2012-01-13 18:50
Moze masz racje, ale trudno mi sie z tym pogodzic i nie zamierzam sie poddawac. Doceniam to ze próbujesz mi pomóc ale licze na troche bardziej optymistyczne rady.
napisał/a: ~gość 2012-01-13 19:53
Próbuj dalej. Wy z rocznika 90+ i tak nie rozumiecie kiedy się wycofać, że nie wszystko można dostać.
napisał/a: Tom93 2012-01-13 20:13
Nierozumiecie mnie , to nie jest dziewczyna na chwile, kiedy ją widze czuje się tak jak nigdy, samoczynnie moja twarz sie smieje. Nierozumiem tego ale mi sie to podoba.
napisał/a: ~gość 2012-01-13 20:24
Ale powiedziała delikatnie nie. Czekasz, aż wypali takim txtem, aż Ci w pięty pójdzie ?
napisał/a: Tom93 2012-01-13 20:50
Wole pocierpiec teraz, w młodosci niz w przyszlosci załowac ze nie próbowałem. Nie boje sie niepowodzen. Co Cie nie zabije to wzmocni...
Izaczek
napisał/a: Izaczek 2012-01-13 20:58
Tom93, słuchaj, ale panna naprawdę nie jest zainteresowana. Może jej sie nie podobasz, moze naprawdę ma chłopaka, moze zwyczajnie nie ma ochoty na zadne 'chodzenie ze sobą' czy cos w tym stylu..

marnujesz jedynie swój czas...
napisał/a: Tom93 2012-01-13 21:08
Wywnioskowałas to na podstawie paru zdan?
Utrudniłem sobe sprawe z nią w dzien wigili szkolnej, stchórzyłem wtedy. Stałem z kolegą obon Niej i Jej kolezanek, słyszałem ich szepty jak to zachęcały ją do podejscia, ale pierwszy raz zabrakło mi odwagi zeby podejsc i zagadac. Całe swięta myslałem i smuciłem sie tą sytuacja i postanowiłem powiedziec jej to jak ją spotkam. Była zaskoczona, podejrzewam ze moją szczeroscią. Teraz próbuje naprawic ten błąd. Przestane tylko wtedy kiedy powie mi ze nie mam co sie starac, ze nie mam szans.
napisał/a: ~gość 2012-01-14 10:49
Tom93 napisal(a):Przestane tylko wtedy kiedy powie mi ze nie mam co sie starac, ze nie mam szans.
no tak, do facetów trzeba wprost... dla mnie słowa, że jest zajęta w momencie gdy nie jest to jest właśnie takie zdanie.