Marzenia singli

napisał/a: hermina2 2009-03-27 13:33
O czym marzą single? Singlom jest łatwiej realizować marzenia, niż osobom będącym w związku?
napisał/a: szczesliwa_mama 2009-05-11 00:15
wszystko zależy od charakteru, jeśli ktoś ma silny charakter i jest singlem z wyboru to pewnie że łatwiej mu realizować marzenia,jeśli jednak jest typem osoby stadnej to samotnie czuje się mało pewnie i traci swoją wysoką samoocenę przez to nie może ruszyć się z miejsca, chyba nie można tak generalizować ;)
napisał/a: Otwarta 2009-07-06 17:40
Single niby nie mają zobowiązań wobec innych, więc trochę łatwiej im realizować marzenia. Z drugiej strony zawsze mogą znaleźć wymówkę, że nie mogą pojechać w podróż dookoła świata, bo nie mają z kim…


---------
Kim jest współczesny Singiel?
napisał/a: marsysja 2009-07-07 23:17
dziewczyny!ja tez jestem singlem-chyba tak moge sie nazwac choc mam corę!ale na dobra sprawe jestem sama!
mam wrazenie ze singlom łatwiej spelniac marzenia niz takim osoba jak ja...my mamy zobowiazania...
ale wydaje mi sie ze kazdy singiel marzy o milosci o tej prawdziwej milosci!!przynajmniej ja tak mam! maarze o kims kto sie nami zaopiekuje i bedzie nas kochal i nosil na rekach tak jak na to zasługujemy!
czasem zdaje mi sie ze jestem totalnie sama!ze nie mam nikogo! brakuje mi pewnej formu milośći-chyba wiecie co chce powiedziec!bo jednak herbate sie chcialoby z kims wypic!isc na spacer!!!
a czasem moja mala mi wsyztsko wynagradza az!mam ja!mam dla kogo otworzyc oczy!usmiechnac sie!mam dla kogo zyc i czuje ze nie jestem sama!ale przeciez milosc ma rone odcienie!ja zasmakowalam macierzynstwa i mnie ono słuzy bo wyciagnelo mnie z dołka ,,,,ale z drugiej strony brakuje mnie tej milosc kobiety do mezczyzny i na odwrot!!!ach o tym chyba marza single co???
napisał/a: brzydkakaczuszka 2009-08-03 18:38
Wszyscy marzymy o tym samym, o miłości. Single szybciej realizuja swoje cele, mja wiecej czasu dla znajomych i rodziny, ale w pewnym czasie sami nie mogą jej założyć, bo nie maja z kim. Jestem singlem z wyboru, jesli singlem można wogole być z wyboru. Moje życie jest pełne wzlotów i upadków. Brak mi osoby z która mogłabym się podzielić odczuciami. Przyjaciółka to nie to samo.
napisał/a: rusalka85 2009-08-03 18:56
tak, singlą o wiele łatwiej jest realizować marzenia, bo moga się skupić na sobie. Gdy jesteśmy w związku zawsze musimy kierować się też dobrem tej drugiej osoby, czesto trzeba coś poświęcić dla związku. Jednak moim zdaniem warto zdobyć się na takie poświęcenie
napisał/a: urbban 2009-08-07 15:22
signiel czy też zajęty....wszyscy chcą czuć się bezpiecznie i czuć się kochanym ;)
napisał/a: mia_88 2009-08-16 09:49
Mam 21 lat, też jestem singlem. Byc może łatwiej jest realizowac marzenia, ma się więcej czasu dla siebie, ale ja marzę o kimś obok mnie, kto przytuli bezinteresownie i podniesie na duchu, zachęci do spełniania marzeń, bo szczerze mówiąc nie jestem zbyt odważna ;)
napisał/a: rozmowywsieci 2010-01-14 17:18
Zależy o czym marzymy. Wielu singli marzy o miłości. Moim zdaniem związek nie jest żadną przeszkodą, wręcz przeciwnie. :)
napisał/a: Canada4 2010-10-16 21:08
MI sie ostatnio "marzy" ktoś bliski, przytulający tak jak ktoś, z kim nie jestem związana, spiacy obok, podajacy chociaz dlon w potrzebie. Po prostu czlowiek!
quaerenti
napisał/a: quaerenti 2010-10-18 17:46
Jak z większością rzeczy są dwie strony medalu. Z jednej strony single (jak to się teraz ładnie nazywa - kiedyś mówiło się stara panna albo stary kawaler) mają więcej czasu, nie muszą liczyć się ze zdaniem innych, a przez to realizacja marzeń wydaje się łatwiejsza. Oczywiście jeśli nie mówimy o marzeniu bycia z kimś, miłości i bliskości, bo moim zdaniem to właśnie o tym najczęściej marzą osoby samotne - jakoś nie wierze, że ktoś jest sam z wyboru i jest mu z tym dobrze. Człowiek to takie stadne zwierzę :) Z drugiej jednak strony miłość uskrzydla, dodaje nam energii i w takim stanie mamy o wiele więcej siły na realizację marzeń. A jeśli jeszcze mamy szczęście i druga osoba nas w tym wspiera to już w ogóle rewelacja.
Madeleine10
napisał/a: Madeleine10 2010-10-20 13:35
Wątek dotyczy również mnie , chociaż za chwilę urodzę córeczkę . Z Tatą małej rozstałam się w sierpniu , kiedy powiedziałam mu, że jestem w ciąży . To właśnie wtedy zrewanżował mi się jeszcze piękniej, mówiąc , iż ma kochankę . Nasz 3 letni związek rozpadł się w 3 minuty . Obecnie marzę o trzech rzeczach jako singielka . Aby moja mała Marysieńka urodziła się zdrowiutka i abym sprawdziła się w roli Mamy . Pragnę zapomnieć przykre doświadczenie z exem i w przyszłości poznać fajnego faceta który będzie w stosunku do mnie lojalny , który zaakceptuje fakt, iż mam dziecko i może kiedyś jeszcze raz zostanę Mamą? :) Zawsze chciałam mieć dużąąąą rodzinę . Posiadam trójkę rodzeństwa i nie wyobrażam sobie jak to można być jedynakiem :P