Mąż młodszy czy starszy?

napisał/a: kotek4 2007-02-21 14:52
ja tez sie zwami zgadzam. Z rowiesnikami rzadko mozna miec wspolny jezyk:) a przeciez pradwda jest ze dojrzewaja znacznie wolniej niz my kobiety
napisał/a: Angelika1 2007-02-21 15:14
patricja napisal(a):Według mnie różnica maksymalna to tak 5 lat, bo potem to różnica pokolenia, inne poglądy itd.,
- nie wiedzialam, ze pokolenie to już różnica 5 lat, bo kiedys to było 20-25 lat. No ale cóż ...

A i w jakiej kwestii zaprzeczamy same sobie? Tu poprostu chodzi o dojrzałość mężczyzny (tudzież chłopca)
napisał/a: patricja 2007-02-21 15:34
Angelika napisal(a):nie wiedzialam, ze pokolenie to już różnica 5 lat, bo kiedys to było 20-25 lat. No ale cóż ...
Jej, jak Ty uwielbiasz się mnie czepiac >
Tylko gdzie ja napisałam, że 5 lat to dla mnie różnica pokoleń? Pisalam o 5 latach i że później różnica..blablabla Swoją drogą;
patricja napisal(a):Zresztą nie chodziło mi też, że 5 lat to taka stalowa granica różnicy, wytyczna i blablabla, której nie można nawet o miesiąc przekroczyć.
napisał/a: Parcinka 2007-02-21 19:19
A mój mąż jest starszy ode mnie o 7 lat (już mu 30-tka na karku wisi )ale jak dla mnie jest wspaniałym menem A wiek na pewno się nie liczy, chociaż przyznam szczerze, że osobiście nie wyobrażam sobie bycia z chłopakiem w moim wieku Faceci w moim wieku to straszne dzieci Ale to na pewno zależy też od osoby, każdy jest inny...
napisał/a: marionette 2007-02-21 19:45
Angelika napisal(a):Tu poprostu chodzi o dojrzałość mężczyzny
otóż to, podkreślam-wiek nie ma nic do rzeczy.
znam facetów, którzy są w moim wieku i są o wiele dojrzalsi niż np. mój 34 letni brat i całe rzesz innych 30-paroletnich "wiecznych chłopców".

ale też nie chodzi o samą dojrzałość, ważne są też inne cechy,
o których wcześniej pisałam, i zmierzamy do punktu wyjścia, że
zależy od osoby, od danego przypadku i że na to nie ma reguły.
napisał/a: niunia_20 2007-02-21 22:24
Parcinka napisal(a):A mój mąż jest starszy ode mnie o 7 lat

mój również starszy o 7 latek ale przyznam, że na początku z naszymi rodzicami było ciężko - pod względem tej różnicy wieku teraz mam 20 on 27
napisał/a: Parcinka 2007-02-21 22:26
A ja miałam właśnie 20 lat jak poznałam mojego obecnego męża

[ Dodano: 2007-02-21, 22:27 ]
Niunia 20-mamy podobne avatary
napisał/a: Angelika1 2007-02-22 11:57
marionette napisal(a):zależy od osoby, od danego przypadku i że na to nie ma reguły.
podpisuję się pod tym
napisał/a: jagienka2 2007-03-04 00:38
Zgadzam sie z Marionette nie ma reguly!! Moj mis jest mlodszy o 9 miesiecy :) ale nie czuje tego :) no moze z wyjatkiem moich urodzin kiedy sie ze mnie smieje ze juz jestem stara o on nadal mlody . :)
napisał/a: Angelika1 2007-03-13 10:09
niunia_20 napisal(a):Parcinka napisał/a:
A mój mąż jest starszy ode mnie o 7 lat

mój również starszy o 7 latek ale przyznam, że na początku z naszymi rodzicami było ciężko - pod względem tej różnicy wieku


Między nami jest tez 7 lat, ale moi rodzice nie mieli żadnych zastrzeżeń, co do tej różnicy wieku. I bardzo mnie tym zaskoczyli, bo przypuszczałam, ze będą niezbyt z tego powdu zadowoleni i mocno mi to zamanifestują. Jednak okazali się boscy pod tym względem i przemile mnie zaskoczyli sowja pozytywna reakcją. Myślę, że to też wynikało z tego jaką on jest osobą i co w życiu robi
napisał/a: Eva1 2007-03-14 07:39
mój ukochany jest starszy o 5 lat. Całkowicie nikomu to nie przeszkadzało nie przeszkadza i jest miło. A my w ogóle nie odczuwamy tej różnicy wieku zresztą 5lat to jeszcze norma
napisał/a: Angelika1 2007-03-15 10:31
Eva, jakiej różnicy wieku, nie