mikropory w prezerwatywie
napisał/a:
Chemiczka
2010-07-16 14:21
Witam.
Podobno udowodnione jest, że w prezerwatywach istnieją mikropory, przez które mogą przeniknąć plemniki.. już sama nie wiem co o tym myśleć, tzn czy jest możliwa ciąża z czegoś takiego? W przypadku gdy prezerwatywa nie pęknie, nie zsunie sie, jest prawidłowo założona i nieuszkodzona, a wcześniej było odpowiednio przechowywana.
Słyszeliście kiedyś o przypadku ciąży po stosunku z taką całkiem nie uszkodzoną prezerwatywą? Gdy para zachowała wszelkie środki ostrożności i np. nie założyła prezerwatywy dopiero w połowie stosunku
Zastanawia mnie to, bo po internecie krążą różne pogłoski.. rozum jednak mi mówi, że to mało prawdopodobne skoro niektóre pary używają tego środka anty pare lat i nic sie nie dzieje.. Wiem, że nic nie daje 100 % pewności, ale czy wpadki nie biorą sie własnie z nieodpowiedniego stosowania antykoncepcji albo sytuacji w stylu niezabezpieczony seks, obliczanie dni płodnych na podstawie internetowych kalkulatorów, przerywany, "wkładanie penisa tylko na chwile" etc..
Jakie jest wasze zdanie na ten temat?
Podobno udowodnione jest, że w prezerwatywach istnieją mikropory, przez które mogą przeniknąć plemniki.. już sama nie wiem co o tym myśleć, tzn czy jest możliwa ciąża z czegoś takiego? W przypadku gdy prezerwatywa nie pęknie, nie zsunie sie, jest prawidłowo założona i nieuszkodzona, a wcześniej było odpowiednio przechowywana.
Słyszeliście kiedyś o przypadku ciąży po stosunku z taką całkiem nie uszkodzoną prezerwatywą? Gdy para zachowała wszelkie środki ostrożności i np. nie założyła prezerwatywy dopiero w połowie stosunku
Zastanawia mnie to, bo po internecie krążą różne pogłoski.. rozum jednak mi mówi, że to mało prawdopodobne skoro niektóre pary używają tego środka anty pare lat i nic sie nie dzieje.. Wiem, że nic nie daje 100 % pewności, ale czy wpadki nie biorą sie własnie z nieodpowiedniego stosowania antykoncepcji albo sytuacji w stylu niezabezpieczony seks, obliczanie dni płodnych na podstawie internetowych kalkulatorów, przerywany, "wkładanie penisa tylko na chwile" etc..
Jakie jest wasze zdanie na ten temat?
napisał/a:
Nadiya1
2010-07-16 14:27
Chemiczka słyszałam o tym i ponoć to prawda jest, że prezerwatywy mają jakieś tam mikrokanaliki, przez które plemniki moga przenikać. Sama w szoku byłam bo tylko tą metodę stosujemy. Ale narazie nic z tego nie wynikło ;).
A tak wogóle to ja spotkałam się z takim przypadkiem. Znajomi stosowali 2 metody antykoncepcji- ona tabletki, on prezerwatywę no i...wpadli. Nie wiem czy to przypadek czy po prostu prezerwatywa jednak zawiodła ;). Niby wszystko roblili jak należy :P
A tak wogóle to ja spotkałam się z takim przypadkiem. Znajomi stosowali 2 metody antykoncepcji- ona tabletki, on prezerwatywę no i...wpadli. Nie wiem czy to przypadek czy po prostu prezerwatywa jednak zawiodła ;). Niby wszystko roblili jak należy :P
napisał/a:
Chemiczka
2010-07-16 14:37
hmm... bo za chwile sie ciążoschizy dorobie :P tabletki + gumka = ciążą to już całkiem jakaś abstrakcja jak dla mnie... może ta dziewczyna popełniła jakiś błąd przy zażywaniu, bo jakoś nie wierze że tabletki same z siebie zawiodły i jeszcze prezerwatywa do tego.. masakra
też z partnerem stosujemy jedynie prezerwatywy i staram sie do tego podchodzić racjonalnie i poważnie, ale jak słysze takie historie to mam załamania
napisał/a:
Nadiya1
2010-07-16 16:43
A czym tu się załamywać ;). Dziecko to szczęście.
Nie wiem jak to ta moja znajoma robiła ale wiem, że zażywała tabsy no i on stosował prezerwatywę. Nie wiem jak to się stało. Wiatropylna raczej nie jest :P
napisał/a:
~gość
2010-07-16 17:16
o kurde przy tabletkach i gumkach to wręcz niewiarygodne dla mnie... brr nieźle... no a co do zawodności gumek, to faktycznie wynika ona głównie z niewłaściwego stosowania i przechowywania, ja osobiście z wpadką przy nieuszkodzonej gumce się nie spotkałam :)
napisał/a:
Nadiya1
2010-07-16 17:19
Heh... sama w szoku byłam :D