[Miłość Francuska] sex oralny

Dzięki, mam nadzieję, że Cię w niczym nie uraziłam tą uwagą o "jednej koleżance", ale nie chciałam, żeby wyszło, że nie czytam a pytam;) cenna praktyczna uwaga:) jednak zastanawia mnie nadal (choć nie wiem czy nie idę za daleko - w razie czego proszę o usunięcie postu) czy inne dziewczyny też mają taki problem, że jakby to powiedzieć, im się nie mieści? I czy kogokolwiek boli, jak chłopak to jej robi?

Ale nie musisz zmieścić całego. Najbardziej przyjemne dla faceta są zazwyczaj pieszczoty żołądzi (ze szczególnym uwzględnieniem wędzidełka - ponoć). Jest taki myk: w ustach czubek a trzon obejmujesz dłonią. Możesz spróbować.

cały do buzi się zmieści jak weźmiesz na głębokie gardło, ale to już trzeba wprawy w opanowaniu odruchu wymiotnego :P

Akurat mój pan woli pieszczoty w stu procentach oralne i byłby zdecydowanie szczęśliwszy, gdbym zdołała poradzić sobie bez użycia rąk. Popróbuję, może się uda. U mnie ten odruch wymiotny jest czysto mechaniczny, pojawia się ze względu na fakt, że coś sobie tak głęboko do gardła wsadzam, niech to będzie nawet palec (to tylko przykład, nie, nie jestem bulimiczką;D ) Nie jestem obrzydzona, nie przeszkadza mi jego smak, choć trochę przysłonawy, trzeba przyznać. Próbowaliśmy z miodem, ale moim zdaniem nie nadaje się, właśnie nie pasuje, bo przecież nie da się połączyć soli z cukrem ;)

igiyogi napisal(a):

U mnie ten odruch wymiotny jest czysto mechaniczny, pojawia się ze względu na fakt, że coś sobie tak głęboko do gardła wsadzam

no u każdego to tak działa przecież ;) próbuj brać coraz głębiej, nawet jak Cię trochę dźwignie, to nie puścisz pawia od razu :P a z czasem będzie się dało coraz głębiej ;)

Krótka odpowiedz - jest super

A ja mam z tym problem...znaczy sie jeszcze nigdy tego nie probowalam bo jakos sobie tego nie wyobrazam. Obawiam sie, ze jakbym tylko wziela do buzi to bym zwymiotowala. Sa momenty, ze juz jestem gotowa to zrobic i nagle czar pryska. Wiem, ze partner bardzo tego by chcial i chcialabym w koncu to zrobic, ale jak sie do tego przelamac?? Tez mialyscie z tym problem??Chce, a w pewnej chwili nagle ochota przechodzi.

Journeyman(ka),
też mialam z tym problem spotykałam się z chłopakiem który nalegal, żebym to zrobiła, a ja nie chciałam.
później poznałam innego chłopaka (teraz mojego męża) i tak jakos wyszło , że sama mu to zaproponowalam (pierwsze razy podobno nie byly z byt fajne , pare razy go ugryzłam , ale teraz jest juz ok!!)

Journeyman(ka) napisal(a):

Obawiam sie, ze jakbym tylko wziela do buzi to bym zwymiotowala.

nie muszisz odrazu pchać całego 'do buzi" tylko probować po mału.


myśle, że troche egoistyczne jest to , że partner Ciebie zaspokaja oralnie, a ty jemu nie możesz sie "odwdzięczyć" , zablokowałaś się psychicznie i tyle .

kiedy spróbujesz, zobaczysz, że sprawisz przyjemność nie tylko jemu , ale tez sobie ;)

Journeyman(ka) napisal(a):

Obawiam sie, ze jakbym tylko wziela do buzi to bym zwymiotowala.

tylko pierwsza sprawa, dlaczego mogłabyś zwymiotować? Chodzi Ci o wielkość i długość, że wsadzisz za głęboko? Wtedy posłuchaj rad monia81, natomiast jeśli boisz się zapachu, członek partnera Cię obrzydza jednym słowem, to może wcześniejszy (np wspólny) prysznic czy kąpiel rozwiąże sprawę? :)

Journeyman(ka) napisal(a):

znaczy sie jeszcze nigdy tego nie probowalam bo jakos sobie tego nie wyobrazam

no i właśnie tu jest puenta Twoich obaw - bo "nie wyobrażasz sobie tego"
A spróbuj sobie właśnie to wyobrazić, że to jest dla niego przyjemne a dla Ciebie być może także się takie stanie jeśli przekonasz się, że podczas takich pieszczot masz nad nim prawie władzę absolutną
Wszystko w Twoich rękach i ustach jest wtedy...

mi.chal napisal(a):

Wszystko w Twoich rękach i ustach jest wtedy...

Hehe no w sumie cos w tym jest Ale powracajac jeszcze do tego odruchu wymiotnego, to jakos trudno mi sobie wyobrazic, co moze byc w tym podniecajacego dla kobiety, jesli czuje, ze zbiera jej sie na wymioty?... A jesli nie wlozy sie penisa tak gleboko, zeby dotykal gardla, to w ustach miesci sie praktycznie tylko zoladz. A to podobno juz nie jest taka sama przyjemnosc, niz gdyby wszedl chociaz do polowy...

ashley86,

ja też mam odruchy wymiotne gdy wsadzam sobie palec do buzi ,

ale z tym sobie radze i wcale gardła nie dotyka, no i wiecej sie mieści ;)
musisz spróbować, ale oczywiście nic na siłę.