Informujemy, że w dniu 17.07.2024 r. forum rozmowy.polki.pl zostanie zamknięte. Jeśli chcesz zachować treści swoich postów lub ciekawych wątków prosimy o samodzielne skopiowanie ich przed tą datą. Po zamknięciu forum rozmowy.polki.pl, wszystkie treści na nim opublikowane zostaną trwale usunięte i nie będą archiwizowane.
Dziękujemy!
Redakcja polki.pl

Dodatkowo informujemy, że w dniu 17.07.2024 r. wejdą w życie zmiany w Regulaminie oraz w Serwisie polki.pl

Zmiany wynikają z potrzeby dostosowania Regulaminu oraz Serwisu do aktualnie świadczonych usług, jak również do obowiązujących przepisów prawa.

Najważniejsze zmiany obejmują między innymi:

  • zakończenie świadczenia usługi Konta użytkownika,
  • zakończenie świadczenia usługi Forum: Rozmowy,
  • zakończenie świadczenia usługi Polki Rekomendują,
  • zmiany porządkowe i redakcyjne.

Z nową treścią Regulaminu możesz zapoznać się tutaj.

Informujemy, że jeśli z jakichś powodów nie akceptujesz treści nowego Regulaminu, masz możliwość wcześniejszego wypowiedzenia umowy o świadczenie usługi prowadzenia Konta użytkownika. W tym celu skontaktuj się z nami pod adresem: redakcja@polki.pl

Po zakończeniu świadczenia usług dane osobowe mogą być nadal przetwarzane, jednak wyłącznie, jeżeli jest to dozwolone lub wymagane w świetle obowiązującego prawa np. przetwarzanie w celach statystycznych, rozliczeniowych lub w celu dochodzenia roszczeń. W takim przypadku dane będą przetwarzane jedynie przez okres niezbędny do realizacji tego typu celów, nie dłużej niż 6 lat po zakończeniu świadczenia usług (okres przedawnienia roszczeń).

miłość z przeszłości

napisał/a: kasia292 2007-06-24 14:15
moje małżeństwo to wielka pomyłka jesteśmy razem od 12 lat i już miedzy nami nic nie ma..........jestesmy razem ze względu na dzieci a może z przyzwyczajenia.Nigdy nie zdradziłam swoje go męża ...........do tego momentu.........pojwieł sie tak nagle.......zupełnie nieoczekiwanie........MOJA WIELKA PIERWSZA MIŁOŚĆ.......od pierwszej chwili wiedzieliśmy że to los dał nam drugą szansę kochamy sie tak jakbyśmy nigdy nie przestali......co zrobić ?zostac z mężem i dalej męczyc sie tylko ze względu na dzieci a moze odejść i zaufać miłośći............prosze pomóżcie
napisał/a: anecia7 2007-06-24 15:07
zdecydowanie zaufać miłości. Kiedy chcesz być szczęliwa?? podam Ci pewien przykład- moi dziadkowie, pobrali sie bo tak wypadało, bo dochodzili do 30, a w tamtych czasach to juz było postrzegane jako staropanienstwo i starokawalerstwo, i tak zyli ze soba bez miłości, zyli a wlasciwie zyja tak do dziś. mają osobne półki w lodówce, osobne garnki, szafki, o łożku wspominać chyba juz nie musze.gdy jada np do nas na swieta to osobnymi autobusami, siadają jak najdalej od siebie. Chcesz zeby tak wygladala twoja starość? miec obok kogos na kogo nie mozesz patrzeć, denerwuje cię każdy jego ruch, gest, każde słowo, zamiast mieć kogos kto przytuli cię gdy będziesz smutna, z kim pojdziesz na wspolny spacer...
a dzieci predzej czy pozniej ,zrozumieja twoja decyzje, i chyba tez bedzie im lepiej patrzec na szczesliwych, żyjacych osobno rodziców po rozwodzie, niz na męczących sie ze soba nieszczęsliwych małzonków.
napisał/a: 12toja 2007-06-26 16:12
Wiele z Was zna moją historie. Tym większy jest mój ból, że właśnie w zeszłym roku odrzuciłam WIELKĄ MIŁOŚĆ (własnie z przed wielu lat). Choć bardzo mi na niej zależało, postanowiłam ratować swoje małżeństwo w którym się bardzo nie układało, było mi żal mojego męża i przerażała mnie myśl o rozwodzie (ze wzg na paskudny charakter męża). Poszłam nawet do psychologa, bo chodziłam jak struta i wszyscy dokoła pytali "coś się stało?"

Po tym co teraz robi mój mąż bardzo żałuje decyzji, którą podjęłam.

Ten facet zawsze miał klapki na oczach, widział tylko mnie, nawet po naszym rozstaniu w każdej szukał mnie. Był zupełym przeciwieństwem mojego męża.
Czuły i wyrozumiały!

A ja co? GŁUPIA JESTEM.
Bo zamiast spędzać czas w objęciach tamtego żale się Wam jak to mi żle.
NA WŁASNE ŻYCZENIE!
Pozdrawiam!
napisał/a: kuku5 2007-06-26 22:45
Słuchaj głosu serca i nieodwracaj się za siebie. Nie poświęcaj reszty życia człowiekowi który nie docenia tego co dla niego robisz.Nie jest tego wart. Zadbaj o siebie o swoje szczęście...Nie zmarnuj tej szansy.POWODZENIA
napisał/a: zenia_mi 2007-06-27 21:46
Moi rodzice rozwiedli sie gdy miałam 5 lat i fakt nie umiałam sie z tym pogodzić jak byłlam młodsza... ale nie załuje że sie rozwiedli.. nawet sie dziwie że aż tyle ze sobą wytrzymali :D i naprawde.. patrz też na siebie a nie tylko na dzieci, bo dzieci wkoncu odejdą.. założą wlasne rodziny a ty co zrobisz wtedy?? Czy twój ukochany bedzie na ciebie czekał aż dzieci odchowasz? wątpie żeby ktos mial tyle cierpliwości. Idź za głosem serca