Moja żonka sobie sms-owała , co teraz ?
napisał/a:
po-kryjomu
2015-01-08 15:10
zadłużyć, to się można w banku. W kimś, to się można jedynie zadurzyć.
A wracając do tematu, to zbyt uczciwa nie jest, ale może miała jakiś chwilowy kryzys, zamroczenie umysłu i trafił facet na podatny grunt. Gdyby to była Twoja dziewczyna, to mocno bym się zastanawiała nad wspólną przyszłością, ale małżeństwo moim zdaniem do czegoś jednak zobowiązuje - trzeba się postarać o nie zawalczyć. Podstawowe pytanie, to czy ona naprawdę kocha Ciebie, a Ty ją. Bo może jest z Tobą już tyko przez zasiedzenie....
A wracając do tematu, to zbyt uczciwa nie jest, ale może miała jakiś chwilowy kryzys, zamroczenie umysłu i trafił facet na podatny grunt. Gdyby to była Twoja dziewczyna, to mocno bym się zastanawiała nad wspólną przyszłością, ale małżeństwo moim zdaniem do czegoś jednak zobowiązuje - trzeba się postarać o nie zawalczyć. Podstawowe pytanie, to czy ona naprawdę kocha Ciebie, a Ty ją. Bo może jest z Tobą już tyko przez zasiedzenie....
napisał/a:
dr preszer
2015-01-08 15:16
Opowiedz coś więcej. Doszło do penetracji ?