może być gorzej?

napisał/a: ja_zwykła 2013-06-27 19:57
nie wiem nawet, gdzie zakwalifikować moją historię, ale nie ma wątpliwości - zdradziłam. nie umiem poradzić sobie z wyrzutami, chciałabym, żeby ktoś obiektywnie powiedział, co sądzi... mam chłopaka, właściwie prawie byłego, myslę, że to ostatnie chwile bycia razem. ale od początku. dawno temu miałam dobrego kumpla, ale miał dziewczynę. przyjaznilismy się, super spędzalismy czas, zakochałam się, ale nie mieszałam mu w życiu - po co. poźniej poznałam jego kumpla, mojego obecnego chłopaka. zaczęlismy sie spotykać. dzięki niemu zapomniałam o tamtym, nie bolał mnie widok jego i jego dziewczyny, wszystko było ok. jedyny problem to nasze życie łózkowe, nie sypialismy ze soba, bo był to związek na odległość, moj chłopak dodatkowo mial problemy zdrowotne ktore troche uniemozliwiały to... ale milczałam, myslalam ze jakos sie to rozwiaze, nie chcialam tez go zrazić,zeby nie było mu źle, zeby sie nie stresował. po jakims czasie jednak zaczęło to chyba we mnie kumulować, ta irytacja... coś zaczęło się psuć. do tego kumpel,dawna miłość, zerwał z dziewczyną, mial wiecej czasu, wiecej chwil spędzalismy razem. podczas pewnej imprezy, na której nie było mojego chłopaka, wypilismy, zaczęlismy wyrzucać sobie rozne żale, skonczyło sie pocałunkiem. tylko, nic więcej, krótkim, ale jednak. rano myslałam że oszaleję, czułam się tragicznie,ale postanowiłam milczeć,bo to zraniłoby mojego chłopaka podwójnie. z kolegą ustaliliśmy, że o niczym nie mówimy, zachowamy to dla siebie. tak się stało, ale mnie zzerało poczucie winy, a do tego nasze pożycie wciąż wyglądało tak samo. zastanawiałam sie, czy to ma sens, czy go kocham skoro byłam w stanie pocałować innego? poprosiłam go o przerwę, 2 tyg. dla siebie.zeszliśmy się potem, ale krótko było ok, ponieważ moj chłopak jest bardzo zazdrosny,zrobił scenę podczas imprezy (nieslusznie), zerwałam, bo powiedziałam, że to dla mnie przesada, ale wiem,,że wszystko sie złozyło na tę decyzję. po miesiącu wrócilismy do siebie, tęskniłam za nim, on też. ale już nie było tak samo. dziś jestem z nim, ale ostatnio nie widzimy się wcale, on ma zaliczenia, a że wszystko planuje, rozpisuje, dla mnie teraz czasu nie ma. tzn. nie jest tak, że to jakiś obojętny koleś, on mnie kocha, ale jest obowiazkowy bardzo, skrupulatny, dlatego siedzi dniem i nocą i się uczy. ale nie znajduje nawet chwili, podczas gdy moj kumpel,moja dawna milosc co chwile wychodzi z propozycjami (nie randki, wyjscia na impreze, na koncert itd.).stało się tak, że spędziłam ostatni czas tylko z kumplem, mój chłopak w ogóle od prawie miesiąca nie wyszedł z domu.... i wczoraj znowu zdarzył się pocałunek. nie wiem, może to tęsknota za dawną miłością, może irytacja, a może naprawdę ze mną jest cos nie tak? nwiem,że muszę zakonczyć związek, żeby nie ranić chłopaka. ale nigdy nie sądziłam, że jestem zdolna do zdraady, nie umiem sobie teraz z tym poradzić i nie wiem, jak zakonczyć to wszystko...
napisał/a: panim1 2013-06-27 22:11
:|
Twoj luby sie uczy a Ty sie obściskujesz z jakimś zużytym typem :P jesteś nie fer wobec swojego faceta skoro masz "jaja" żeby go zdradzić z jego kumplem to mniej "jaja" zeby mu o tym powiedziec... I tyle i to on powinien podjąć decyzję co dalej :]
napisał/a: ChristinaR86 2013-06-28 22:54
Jesli czujesz ze w zwiazku wypalilo sie uczucie to po co na sile dalej byc razem? Przyznaj jaka jest prawda przed soba, przed obecnym chlopakiem, przed kolega.... Byc moze przed Toba udany zwiazek z zupelnie innym chlopakiem;) 3mam kciuki PS nie oszukuj ;) szkoda na to czasu i nerwow
napisał/a: lizaczek86 2013-07-01 22:11
czyli kompletna abstynencja seksualna czy chodzi o to że za rzadko? Bo jeśli kompletna abstynencja, to to nie ma i nigdy nie miało sensu. Z naturą nie wygrasz.
napisał/a: KokosowaNutka 2013-07-02 10:59
ja_zwykła, wcale tak zle nie jest-sytuacja jest latwa i klarowna. Rozstan sie ze swoim facetem. Po co go oszukiwac? Poza tym i tak malo co do niego czujesz..
No i wez sie za kolege, moze cos z tego bedzie ;)
napisał/a: Ramonka12 2013-08-25 16:50
Jeśli uważasz, że między tobą, a Twoim chłopakiem nie ma już żadnej chemii - najlepiej będzie dla niego jaki dla Ciebie jak się rozstaniecie.

Natomiast jeśli chcesz być z nim nadal - powinnaś powiedzieć mu o tym co zaszło między tobą, a kolegą ...