Nasza szkoła uwodzenia
napisał/a:
pandadwa
2009-10-11 16:17
Ostatnio spotkałam się ze świetnym tematem na forum - o uwodzeniu :D
Wątek idealnie do naszego forum:) (oraz na mój początek;))
Na początek kilka pytań-
uwodzić znaczy podrywać?
Jak uwodzić?
Macie jakieś sprawdzone sposoby?
Wątek idealnie do naszego forum:) (oraz na mój początek;))
Na początek kilka pytań-
uwodzić znaczy podrywać?
Jak uwodzić?
Macie jakieś sprawdzone sposoby?
napisał/a:
mnpszmer
2009-10-11 16:59
Tutaj coś możesz poczytać ;)
http://chcebycpiekna.pl/artykul/64/szkola_uwodzenia/0
http://chcebycpiekna.pl/artykul/64/szkola_uwodzenia/0
napisał/a:
~gość
2009-10-11 21:01
wg mnie porażką jest mieć konkretny sposób, przepis, schemat, algorytm, cokolwiek. Kierowanie się intuicją i albo się umie albo nie, ot cały sekret jak dla mnie :P
napisał/a:
szprycha1
2009-10-11 21:09
to prawda poniewaz na kazda osobe dziala cos innego ze tak to ujme :)
To trzeba miec w sobie ja np umialam i wiedzialam jak to robic i jakos zawsze dzialalo tylko zawsze zle trafialam chociaz myslalam ze trafilam 6 w totka :)
napisał/a:
tomato2
2009-10-12 09:31
sprawdzone sposoby...???hmmm,pewnie że nie...zależy kogo chcemy oczarować...to wszystko wychodzi nagle,kobieta zmienną jest,czasem trzeba być spokojną i ułożoną kobietą a czasem kobietą-wampem ale po co ja to piszę,przecież doskonale wiemy jak to jest
napisał/a:
Misia7
2009-10-13 11:36
Ja mam taką koleżankę, która w ten sam sposób podrywała facetów i rzeczywiście na jednych to działało a na innych mniej.
Dla mnie jako osoby obserwującej to z boku było trochę śmieszne. Wiedziałam co powie, co zrobi. Fajnie było jednak obserwować facetów,którzy różnie reagowali.
Dla mnie jako osoby obserwującej to z boku było trochę śmieszne. Wiedziałam co powie, co zrobi. Fajnie było jednak obserwować facetów,którzy różnie reagowali.
napisał/a:
pandadwa
2009-10-13 17:11
Oj no jasne, że uwodzi każdy jak chce i dlatego chce rozkręcić rozmowę o tym.
Uwodzić można tańcem, wzrokiem, niedawno czytałam, dziewczyna uwodzi swoim głosem. Także sposobów jest wiele. Nie pytam o przepis, schemat, algorytm, pytam jak wy to robicie, robiłyście, co działało a co nie.
To może 'jak uwodzi Edyta Herbuś' (znalezione na YouTube)
https://www.youtube.com/user/88marianne#p/u/2/vNYVaqR6IQ0
Co do koleżanki Misi7 - zapewne koleżanka czuła się bardziej pewnie, jak sobie ustaliła co ma robić ;]
Uwodzić można tańcem, wzrokiem, niedawno czytałam, dziewczyna uwodzi swoim głosem. Także sposobów jest wiele. Nie pytam o przepis, schemat, algorytm, pytam jak wy to robicie, robiłyście, co działało a co nie.
To może 'jak uwodzi Edyta Herbuś' (znalezione na YouTube)
https://www.youtube.com/user/88marianne#p/u/2/vNYVaqR6IQ0
Co do koleżanki Misi7 - zapewne koleżanka czuła się bardziej pewnie, jak sobie ustaliła co ma robić ;]
napisał/a:
~gość
2009-10-13 17:39
ja nic świadomie nie robię, o to mi chodzi. że samo wychodzi nieświadomie. i w tym cała sztuka :P
napisał/a:
tomato2
2009-10-14 08:36
ja w sumie też nigdy nie miałam gotowych planów...ale myslę że sekretem jest uśmiech i spojrzenie...jeśli ktoś ci sie podoba oczy same się "świecą"...reszta wychodzi sama podczas jakieś rozmowy
napisał/a:
pandadwa
2009-10-14 10:43
A myślicie, że to słynne poprawianie sobie włosów działa? bo mi się wydaje, że jest to przereklamowane..
Oczywiście wszystko wychodzi już podczas spotkania.. ale nie uwierzę, że nie jesteście świadome tego, że chcecie Go uwieść :) zachowanie wychodzi samo, ale bardziej zważamy na ruchy ciała, na to co chcemy powiedzieć itp. jeśli tak nie jest, to zwyczajnie nie uwodzimy :)
Oczywiście wszystko wychodzi już podczas spotkania.. ale nie uwierzę, że nie jesteście świadome tego, że chcecie Go uwieść :) zachowanie wychodzi samo, ale bardziej zważamy na ruchy ciała, na to co chcemy powiedzieć itp. jeśli tak nie jest, to zwyczajnie nie uwodzimy :)
napisał/a:
~gość
2009-10-14 11:46
wg mnie zależy od faceta (mój co sobie "dreda kręcę" to mi mówi kokietko, więc to zauważa :P) i wydaje mi się, że od samych włosów również. Jak są piękne, zadbane, gęste itp, to rzucają się dzięki poprawianiu w oczy, a facet podświadomie odczytuje to jako zdrową, zadbaną kobietę, no a o to chodzi ;) ok, jeśli chodzi generalnie o temat, to uśmiecham się więcej i szerzej, mocniej oczy otwieram, patrzę prosto w oczy. Ale to są nieliczne przypadki i raczej epizody, jeśli chodzi o takie zachowanie. A najczęściej nie uwodzę świadomie. moim zdaniem uwodzimy ale nieświadomie wtedy, czyli tak jak ja w większości przypadków, bo naprawdę nie skupiam się na tym jak się zachowuję. Potem jak przeanalizuję, to może są jakieś zachowania inne niż normalnie, ale nie robię tego specjalnie. To, że Ty tak masz nie znaczy, że wszystkie tak mamy ;)
napisał/a:
AGA.F
2009-10-15 19:43
Nigdy nie wiadomo kiedy trafi nas przysłowiowa "strzała Amora" Ja mimo wszystko jestem zdania, że w miłości nie można nic planować...bo w rzeczywistości wychodzi zawsze odwrotnie dlatego lepiej jest dać ponieść się chwili niż snuć w głowie jakieś dziwne historie