Niby glupie pytanie

napisał/a: hajny22 2010-11-12 16:04
Dawno nie zaglądałem na to forum , ale teraz chciałbym poruszyć tu temat z którym się ostatnio spotkałem , mianowicie CZY SKOK W BOK MOŻE PRZYNIEŚĆ KORZYŚCI STAŁEMU ZWIĄZKOWI , CZY MOŻE MU POMOC W PRZEŁAMANIU RUTYNY . Będę wdzięczny za wypowiedzi .
napisał/a: tasiuncia 2010-11-12 22:28
Gdyby Twoja stala partnerka dokonała tzw ,,skoku w bok,, w jaki sposob mogloby to pomoc waszemu zwiazku?
napisał/a: Aga_TM 2010-11-12 23:27
Witaj hajny....:*
Czyżby Ci się cosik przytrafiło
Jak chcesz pogadac to odezwij sie na gadu;)
Pozdrawiam;)
napisał/a: szyszula1991 2010-11-15 15:53
ja sadze ze skok w bok nie jest fajny, w moim przypadku przyczynil sie do rozpadu zwiazku, jak moj partner mnie zdradzil to od razu powiedzial ze nic nie czuje itp. ale po wielogodzinnych klotniach postanowilismy to ratowac, wiec sadze ze w zwaizku warto jest cenic sobie wiernosc.
Ciocia85
napisał/a: Ciocia85 2010-12-09 17:58
nie sądzę, żeby mogło to przyczynić się do "naprawy" związku. Co najwyżej naprawy własnych nerwów, krótkotrwałej naprawy... :)
napisał/a: Mari 2010-12-09 18:09
Tak , może być pomocny w niektórych 'przypadkach', ale... no właśnie to ... "ALE" jest to krok , który zrobiłabym po wykorzystaniu wszystkich dróg dotarcia do partnera/ki .
Ryzykowne posunięcie :) , jednak są kobiety / mężczyźni którzy reagują dopiero jak się im grunt osuwa spod nóg. Nie bójmy się tego powiedzieć szczerze i od serca , jak czują ,że tracą może ?! bezpowrotnie osobę o której myśleli ,że jest im dana na zawsze.
napisał/a: wikiXheh 2011-03-25 22:01
skok w bok to tak naprawdę przekreślenie zaufania. Nie wiem czy związek bez zaufania ma szanse na przetrwanie.
A odbudowa zaufania trwa kilka lat a czasami jest niemożliwa jeżeli zranisz kogoś bardzo mocno.
napisał/a: wikiXheh 2011-03-25 22:03
na rutynę jest wiele metod :) może najpierw warto spróbować innych sposobów. W necie jest mnóstwo artykułów i sposobów na ocieplenie relacji miedzy partnerami. kiedyś nawet widziałam kilka programów w tv
napisał/a: poranna_rosa 2011-03-28 08:22
hmm... trudne pytanie.
Wszystko zależy od mnóstwa czynników. Zgadzam się z przedmówcami, że to ogromne ryzyko.Osobiście wolałabym ratować związek w inny sposób.
napisał/a: ramolek 2011-03-28 13:29
Zdrada nigdy nie ratuje związku, a wprowadza tylko i wyłącznie brak zaufania, a co za tym idzie pogłębienie rozpadu, lepiej zapobiegać niż leczyć.
napisał/a: annie-rosa 2011-03-28 21:12
ja bym już nie miała zaufania do mojego partnera! za każdym razem bym się zastanawiała, czy nie zrobił tego ponownie..

Ale czasem, samemu, może się docenić to co się ma.., gdy zrozumiemy błąd tego skoku.
napisał/a: Walkira 2011-04-27 15:46
Moim zdaniem warto sobie gdzieś pojechać osobno i troszkę potęsknić, a zdrada nigdy niczego dobrego nie przynosi...