Nie wiem co mam robic ;(

napisał/a: sorrow 2008-12-13 15:51
No chłopie... ja rozumiem, że chcesz się doradzić, itd., ale co zrobisz jak Fragmy na forum nie będzie przez jakiś czas? Jeśli po każdym SMS od niej będziesz pytał co zrobić, to tak, jakbyś ją trochę oszukiwał. To, co robisz powinno wypływać z ciebie, z twoich uczuć. Możesz się sugerować radami, ale mimo wszystko żeby pytać o każdą drobnostkę (jak o wielkość misia na przykład) to lekka przesada. Weź swój los w swoje ręce i uwierz we własne siły... przynajmniej w tych mniej skomplikowanych sprawach :).
napisał/a: zakazanyowoc1 2008-12-14 09:17
Tak czytam twoj post. To ja mam chyba podobnie. !!
Od jakiegoś miesiąca. moj chłopak woli leżeć, spać itp niz rozmawiac ze mną.
Zachowuje sie jakoś dziwnie, zaczyna mnie oszukiwać. On tlumaczy to , ze ma duzoo pracy i jest zmeczony. Ale ja widze, ze cos jest nie tak. Kiedys robił dla mnie wszystko. Wiesz, wydaje mi sie ze twoja panna naprawde uwaza ze do niczego sie nie nadajesz. Moze raz jej okazales to w czymś błachym i juz tak zostało. Wydaje mi sie, ze ona nie chce juz z Tobą byc. Że te dni to jest tylko ławka rezerwowych dla Ciebie, zobaczysz napotkał by sie ktoś inny i było by po Tobie. Nie chce Cie straszyc, ale tak to widzę. Nie mam pojecia co jest tego przyczyną, byc moze sie jej znudziłeś. Wiem, ze Cie to bardzo boli. Bo ja mam tak samo, teraz ja zaczełam sie starać w tym związku, choć zawsze robił to mój partner i teraz dostaje za to po rogu. Nie wolno kochać za bardzo. Podejdź do niej z dystansem. Ja próbuje tka zrobić w moim zwiazku, ale mam jeden problem " Nie potrafie kochać tylko troche " :( My tez kłocimy sie DZIEN W DZIEN rozumiesz ? A wiesz dlaczego. BO jak ja zadam jakies jedno pytanie to on zaraz odpowiada wrzaskiem do mnie. KRzyczy bulwersuje sie. ODrazu wiem, że kłamie. Bo troche już go przejrzałam. Kasuje jakies numery z telefonu. Jednym słowem nie ten sam chłopak którego poznałam napoczątku. A... unika moich rodziców jeszcze. Zawsze był miły, uśmiechniety. A teraz:( ehh. Wiem co czujesz. jak chcesz pogadac to podaj jakies namiary.
napisał/a: Fragma_88 2008-12-14 11:39
mateusz4653c, przykro mi ale tak czasem bywa, niestety nie można nikogo zmusić do miłości. Możesz starać się jeszcze z nią pogadać, dowiedzieć dlaczego właściwie nie chce, co jest nie tak. Ale jeśli nadal będzie chciała żeby wasza znajomość pozostała na stopie przyjaźni to nic na siłę... powodzenia!;)

sorrow, ja myślę, że powinien zapytać ją... w końcu tylko ona wie najlepiej co powinien zrobić. Tylko musiałby ją o to zapytać, bo mu tego nie powie:)

Zakazany owoc widzę, że w waszym związku naprawdę coś się kończy... to dobry pomysł żebyście wspierali się z Mateuszem, ja tymczasem spadam życzę powodzenia wam obojgu!
napisał/a: mateusz4653c 2008-12-19 19:48
hej fragma już tego nie naprawie czuje się ura zony tym co ona mi zrobiła
napisał/a: Fragma_88 2008-12-19 19:54
mateusz4653c, a co takiego Ci tym razem zrobiła?
napisał/a: mateusz4653c 2008-12-20 17:39
ona mnie zraniła ma innego a tak sie układało fajnie
napisał/a: Fragma_88 2008-12-20 21:52
mateusz4653c, pozostaje mi więc tylko powiedzieć... przykro mi
napisał/a: mateusz4653c 2008-12-29 11:14
to jest najlepsze co można powiedzieć przykro mi a ja teraz sobie gram na
napisał/a: Myszkin 2008-12-31 14:49
Niestety młodzieńcze!
Wydaje mi się, że z Wami będzie raczej będzie coraz ciężej. Musiałbyś zmienić swój charakter, a to niemozliwe. Twoja luba potrzebuje tzw "twardej ręki" - taki typ baby! One są uległe i podporządkowane tylko "TWARDZIELOM", jeśli jednak wyczują uległość w facecie, gnębią go z całą mocą!
napisał/a: mateusz4653c 2009-01-11 16:53
a teraz napisała mi tak czy ja ją kocham ja odpowiedziałem że tak a ona na to nic bendziemy się kontaktować jak chcesz o co jej chodzi co ona chce zrobić powiedźcie mi

[ Dodano: 2009-01-15, 20:36 ]
prosze was o pomoc