nie wiem co robic

napisał/a: meduza243 2009-08-29 20:47
moze zaczne od poczktu. wyszlam za maz 6 lat temu byl taki jakiego moglam sobie wymazyc .niestety czar prysłpo jakies 3 latach koledz picie do nocy a potem awanury.mialam dosc odeszlam. i pech chcial ze miałam ciezki wypadek samochodowy.i maz ponownie sie pojawil.nie bylo do konca ok ale mialam kogos a w tm czasie bylo mi to potrzebe widzialam ze starał sie ale nie zawsze mu to wychodziło. od jakis paru miesiecy jest coraz godzej awantury gonia awantury pretensje sie spotykam sie ze znajomyni-(zaczelam w koncu normalnie funkcjonowac po 1,50 roku wliki i po paru operacjach zaczełam chodzic jak dawniej.)oskazraz mnie o zdrade wyzywa najgorszymi wyzwiskami i tem przygloda aie corka ktora ma 5 lat. kocham mezaale nie wiem jak moge zmienic jego zachowaniw?coraz czesciej mysle o rozwodzie jako tym wspominam to mowi mi ze go wykozystalam jak bylo ze mna cieko.obawiam sie rowniez tego ze nie jestem w stanie zdrowotnym wrocic do pracy a jak sobie poradze finansowo?