niech ktoś mi pomoże , prosze !!!

napisał/a: darek 25 2007-05-29 21:44
czesc , bylem z dziewczyną 6 lat było fajnie do 4 lat potem juz wygaslem , przestalismy gdzie kolwiek jeżdzić itp. przez ostatnie pol roku lekcewazylem ją , i 2 miesiace temu zerwala ze mną (tzn. powiedziala ze mam nieprzyjezdzać )zaczolem pić i zajelem sie sprawami zawodowymi , po 2 miesiacach dowiedzialem sie od niej ze ma nowego chłopaka , myslalem ze mnie krew zaleje , nie jem mało spie , ciagle mysle o niej , skurcze żołądka mam podchodzilem na rozne sposoby żeby mi wybaczyła , ale jest strasznie uparta a wiem ze mnie kocha , powiedziala ze chce o mnie zapomniec i chce rozpocząc nowe zycie z kims innym , wiem ze jestem od niej pierwszą miloscia i dalej mnie kocha , nie weim co robić ten chlopak co jest z nim to wiem ze sie stara jak najlepiej dla niej , a ja sie gotuje w srodku , planuje jej kit pocisnąć że ze mam nową dziewczyne , żeby wzbudzić w niej zazdrość , ale nie wiem czy to dobry pomysł ?

Prosze o wasze porady , co robić w takim wypadku , bo ja sie wykończe
pozdrawiam pa
napisał/a: Patka2 2007-05-30 08:41
darek 25, odpuść sobie , ona juz wybrała swoją drogę, byc może zatęskni kiedyś za Tobą i wruci ale pamiętaj nie mozna nikogo do niczego zmuszać, serce nie sługa !!!!!!!!!!!!!!!!
wiem że cierpisz ale jesteś sobie sam winien.
napisał/a: Oliwka1 2007-05-30 11:07
darek 25, ja naszczescie nie zobaczylam nigdy swojego bylego z jakas laska, ale tez by mnie pewnie zabolalo. Zgadzam sie z Patką odpusc, skoro wtedy Ci nie zalezalo to dlaczego teraz jest inaczej?? Pozwol jej ulazyc sobie zycie i nie baw sie w psa ogrodnika.