Nieśmiałość
napisał/a:
zdziś
2010-01-25 15:33
Witam,
Mam problem. Jakiś czas temu zainteresowałem się dziewczyną
Chodzę z nią do klasy. Często zdarza się, że jedno z nas patrzy na drugie (najczęściej ja),ale gdy nawiążemy kontakt wzrokowy natychmiastgo zrywamy. Podoba się ona wszystkim chłopakom w klasie, ale tylko ja jej się podobam. Powiedziała mi to pewna koleżanka na obozie. Podobno w. wym. dziewczyna wypłakała jej się. Ale wróćmy do tematu. Piszę, ponieważ chciałbym jakoś nawiązać rozmowę, pogadać, a że jestem bardzo nieśmiały, jakoś mi to nie wychodzi.
Z góry dziękuję za wszystkie rady
Zdziś
Mam problem. Jakiś czas temu zainteresowałem się dziewczyną
Chodzę z nią do klasy. Często zdarza się, że jedno z nas patrzy na drugie (najczęściej ja),ale gdy nawiążemy kontakt wzrokowy natychmiastgo zrywamy. Podoba się ona wszystkim chłopakom w klasie, ale tylko ja jej się podobam. Powiedziała mi to pewna koleżanka na obozie. Podobno w. wym. dziewczyna wypłakała jej się. Ale wróćmy do tematu. Piszę, ponieważ chciałbym jakoś nawiązać rozmowę, pogadać, a że jestem bardzo nieśmiały, jakoś mi to nie wychodzi.Z góry dziękuję za wszystkie rady
Zdziś
napisał/a:
kasiasze
2010-01-25 15:46
zdziś, szukasz rady nei nieśmiałość... Twoja nieśmiałość musi by ogromna, skoro chodzicie do JEDNEJ klasy i nei mozesz znaleźć tematu czy okazji, aby z nią pogadać. Musisz sie przemóc, cos wymyśleć. Co ona lubi?
Czymś się moze interesuje? Nawiązać do tego. Może (przykład taki) lubi malarstwo, wtedy przynosisz album o malrstwie do szkoły i coś jej pokazujesz, lub kolegom w poblizu i ona też sie dołącza.
Musisz uwierzyć, że jesteś fajny - wtedy przełamiesz nieśmiałość :)
Powodzenia!
Czymś się moze interesuje? Nawiązać do tego. Może (przykład taki) lubi malarstwo, wtedy przynosisz album o malrstwie do szkoły i coś jej pokazujesz, lub kolegom w poblizu i ona też sie dołącza.
Musisz uwierzyć, że jesteś fajny - wtedy przełamiesz nieśmiałość :)
Powodzenia!
napisał/a:
lodyga
2010-01-25 19:22
A możę to ten wiek że się wstydzi?
napisał/a:
Oversize
2010-01-31 19:18
A ja mam 24 lata i też się wstydzę.
Na nieśmiałość nie ma lekarstwa.
Mała rada? Weź się w garść i do boju. Inaczej tego nie pokonasz. Wiem co mówię.
Niczym nie ryzykujesz, w pysk Ci nie da. (chyba).
napisał/a:
Valse
2010-02-03 01:10
A ona jest z innej planety ? z innego świata ? jest takim samym człowiekiem jak Ty więc nie ma się czego wstydzić tym bardziej bać. Po prostu zagadaj do niej jak do koleżanki. Nie musisz na wstepie walić setka dowcipow i zartow. Po prostu pogadaj i juz
napisał/a:
mala.pineska
2010-02-07 20:25
staraj się chociaż do niej uśmiechnąć. Dziewczyny bardzo to lubią
N
N