nieśmiałość i pierwsza dziewczyna

napisał/a: ciekawyGł. 2012-04-11 19:17
Witam.
Spodobała mi się dziewczyna o 2 lata młodsza ode mnie (mam 18). Chodzi do tej samej szkoły co ja. Problem w tym, że nie wiem, jak się z nią zapoznać. Nie mamy styczności ze sobą. Nie wiem nawet jak ma na imię. Jestem nieśmiały i nie mam żadnej okazji zaczepić ją (nie mamy wspólnych lekcji).
Macie porady jak się z nią zaprzyjaźnić? Dla nieśmiałego oczywiście. Powiem, że dziewczyna z wyglądu jest na moim poziomie (nie idealna, ale bardzo ładna). Jest (zauważyłem) nieśmiała i trzyma z dwoma koleżankami. Jest w miare cicha (małomówna) więc podobna do mnie. Tylko jak tu się zapoznać?
napisał/a: obojetnie2 2012-04-11 19:32
Ojj bardzo prosto. Zapytaj swoich znajomych może ktoś z Twoich znajomych ma do niej dostęp, albo z jej koleżankami. Wystarczy np przekazać przez znajomych, że Ty chcesz jej nr i po sprawie. Dziewczyna daje, albo jakimś cudem jakoś inaczej zdobędziesz i zaczynasz od sms-ów. Samo poleci już potem.
Chyba, że teraz jest jakoś inaczej w szkołach :) jeszcze pare lat temu tak poznałam kilka chłopaków w szkole tzn oni mnie he :)
napisał/a: ciekawyGł. 2012-04-12 17:24
ze znajomymi jest problem (nikt za bardzo z moich znajomych jej nie zna). Może przez nk...

[ Dodano: 2012-04-12, 18:03 ]
na nk, ani na facebooku nie ma konta;/
Nie wiem co za bardzo mam zrobić:
nie mamy wspólnych znajomych
nie mam okazji do zaczepienia się jej i rozmowy
Podejść tak na korytarzu...?? i co jej powiem??
napisał/a: Mavs 2012-04-12 22:17
Spędzaj przerwy w okolicy sklepiku szkolnego i jak pójdzie to też pójdź i tam zagadaj ;) Nawet o taką głupotę jaką bułkę słodką wybrać.
napisał/a: ciekawyGł. 2012-04-14 11:53
mam już jej nk... już kilka wiadomości zamieniliśmy... wyciągnąć ją gdzieś, żebyśmy pogadali?? jeśli tak to po jakim czasie rozmowy na nk?
napisał/a: obojetnie2 2012-04-14 12:04
nie przesadzaj z tym pisaniem tylko bo bedzie miała dość. Zaproś ją np jutro, albo w jakiś dzień po szkole na lody albo gofra, do parku, na rowery. Cokolwiek. Wypytaj co lubi itp :) a pójdzie już z górki uwierz
napisał/a: ciekawyGł. 2012-04-14 21:19
tak od razu zaprosić ją na spotkanie w realu?? zaledwie kilka wiadomości... wiemy już z których klas pochodzimy, gdzie mieszkamy i na tym informacje się kończą bo musiała iść.
napisał/a: ~gość 2012-04-15 09:55
ciekawyGł. napisal(a):tak od razu zaprosić ją na spotkanie w realu??
pomyśl, że kiedyś telefonów i internetu nie było, więc informacje które od niej uzyskałeś wirtualnie, kiedyś uzyskiwało się dopiero na spotkaniu ;) to nie jest "tak od razu". Nie warto pielęgnować znajomości wirtualnie, bo bez bezpośredniego kontaktu można przeoczyć wiele rzeczy, można sobie wykreować nierealny tak na prawdę wizerunek osoby :)
napisał/a: ciekawyGł. 2012-04-15 12:59
Czyli jutro w szkole normalnie podchodzę do niej, przedstawiam się i trochę rozmawiam... Może zaproszę ją gdzieś, żebyśmy się lepiej poznali...Nieśmiały ze mnie człowiek, a w dodatku nie obeznany w sprawach randkowych. Będzie dobrze?
napisał/a: obojetnie2 2012-04-15 13:13
Dokładnie. Doceni to na pewno
napisał/a: ciekawyGł. 2012-04-15 13:24
a jak będzie z koleżankami siedzieć... muszę ją jakoś wychaczyć np. na schodach albo kiedy będzie sama to chwilkę pogadam i się przedstawię-nie ma innego wyjścia na zapoznanie bo na nk już nie odpisuje (może nie ma dostępu do kompa)

[ Dodano: 2012-04-16, 21:08 ]
no i podleciałem dzisiaj do niej, zamieniliśmy pare zdać... Zapytałem czy będzie na gg dzisiaj około 17, ona powiedziała, że może.... No i ni ma jej.. do rozmowy też nie była prędka;/