Niezapomniana randka

napisał/a: samsam 2006-08-18 10:01
Czy przeżyliście kiedyś randkę marzeń?
Taką, której nigdy nie zapomnicie....
napisał/a: ami1 2006-08-19 01:44
Hmm... każda randka była w jakiś sposób magiczna i niezapomniana . Ale jakiejś jednej nie mogę sobie przypomnieć .
napisał/a: samsam 2006-08-19 15:25
Niestety ja też

[ Dodano: 2006-08-19, 15:26 ]
Ale asiu jeszcze wszystko przed nami. Kto wie, może nasi mężowie zrobią nam kiedyś taką niespodziankę
napisał/a: ami1 2006-08-20 20:40
No mam taką nadzieję .
napisał/a: Marusia 2006-08-24 09:58
Nie jest to jedna niezapomniana randka...
Raczej wspomnienia z miłych momentów na początku związku.
Przypominają mi się spacery po lesie z moim Ukochanym (wtedy jeszcze nawet nie chłopakiem)... Były bardzo miłe i zabawne, wracałam z nich wyglądając jak bałwanek ;)
Bardzo podobało mi się też oglądanie filmow z Ukochanym... To już było trochę później, chyba w pierwszym roku bycia razem. Siedzieliśmy sobie wieczorami na łóżku w moim pokoju, a na krześle mieliśmy "kino domowe"- tzn laptop. Czasami piliśmy sobie w tym czasie winko, czasem jedliśmy słodycze albo sałatkę owocową. Było bardzo miło i przytulnie :)
napisał/a: ami1 2006-08-24 12:00
Też cudownie wspowminam ten sam początek . Kiedy byliśmy w liceum i spotykaliśmy się na każdej przerwie, chociaż chodziliśmy do różnych szkól. I to, że nie mogłam doczekać się końca lekcji, żebyśmy mogli się spotkać. I jak chwile uciekały na słodkim nic nierobieniu. I te długie spacery po parku i w innych miejscach. Szkoda, że teraz nie ma już na to wszystko tyle czasu .
napisał/a: samsam 2006-08-24 12:11
Ach, kobitki.... ale się rozmarzyłam. Tak, tak, początki są zawsze piękne. U nas też było mnóstwo takich chwil. A najbardziej miło wspominam te motyle w brzuchu przed każdym spotkaniem....
napisał/a: ami1 2006-08-24 12:28
Ja też .
napisał/a: indiend 2006-08-25 00:15
Moja niezapomniana randka.....jest ich oczywiscie wiele....tak jak u Was spacery itepe...ale jedna szczegolnie pamietam. To była ierwsza randka moja i Mojego Miska. Umowilismy sie o 24 w Sylwestra na Placu gdzie co roku jest pokaz sztucznych ogni było BOSKO
napisał/a: samsam 2006-08-25 07:14
Zapewne. Wyjątkowa noc, wyjątkowa sceneria, cóż więcej dodać.
napisał/a: Sofik23 2006-08-25 15:51
Myślę, że moją najwspanialszą randką był dzień, gdy mój luby mi się oświadczył...tego się nie zapomina:) A wy już nie pamiętacie tego wyjątkowego spotkania??? ;)
napisał/a: samsam 2006-08-25 16:38
Jasne, że pamiętam. Takich chwil jest dużo i mam nadzieję, że będzie ich jeszcze więcej.