NPR - naturalne planowanie rodziny

napisał/a: Karolinka_U 2009-03-06 19:56
tajla napisal(a):tzn?
po mierzeniu w jedym cyklu nie będziesz wiedziała po temperaturze kiedy masz owulkę, dni niepłodne a kiedy jestes w ciązy - potrzeba trochę mierzyć minimum 6 cykli
napisał/a: basia1125 2009-03-07 16:41
aniawawa napisal(a):Mam nadzieje ze da sie zrozumiec to co napisalam.

Super, dzięki, w końcu lopatologicznie ktoś to wytlumaczyl.
Ja mierzę już trzeci tydzień.... i mój wykres jest chyba dość dziwny, no ale zobaczymy co się dalej będzie dzialo.
Ale mogę sie pochwalić, że już sama budzę się o 6:30 na zmierzenie tamp

Kupilam też drugi term. ze skalą Celciusza i teraz mierzę dwoma , żeby porównać czy dają takie same rezultaty... No i czasem sa takie same czasem różnca to tylko 0,1C ale zdarza się, że jest i więcej.
Tak czy siak chyba i takzdecyduję sie w końcu zostać przy tym za skalą C a nie F, bo jak skończy mierzyć, to pipczy tylko 4 razy a nie 10 jak ten z F - budzi to męża
napisał/a: Monini 2009-03-07 16:51
basia1125 napisal(a):Ale mogę sie pochwalić, że już sama budzę się o 6:30 na zmierzenie tamp

a to trzeba tak wczesnie rano? Czy wazne zeby o tej samej porze dnia?
napisał/a: arTemida 2009-03-07 16:56
Mixmonia napisal(a):ten dzień 6 to oznacza np. dzisiaj??? bo jest 6 marzec??

6 dzień oznacza 6 dzień Twojego cyklu, nie dzień miesiąca

Monini, ważne żeby przed wstaniem z łóżka i mniej więcej o tej samej ale niekoniecznie bo można skorygować taki pomiar wcześniejszy lub późniejszy.
napisał/a: basia1125 2009-03-07 17:31
Monini ja mierzę o 6:30, bo jak mam na rano do pracy a muszę iść na nogach, to muszę wstać wlśnie ok. 6:30
napisał/a: Monini 2009-03-07 17:37
arTemida napisal(a):Monini, ważne żeby przed wstaniem z łóżka i mniej więcej o tej samej ale niekoniecznie bo można skorygować taki pomiar wcześniejszy lub późniejszy.

aha
basia1125 napisal(a):Monini ja mierzę o 6:30, bo jak mam na rano do pracy a muszę iść na nogach, to muszę wstać wlśnie ok. 6:30

rozumiem.

Pracochlonne to, ale na pewno ciekawe i mozna sie duzo nauczyc
napisał/a: aniawawa1 2009-03-09 11:16
Jak juz dziweczyny napisaly cyfra np. 6 na tym wkresie to 6 dzien cyklu.
Na kazdy cykl potrzebna jest nowa karta i zaczyna sie ja od piewszego dnia cylku czyli od pierwszego dnia @.
Zaczac obserwacje mozna od dowolnego dnia tyle ze na karcie trzeba zaczac zaznaczac temperature w odpowiedniej rubryce czyli jak zaczynamy w 12 dniu cyklu to pierwszy pomiar trzeba zaznaczyc w kratce oznaczonej 12.
No i jak dziewczyny pisaly zeby poznac metode nie wystarczy jeden cykl, trzeba ich ok 6, bo wtedy wiadomo mniej wiecej jakiej dlugosci sie ma cykle, kiedy moze byc owulacja, ile trwa faza lutealna itp.
Ja nie mam idealnych cykli bo wachaja sie od 23 do 27 dni, metode ta stosuje juz 22 cykle i jakos bez niespodzianek. Choc z ostroznosci to wszelkie przytulania sa juz po owulacji i odczekaniu tych kilku dni.
Powodzenia
napisał/a: ~gość 2009-03-25 13:57
z tego co wiem to III faza zaczyna się u 'zdrowych' kobiet 3 dni po owulacji więc te przytulania to chyba nie powinien być wszelki wypadek a norma:)

ja mam dzisiaj 3 dzień:)
ale jestem po lekturze książki, wiem już mniej więcej co i jak. Ślub biorę dopiero we erześniu takze mam czas na poznanie swojego cyklu.
Mierzenie temperatury mi nie przeszkadza. Mam na to sposób. Nastawiam budzik na 5.55 otwieram oko aby wyciągnąć termometr z opakowania, wkładam w usta i odlatuję. Jestem gdzieś między snem a jawą. Za 9 minut budzik dzwoni ponownie i wtedy już wstaję na dobre. Myślałam, że to mierzenie będzie bardziej uciążliwe a jest lajcik.
napisał/a: basia1125 2009-03-25 20:51
err napisal(a):ale jestem po lekturze książki,

A jaką?
Ja wlaśnie czytam książkę Rotzera
napisał/a: ~gość 2009-03-26 09:15
basia1125 napisal(a):
err napisal(a):ale jestem po lekturze książki,

A jaką?
Ja wlaśnie czytam książkę Rotzera


Mój najukochańszy kupił mi taki zestaw
napisał/a: basia1125 2009-03-26 20:31
err napisal(a):opisuje wszystkie techniki naturalnego planowania rodziny, nie tylko te wg Rotzera.

No ja wlaśnie nie chcialam już sobie mieszać.
Mialam do wyboru dwie książki, Rozera:
http://bonito.pl/ksiazka/0000277414.html
i jakąś eszcze drugą, która opisywala kilka metod.
Poradzilam się spcjalisty w tej dziedzinie i pani polecila mi Rotzera.

err napisal(a):Są rozdziały przeznaczone dla kobiet rezygnujących z tabletek na rzecz npr, są rozdziały dla kobiet po urodzeniu dziecka

W tej książce mojej też są rodzialy dot tych problemów.


Jak dlugo już mirzysz temp i się obserwujesz?
napisał/a: ~gość 2009-03-27 09:14
basia1125 napisal(a):
Jak dlugo już mirzysz temp i się obserwujesz?


dopiero zaczynam (mój pierwszy cykl), ale od dawna wiedziałam, że będę stosować tą właśnie metodę antykoncepcji. Przekonał mnie do tego mój mężczyzna, u niego w rodzinie wszyscy stosują npr ze względów religijnych. W przekonaniu, że dobrze wybrałam utwierdziły mnie posty kobiet na tym i innych forach dotyczące skutków ubocznych tabletek.
Dopiero teraz zaczynam ze względu na to, że jeszcze nie współżyję i czekam z tym do ślubu więc jakoś specjalnie mi się nie spieszyło.
Obawiałam się oczywiście tego, że będzie to uciążliwe, trudne, obawiałam się mojego wrodzonego lenistwa ale jakoś idzie i na razie jest super a jak się wciągnę to myślę że będzie jeszcze lepiej.

Wpadła mi w ręce jakaś ulotka z metodą Rotzgera, nie widziałam tam jednak sposobów wspomagających wyznaczanie końca pierwszej fazy. Może dlatego że była to tylko broszulka.
W 'mojej' książce jest jeszcze mowa o regule Doringa, klinicznej, 20/21 dni... wiesz coś na ten temat?

edit:
widziałam posty na temat maszynki do mierzenia i rysowania wykresów.
Moja przyszła szwagierka fundnęła sobie coś takiego, dała za to ponad dwa tysiące. Co prawda nie zaszła w nieplanowaną ciążę ale po dwóch latach zdecydowała się na zainwestowanie w książkę którą ja mam. Takie urządzenie nie nadaje się dla osób z 'dziwnymi' temperaturami.
Leżeli osoba studiująca medycynę, wierząca w cuda techniki wróciła do książki i ręcznych wykresów to znaczy że jednak taka maszynka to nie jest jakieś cudo.