O co chodzi?

napisał/a: 2Pac 2016-06-01 23:55
Witam. Tak jak pisałem kiedyś, rozstaliśmy się z dziewczyną już jakiś czas temu. Nie jestem złamanym sercem, nie chcę wrócić a tylko zapytać o co może chodzić, bo czasem nie daje mi to spokoju.
Po rozstaniu - tak jak było to w poprzednich postach - pisalem do niej wierszyki, wiadomości że ją kocham itd. itp. ona mnie wyzywała. Niestety sprawy obrały nieco inny przebieg..
Za pomocą rodziców i znajomych udało mi się odciąć, powstrzymywali mnie od pisania. Poznałem też nowych ludzi i jestem tak jakby w dwóch ekipach i mam fajnych ziomeczków. Jeżdżę dużo na kosza, dbam o siebie, pracuję, studiuję zaocznie tak jak już pisałem. Po jakimś czasie mojego nie odzywania się dostałem wiadomość 'hej Olek, miło bylo Cię zobaczyć :)' mimo tego, ze nie było mnie wtedy w mieście. Coś tam popisaliśmy, ale na jakieś 4 wiadomości z rzędu od niej nie odpisałem. Póżniej, jakiś miesiąc mniej więcej, dostałem wiadomość 'hej olek, pamiętasz jak robiłeś mi prezentacje z hisu ? z czego ona była, z jakiego powstania bo musimy zrobić kolejną a nie pamiętam jaka była tamta. Pendrive'a ma Kasia a jak odda go pan to jakoś Ci go zwrócę". Zastanawiałem się, że skoro ma go Kasia to jak ponownie może oddać go pan? Później, jakieś 3 tygodnie dostałem kolejną wiadomość 'halo halo żyjesz ?'. Z powrotem zaproszenia wszędzie, itd itp. Dodam też, że wsyzstko było poprzedzone tym, że powiedziała że traktuje mnie jak dobrego kolegę na co odpisałem że nie wchodzi w grę żadna przyjaźń/znajomość/koleżeństwo na co odpisała 'ok, papa'. I po miesiącu przerwy zaczął się ten cykl który opisałem wyżej. Ostatnio także pod jednym z pubów siedziałem z kumplami. Wyszła jej przyjaciółka która zawsze była taką osobą, że na mnie szczuła a przeciwko tamtej nic nie powiedziała. Tylko wszystko informacje od razu szły do niej. Ostatnio właśnie wyszła i mówię jej siema Tosia, ona odpowiada hej Olek. Poszła trochę dalej i powiedziała 'olek, mozemy porozmawiac?'. Odpowiedziałem że spoko, rozmawiałem z nią, dowiedziałem się że była 'trochę za mną tęskni'. Jej przyjaciółka także powiedziała mi, że wie ze się zmieniłem i jestem innym czlowiekiem i jestesmy w jako takim kontakcie, bo ja tez nie chce sie pchac i robic niczego przeciwko mojej byłej żeby nie było przypału. No i jeszcze moja była opowiada że ją biłem, co od razu skomentowałem 'skoro była ze mną rok i ją biłem, to czemu nie idzie z tym na policje?'.
Nie rozumiem tego zachowania, ja się odciąłem, coś robię, nie piszę do niej, nie odzywam sie i nagle zmiana scenariusza. Wiem, że trochę chaotycznie to napisałem, ale drogie panie, możecie mi powiedzieć o co w ogóle w tym chodzi?
Dodam jeszcze, że odciąłem się też dlatego że dowiedziałem się że mnie zdradzała i że gada na mój temat głupoty.
napisał/a: dkmp5 2016-06-02 13:40
Jeszcze się ryjesz tą gówniarą ? Odpowiadam dziewczyna jest niedorozwinięta emocjonalnie i chyba czerpie satysfakcje z gnojenia Ciebie . Idź na inne dupy i Ci przejdzie w końcu. Mam wrażenie że wcale się nie wyleczyłeś z niej ...