Informujemy, że w dniu 17.07.2024 r. forum rozmowy.polki.pl zostanie zamknięte. Jeśli chcesz zachować treści swoich postów lub ciekawych wątków prosimy o samodzielne skopiowanie ich przed tą datą. Po zamknięciu forum rozmowy.polki.pl, wszystkie treści na nim opublikowane zostaną trwale usunięte i nie będą archiwizowane.
Dziękujemy!
Redakcja polki.pl
Dodatkowo informujemy, że w dniu 17.07.2024 r. wejdą w życie zmiany w Regulaminie oraz w Serwisie polki.pl
Zmiany wynikają z potrzeby dostosowania Regulaminu oraz Serwisu do aktualnie świadczonych usług, jak również do obowiązujących przepisów prawa.
Najważniejsze zmiany obejmują między innymi:
- zakończenie świadczenia usługi Konta użytkownika,
- zakończenie świadczenia usługi Forum: Rozmowy,
- zakończenie świadczenia usługi Polki Rekomendują,
- zmiany porządkowe i redakcyjne.
Z nową treścią Regulaminu możesz zapoznać się tutaj.
Informujemy, że jeśli z jakichś powodów nie akceptujesz treści nowego Regulaminu, masz możliwość wcześniejszego wypowiedzenia umowy o świadczenie usługi prowadzenia Konta użytkownika. W tym celu skontaktuj się z nami pod adresem: redakcja@polki.pl
Po zakończeniu świadczenia usług dane osobowe mogą być nadal przetwarzane, jednak wyłącznie, jeżeli jest to dozwolone lub wymagane w świetle obowiązującego prawa np. przetwarzanie w celach statystycznych, rozliczeniowych lub w celu dochodzenia roszczeń. W takim przypadku dane będą przetwarzane jedynie przez okres niezbędny do realizacji tego typu celów, nie dłużej niż 6 lat po zakończeniu świadczenia usług (okres przedawnienia roszczeń).
O co mu chodzi?
![](https://rozmowy.polki.pl/webapps/modules/CMForum/html/front/magenta/assets/img/smiles/015.gif)
Jakiś czas temu napisał do mnie kolega z mojej grupy (jestem na pierwszym roku studiów) i całkiem fajnie nam się pisało. Zaproponował w końcu żebyśmy się spotkali, tzn. umówili na randkę. Było naprawdę fajnie, miłe słowa i jeden słodki pocałunek. Stwierdziłam, że to naprawdę fajny facet. Umówiliśmy się na kolejną randkę, ale to była gdzieś tak połowa października i wiadomo, że nie najcieplej jest, a ja mieszkałam wtedy jeszcze w hotelu, więc postanowiliśmy, że pójdziemy do mnie. Nie było nawet opcji żeby został na noc, no bo wiadomo w hotelu można przyjmować gości tylko do 22. Ale mimo wszystko jakoś tak się stało, że się przespaliśmy (proszę, nie oceniajcie mnie za to, bo wiem, że źle zrobiłam i naprawdę tego żałuję). Bo wszystkim on po prostu wstał i powiedział żebym się ubrała, bo on musi zdążyć na tramwaj. Nie wiem dlaczego uparł się akurat na ten, bo przecież było przed 20. A że sam by nie trafił, bo kręta droga, więc obiecałam mu, że go odprowadzę. I tak zrobiłam. Praktycznie całą drogę ze sobą nie rozmawialiśmy. Po prostu poczułam, że on dostał to, czego chciał i teraz ma mnie już gdzieś i chodziło mu tylko o jedno
![](https://rozmowy.polki.pl/webapps/modules/CMForum/html/front/magenta/assets/img/smiles/015.gif)
![](https://rozmowy.polki.pl/webapps/modules/CMForum/html/front/magenta/assets/img/smiles/015.gif)
![](https://rozmowy.polki.pl/webapps/modules/CMForum/html/front/magenta/assets/img/smiles/015.gif)
I jeszcze jedna bardzo ważna sprawa. Pytałam go dlaczego tak robi, odwołuje spotkania, nie odzywa się przez kilka dni... Odpisał, że lubi być trochę tajemniczy. Na to samo pytanie dzisiaj (tylko sformułowane w trochę inny sposób) napisał: "ale lubisz to, nie?".
Zależy mi na nim, ale naprawdę już nie rozumiem jego zachowania. I tu następuje szereg pytań: Dlaczego się tak zachowuje? W jaki sposób go "zdobyć"? A może lepiej dać sobie spokój? Bardzo proszę o jakąś radę, bo cały czas na zmianę jestem zrozpaczona kiedy się nie odzywa, szczęśliwa kiedy proponuje spotkanie i wściekła kiedy je odwołuje....
Zastanow sie czy Ty naprawde chcesz takich ciaglych zawirowan, niedomowien, tajemnicy? Czy chcesz, by ten niedojrzaly chlopak bawil sie Toba? Czy chcesz, by Cie tak traktowal? On nie okazuje Tobie szacunku i jakos nie widze tu niczego pozytywnego. Raczej to jemu zalezalo na jednym, a nie Tobie. Ocenil Cie swoja miara. Komus waznemu nie pisze sie 'najlepszego' w urodziny.
![](https://rozmowy.polki.pl/webapps/modules/CMForum/html/front/magenta/assets/img/smiles/olaboga.gif)
Ten facet chyba lubi niedostępne :P A ty już na początku mu się otworzyłaś :P Po pierwsze co za facet mówi do dziewczynę takie rzeczy? ;] Cham! ;]
Jak czuje że mu uciekasz to goni a jak cię łapie to odpuszcza ;] Jesteś dla niego za szybka ;) Odpuść sobie i nie graj w jego gierki bo już na początku strzeliłaś sobie samobója :P
Jak mu się zachce to się odezwie ;)
Ale ty bądź sprite i powiedz nie! zlej go totalnie tak żeby nie miał kontroli nad sytuacją tak jak teraz ma ;)
Ehhhh.... Wiem, że popełniłam duży błąd i naprawdę tego żałuję, ale to był jakiś impuls zupełnie niekontrolowany.... Ale teraz już czasu nie cofnę. I muszę się zmierzyć z tym, co teraz jest, co jest w dużej mierze moją winą.....
![](https://rozmowy.polki.pl/webapps/modules/CMForum/html/front/magenta/assets/img/smiles/015.gif)
Wiem wiem znam to :P ;)
Daj spokój nie zamartwiaj się swoje lata masz :P
O tóż to co się stało to się nie odstanie ;) Tylko wyjdź z tego twarzą ;)
Koleś myśli że jest nie wiadomo kim a ty jesteś taka mała pokaż mu że jest inaczej ;)
Tylko znów nie żyj nadzieją ;) Nadzieje matką głupich :p ;)