Offtop z tematu 'Prawiczek czy doświadczony?'...

napisał/a: ~gość 2011-08-14 20:02
ice_queen napisal(a):jestem za to otwarta na faceta z doswiadczeniem

Doswiadczeni nie zdradzaja...?
Albo w mniejszym zakresie niby?
Izaczek
napisał/a: Izaczek 2011-08-14 20:05
Mariusz251 napisal(a):Doswiadczeni nie zdradzaja...?
zdradzają, ale z innego powodu - nie z powodu chęci poznania smaku, dotyku, zapachu innego kobiecego ciała (niż to pierwsze, z którym uczył się wszystkiego).. bo tych innych ciał juz troche za sobą mają..
napisał/a: ~gość 2011-08-14 20:17
ice_queen napisal(a):- nie z powodu chęci poznania smaku, dotyku, zapachu innego kobiecego ciała (niż to pierwsze, z którym uczył się wszystkiego).. bo tych innych ciał juz troche za sobą mają..

Fakt.Ale mimo wszystko kazde nastepne jest inne niz to poprzednie...I dlatego wodzi na pokuszenie...Doswiadczonego i tego nieco mniej tez.
A odpornosc to materia plynna.
Moze poczatkujacemu nieco latwiej sie "zatracic" na amen, ale...
Regula jest zdaje sie brak regul.
I jako, ze jest to cos czego raczej nie da sie zmienic, to chyba najzdrowiej sie z tym pogodzic.
I liczyc, ze to nie na mnie padnie...
napisał/a: errr 2011-08-14 20:51
ice_queen, co za różnica z jakiego powodu zdradzi Cię facet?
Izaczek
napisał/a: Izaczek 2011-08-14 21:02
Marmuzia, dla mnie roznica, ale to jest poza tematem.
napisał/a: errr 2011-08-14 21:15
jeszcze tylko jedno pytanie i kończę -
czułabyś się lepiej gdyby facet zdradził Cię dlatego, że spodobała mu się koleżanka w pracy niż gdyby zdradził Cię z chęci spróbowania jak jest z inną?
a tak za konkursem to zdrada jest SKUTKIEM. Nie symptomem.
Jeśli 'prawiczek' zdradzi to nie dlatego, że chciałby spróbować jak jest z inną tylko dlatego, że jego związek/małżeństwo się sypie już od dłuższego czasu.
napisał/a: ~gość 2011-08-14 21:16
ice_queen napisal(a):i to nie prawda, ze facet jak ma satysfakcjonujący seks nie szuka poza związkiem, bo szuka..
bo co bo Tobie się to zdarzyło? Ale Co wiesz co siedzi w głowie drugiej osoby? bo Ci mówiła? wiesz ludzie kłamią nawet jak mówią że chcą się zwierzyć.

ice_queen napisal(a):albo coś ze mną nie tak i udawał przez tyle czasu, ze jest mu ze mną dobrze..
bardzo możliwe, może stałaś się przewidywalna dla niego? zbyt dużo dawałaś nie oczekiwałaś od niego czegoś więcej, zaczęło mu się nudzić, rozpieściłaś go, byłaś zbyt otwarta, od razu wszystko mu dałaś, miał wszystko podane na tacy itp. Wina leży u Was i tylko u WAS. Więc błagam nie szukaj dziury w całym, nie zwalaj na brak doświadczenia, mieszkanie razem itp. Problem był w Was.
Izaczek
napisał/a: Izaczek 2011-08-14 21:22
izuniaaa, err, macie rację.. ale juz teraz chyba do końca zycia bedę miała uraz do prawiczków..

wydawało mi się ze prawiczek z zasadami to taki nadgatunek męzczyzny, ktos pewny swoich uczuć, przekonan, taki niezłomny.. bo jesli tyle czasu czekał na tą jedyną, to ona jest naprawdę jedyna..

dobra, koniec, nie smęcę.. nie pluję jadem, zalem i rozgoryczeniem...

chciałam się tylko podzielić zmianą mojego stanowiska
napisał/a: ~gość 2011-08-14 21:32
ice_queen, prawictwo nie daje żadnych nadprzyrodzonych sił czy umiejętności. Człowiek to człowiek i koniec kropka! co ty myślałaś że masz rycerza, króla-wojownika na białym rumaku?

ice_queen napisal(a):jesli tyle czasu czekał na tą jedyną, to ona jest naprawdę jedyna..
cóż może tak startował, tak kiedyś chciał/myslał ale życie, TY zmieniły jego oczekiwania, marzenia, spojrzenie na świat. To jest życie a człowiek się zmienia. Nie ma rzeczy pewnych. Jest związek/partnerstwo o które trzeba dbać - oboje - jeżeli się tego nie robi to się rozpada.
napisał/a: ~gość 2011-08-14 21:42
ice_queen napisal(a):wydawało mi się ze prawiczek z zasadami to taki nadgatunek męzczyzny, ktos pewny swoich uczuć, przekonan, taki niezłomny.. bo jesli tyle czasu czekał na tą jedyną, to ona jest naprawdę jedyna..

Blad strategiczny.
Jedno z drugim nie ma zadnego powiazania.
U zadnego faceta.
Kwestia bycia prawiczkiem lub nie i bycia tzw.czlowiekiem z zasadami lub kims calkowicie pozbawionym kregoslupa to tak jak doszukiwanie sie zaleznosci pomiedzy woltami, a kilogramami.
I raczej zaden facet nie jest, jesli juz jest, prawiczkiem z wyboru dlatego, ze trzyma ten swoj "skarb" dla tej jednej jedynej.Wyjatki tylko potwierdzaja regule.
napisał/a: ~gość 2011-08-15 10:33
ice_queen, wiesz, że nie chcę się czepiać, ale
ice_queen napisal(a):i to nie prawda, ze facet jak ma satysfakcjonujący seks nie szuka poza związkiem, bo szuka..
zabrzmiało jakby nie było niezdradzających facetów ;)
Izaczek
napisał/a: Izaczek 2011-08-15 10:36
vanilla, przeciez napisałam i nawet pogrubiłam ze nie każdy taki jest ;) ale ja nie mam poki co siły szukac tych perełek..