on zdradził, ja nadal kocham, co robić?

napisał/a: liwka6 2007-05-20 13:01
od 5 lat byłam z chłopakiem. bardzo go kochałam mieliśy udany związek, planowaliśmy nawet ślub. przed rokiem po raz pierwszy mnie zdradził jednak zeszliśmy się . ostatnio znowu to zrobił i powiedział że nie zasługuję na to i że rozstanie będzie mniejszym złem. najgorsze w tej sytuacji jest to ze nadal go kocham i nie umiem bez niego żyć. wszystko jest takie trudne. nie wiem co robić.
napisał/a: martusiaa4 2007-05-22 01:08
Witaj! Kochasz go, a czy on kocha Ciebie..?
napisał/a: lady 2007-05-22 09:35
To jakas dziwna, slepa miłosc... on cie zdradza , a ty go kochasz? Swoja droga ciutke cie podziwiam, za to , ze potrafisz wybaczyc, tylko czy on jest tego wart?
napisał/a: ewelinka19 2007-05-24 12:40
Daj sobie spokoj! On sie nigdy już nie zmieni to taki typ! Każdą jedna bedzie zdradzał. nic nie wart!
napisał/a: 12toja 2007-05-24 13:10
nie warto się w to pakowć, ja wyszłam za takiego i teraz, ma za swoje: zapraszam na moj post, Facetom to nigdy nie wychodzi z krwi, szkoda nerwów (tylko dziwie się, że on taki szczery jest), pozdrawiam
napisał/a: moniadr 2007-05-24 14:08
do śliwki

Laska daj sobie spokoj z takim baranem!! Nie jestes jeszcze zona (na szczescie) to uciekaj gdzie pieprz rosnie, no chyba ze ci nie przeszkadza dzielenie sie nim z innymi......................................
napisał/a: NineQ 2007-05-29 01:23
No tak zdradził Cie pierwszy raz... zerwalas z nim ale doszlas do wniosku ze kazdy popelnia błedy i dałas mu druga szanse bo kazdy na nią zasługuję... a on przepraszał mówił ze załuje ze mu przykro ze to sie nie powtórzy. Zeszliscie sie i co ...
On znowu zrobil to samo! To znaczy ze Cię nie szanuje , ze nie zaluje , ze nie uczy się na błedach i nie załuzył na kolejna szanse ani nawet na tamta która juz dostał! I będzie sie to powtarzało bo on nie widzi ze Cię rani.
Jak kogoś kochasz to go nie ranisz - prawda?
A on cię rani - wniosek sam sie nasuwa!
Ciekawe co by było gdyby sytuacja była odwrotna? Czy on by Ci wybaczył?
Mam wrazenie ze Ty w tym zwiazku kochasz bardziej...
To jest toksyczny związek! Uciekaj jak najdalej!
Naprawdę wierzę że stać Cię na kogoś lepszego!
Będzie Ci pewnie trudno o nim zapomnieć ale wierz mi że czas leczy rany i kiedyś sama zrozumiesz że ta decyzja bedzie najlepsza w Twoim życiu! I jestem pewna ze spotkasz mężczyznę godnego twojego uczucia!
pozdrawiam
trzymaj się :*
napisał/a: gosiak6 2007-05-29 22:53
na pewno będzie bolało, to normalne,ale jeśli z nim zostaniesz to będziesz nieszczęśliwa,ale jeśli chcesz skazać swoje życie na podejrzenia,kontrolowania itd Jeśli on mówi Ci prosto z mostu że rozstanie będzie najlepsze to nie zastanawiaj sie.Jesli zdradził raz i drugi to zdradzi i kolejny,te typy tak mają niestety.Nie daj zrobić z siebie ofiary.Przecież życie się nie kończy.Moja kuzynka chodziła z chłopakiem lat 10,mieszkali razem i nagle okazało się że ona z nim zerwała bo ją okłamywał.Nieważne ile lat się z kimś jest,czasami może sie być 25 lat i być samotnym w związku.A małżeństwo jeszcze bardziej sprawiłoby że nie będziesz miała odwagi przerwać tej farsy,dlatego jeśli chcesz mieć spokojne życie rozejrzyj sie wokoło,jest tylu samotnych facetów,możesz być szczęśliwa i szanowana przez faceta ale nie daj sobą pomiatać.Pozdrawiam i wierzę że podejmiesz właściwą decyzję.
napisał/a: 12toja 2007-05-30 08:19
zgadzam się szacunek to podstawa no i oczywiście zaufanie, a chyba nie jesteś w stanie w 100% mu zaufać? ja bym juz nigdy nie zaufała...
... kopnij go
... niech leci daleko
napisał/a: Emka 2007-05-30 09:08
widac taki typ faceta.....nie potrafi byc wierny....jesliw niego wierzysz porozmawiajcie szczerze i zapytaj czy w ogole chce byc z Toba czy z gory zakłada ze Cie i tak bedzie zdradzal. jesli tak tzn ze Cie nie kocha i lepiej zosatw go...
napisał/a: magdaXk1 2007-06-05 18:49
jak juz zdazy sie pierwszy raz to juz konca nie bedzie. wiem o tym choc tez probuje mojemu chlopakowi wypersfadowac co nieco. on juz cie nie chce. przykro mi to stwierdzic ale skoro sam mowi o rozstaniu. nie ma sensu tego ciagnac. sama siebie bedziesz ranic, dalas mu druga szanse nie skorzystal z niej weic nie zasluguje na szacunek i szczescie u twego boku
pozdrawiam
napisał/a: naiwna1 2007-06-05 21:46
nie wiem czy pisze o sobie czy o tobie ale z tym nie da się żyć jeśli możesz znieść jego dotyk wiedząc co zrobił to cię podziwiam ja po obejrzeniu jak zostałam zdradzona czuję obrzydzenie jak tylko on pojawi się w domu i jedyny mój cel to wyrwać się z tego marazu