Ona nie chce seksu.

napisał/a: mbrandi 2011-10-25 13:21
Witam.

Od niedawna kochalem sie z moja dziewczyna raz na 3 miesiace,wszystko bylo super, ale do niedawna gdy powiedziala mi ze nie chce juz, za to lizanko bylo codziennie i ona doszla. Niestety nie chciala seksu, i nie chce dalej.

Jak zapytalem dlaczego juz nie chce powiedziala ze chce odpoczac od tego.. Nie rozumiem, seksu nie chce ale lizanko codziennie chce i ma na to ochote,zawsze dochodzi ona ale ja nie.
Praktyknicze gdy jej zaproponuje lizanie to ona odrazu sie zgadza i na koncu zawsze dochodzi, ale jak zaproponuje seks to mowi ze nie bo nie ma ochoty na to.
Jak to jest ?Wiec moze mi ktos to wytlumaczy okiem kobiety ? :D Co jest nie tak ?
napisał/a: ~gość 2011-10-25 15:40
Może po prostu nie ma orgazmu podczas seksu, albo ją coś boli albo po prostu nie jest zbyt przyjemnie, wtedy się seksu nie chce. Co nie zmienia faktu, że jest egoistką skoro nawet oralnie nie raczy Cię doprowadzić
napisał/a: Lojer 2011-10-25 15:41
Najprawdopodobniej bardzo jej zalezy na tych orgazmach, jest to dla niej kwestia kluczowa, by je osiągać. A wszystko wskazuje na to, że stosunek seksualny z Tobą nie kończył się dla niej orgazmem, nie zapewniał jej takiej rozkoszy, jakiej by chciała i oczekiwała od Ciebie. A skoro tak, to ona nie dąży do seksu, a wręcz go unika. Istnieje takkże możliwość 'rozszerzenia' - to znaczy seks nie tylko jej nie daje rozkoszy, a może sprawia ból, o czym nie wiesz, bo ona Ci nie mówi.
Trochę egoistyczne, nawet bardzo, w moim mniemaniu. Ona sobie dochodzi, a Ty co ? Nic z tego nie masz. Bo jak rozumiem, ona się nie zajmie Tobą ? Ani ręcznie ani oralnie ? Nic z tych rzeczy ?

Na pewno nie chodzi o jej brak potrzeb, bowiem one występują, skoro tak chętnie przystaje na seks oralny.
napisał/a: mbrandi 2011-10-25 16:14
No nie raczy. Jak zapropnuje seks to mowi ze nie i nie ma ochoty, ale oralny to tak. I mowi ze nie chce zebym czul sie wykorzystywany przez nia, bo ja nic z tego nie mam, Kocham ja wiec czasem jej proponuje z uprzejmosci. No to moze byc prawda ze ja boli albo nie wygodnie, ale mowila zawsze ze jej dobrze. Fakt pare razy bylo tak ze doszedlem przed nia a potem musialem ja oralnie doprowadzac.. Czy to moze byc powod ?
napisał/a: ~gość 2011-10-25 16:54
mbrandi napisal(a):I mowi ze nie chce zebym czul sie wykorzystywany przez nia, bo ja nic z tego nie mam,
to niech coś z tym zrobi a nie tylko głupio gada
mbrandi napisal(a):Fakt pare razy bylo tak ze doszedlem przed nia a potem musialem ja oralnie doprowadzac.. Czy to moze byc powod ?
jak dla mnie nie. Skoro miała orgazm a jak widać jej na nim zależy, to nie widzę problemu. Chociaż był tu już jeden przypadek, że dziewczyna była wielce oburzona, że facet ośmielił się dojść pierwszy...
napisał/a: mbrandi 2011-10-25 19:05
Tylko ze raczej nic nie zrobi. Powiedziala ze jeszcze nie moze mi dac tego czego ja chce.. dziwne
napisał/a: ~gość 2011-10-25 21:01
Hm no trochę kiepska sytuacja. Kurde generalnie nie rozumiem panien które spijają z czary przyjemności to co najlepsze a na oral względem faceta "są nie gotowe" :| z jednej strony mógłbyś przestać jej dawać przyjemność dopóki nie będzie gotowa na odwdzięczanie się, z drugiej nie wiadomo jakie to skutki przyniesie... bo jak dalej będziesz ją zaspokajać bez rewanżu to może spocząć całkowicie na laurach i nigdy się nie doczekasz...
napisał/a: mbrandi 2011-10-25 21:33
Ok,dzieki za rade, zobaczymy co bedzie dalej.. A jezeli bedzie dalej odmawiala to ja tez mam odmawiac ?
napisał/a: Lojer 2011-10-26 13:39
vanilla napisal(a):z jednej strony mógłbyś przestać jej dawać przyjemność dopóki nie będzie gotowa na odwdzięczanie się, z drugiej nie wiadomo jakie to skutki przyniesie


Tu już wchodzimy na pole gry pomiędzy mężczyzną a kobietą, stosowania metod kontrowersyjnych, próby psychologicznych oddziaływań. Jeżeli jest uczucie, to ja odradzam. Ale z 2 strony ona powinna wiedzieć, że Ty także masz potrzeby i się Tobą zająć, tak jak Ty nią. Może z nią porozmawiaj. Delikatnie jej zasugeruj, że chciałbyś, jeśli już ten seks nie jest w sferze możliwości, to przynajmniej tego, by i ona dała Ci przyjemność/rozkosz.
napisał/a: ~gość 2011-10-26 15:36
mbrandi napisal(a):A jezeli bedzie dalej odmawiala to ja tez mam odmawiac ?
ja bym tak zrobiła, ale jak zauważył Lojer jest tu już pewna gierka i nie ma gwarancji, że będzie ok. Możesz z nią też wprost porozmawiać, ale delikatnie, że to nie fair, znasz ją lepiej więc wyobraź sobie taką sytuację i co mogłaby na to odpowiedzieć
napisał/a: Lojer 2011-10-26 18:23
Tu już nie chodzi tylko o sferę kontaktu intymnego. Bo jeżeli ktoś wykazuje egoizm w tej sferze, to jest prawie pewne, że i w innych aspektach wspólnego życia będzie tak samo. Chyba że taki brak inicjatywy i zaspokojenia potrzeb seksualnych 2 strony jest silnie uzasadniony głęboko zakorzenionymi w psychice urazami, obawami itp. Ale mam przeczucie, że w tym wypadku nie stanowi to przyczyny jej bierności. Ona po prostu lubi, jak Ty ją pieścisz, też zapewne z seksem nie miała problemów, ale nie lubi go, przynajmniej z Tobą, to go nie chce uprawiać.
Nie wiem, nie podoba mi się jej postawa. To zapewne wykracza daleko poza seks. Jest tak ? Umie ona pokazać Tobie, że jej zależy ? Troszczy się, gdy jesteś chory ? Interesuje się Twoimi sprawami ? Wspiera w problemach ?
napisał/a: mbrandi 2011-10-26 18:35
Umie ale slabo, a jak jej mowie staraj sie to ona mowi, ze nie probuje ale nie wychodzi... mowi ze sie napewno nie zmieni. No troche sie troszczy i mowi zeby lezec i leki brac, ale zalezy od jej humoru, raz jej napisalem ze mam katar,goraczke itp.. to odpisala : "aha, A mnie zatoki bola..." No czasem ma tak. Interesuje sie bo pyta o rozne rzeczy, jak ma zly humor to odbija go na mnie i wtedy jest tak ze ona nie napisze do mnie, wogole pisze jakby byla zla na mnie, na kogo innego rzadko, jak nie ma humoru najbardziej pokazuje to na mnie..