Pierwszy raz w agencji

napisał/a: prawy 2008-11-17 15:17
Dzięki za slowa otuchy , możesz dac jakies linki portali randkowych itp.
napisał/a: Fragma_88 2008-11-17 16:24
prawy napisal(a):Nigdy nie mialem powodzenia u kobiet , nie umiem być czarujący , jak moge rozkochac w sobie dziewczynę , do przystojnych nie należe to moge obiektywnie powiedzieć . Intyligentny tez nie jestem


Zacznijmy od tego,że z takim podejściem nigdy nie znajdziesz dziewczyny:)

Jak można być tak krytycznym w stosunku do siebie... proponuję na początek zmianę nastawienia.Ktoś kto nie podoba się sobie ma truności w zdobyciu dziewczyny,więc stań przed lustrem w łazience i zastanów się co masz w sobie fajnego,napewno masz coś takiego.Zresztą jestem pewna,że masz wiele zalet,musisz poprostu zaakceptować siebie takim jakim jesteś.Możesz też popracować troszkę nad sobą,swoim wyglądem jeśli naprawdę czujesz się mało przystojny:)

Poza tym uwierz mi,że nie trzeba mieć urody modela żeby poderwać dziewczynę.Uśmiech,pogodne nastawienie,lubienie samego siebie - to jest siła:)

Odkryj ją w sobie... i wykorzystaj!
napisał/a: Monini 2008-11-17 17:45
prawy napisal(a):możesz dac jakies linki portali randkowych itp

no ja raczej nie, bo takowych nie odwiedzam...

KTO MA JAKIES LINKI PORTALI RANDKOWYCH TO PROSZE DAC ZNAC!!!
napisał/a: Fragma_88 2008-11-17 20:46
prawy, spróbuj poszukać w googlach:)

Napewno znajdziesz coś odpowiedniego;)

ja niestety nie znam takich stronek...
napisał/a: urk 2008-11-17 20:59
prawy, masz cały tydzień na cwiczenia.

Jak bedziesz emanował takim złym nastawieniem to kobiety to wyczują i zadna nie spojrzy a o nawiązaniu kontaktu nawet nie wspominając ....

Zatem:

Stań przed lustrem, ppowiedz sobie pare miłych słów i tak codziennie.
Głowa do góry, klata w przód, usmiech na twarz i przejdź się przez miasto w taki sposób próbujac zaczepic wzrokiem jakąś napotkana niewiaste.

Pocwicz to przez cały tydzień i zobaczysz że każdego kolejnego dnia bedzie lepiej a w piątek lub sobotę weź ze sobą tego kumpla i postaraj sie wprowadzic teorię w życie.
Nie mówie że w sobotę rano obudzisz się z telefonem pieknej kobiety napisanym szminka na klacie ale z czasem efekty bedą uwierz.

Pozytywne myslenie zmienia kierunek zycia o 180 stopni.
napisał/a: prawy 2008-12-03 20:58
Witam ponownie!

Otóż podoba mi się jedna dziewczyna , z którą chodzę na zajęcia. Pytałem ją o to co robi. Widze ,że patrzy na mnie jakoś dziwnie. 2 razy odprowadzilem ją kawałek. Uśmicham się do niej na zajęciach ale jakoś po coś mnie paraliżuje i nie jestem w stanie zapytac się o wyjście do kina czy gdzies na kawę. Wogule nie wiem jak zacząc ja podrywać : słownie, czy użuwając gestykulacji- dotyk itp. To wszystko wygląda bardzo sztywno .Co mam zrobić dordcie
napisał/a: urk 2008-12-03 22:20
Pogoda jest sprzymierzeńcem i zapros ja poprostu na goraca czekoladę. I tu otwiera się droga do miłych porównań i komplementów jakie mozesz jej prawic.
Oczywiscie ni mów od razu że jest słodka i goraca jak ta czekolad bo powie Ci: nie pij bo sie oparzysz.
napisał/a: happy2 2008-12-09 18:14
prawy jak Ci poszlo? :)
napisał/a: prawy 2008-12-16 18:48
Kijowo mi poszlo
napisał/a: urk 2008-12-16 21:53
Jeżeli było kijowo i gorzej byc nie może to nastepnym razem bedzie lepiej.... takie jest odwieczne prawo natury
napisał/a: Misia7 2008-12-17 14:57
Nie przejmuj się że z jedną dziewczyną ci nie wyszło. "Tego kwiatu to pół światu". Może z następną się uda. Grunt to próbować i się nie poddawacać. Jesteś młody. Całę życie przed tobą. wiem, że łatwo się mówi, ale masz wiele mozliwości na poznanie kogoś fajnego. Ważne żeby nie siedzieć w domu i nie mysleć jak to strasznie mi źle, tylko wyjśc do ludzi. Do kina, do kawiarni, na dyskoteke. Gdziekolwiek.
napisał/a: Fragma_88 2008-12-17 15:31
prawy, Głowa do Góry!

Widocznie to nie była "ta" ... będzie inna, takie życie

Nie ma sensu już na początku za bardzo się do kogoś przywiązywać. Dużo bezpieczniej jest na początku troszkę trzymać emocje na wodzy, bo po co później cierpieć jak można 'spróbować i się wycofać kiedy jest na to czas'